Czekamy na Wasze autorskie relacje ze Zlotu!
Czekamy na Wasze autorskie relacje ze Zlotu!
Zakończył się Pierwszy Zlot Fanklubu Niewiadówek. Odbywał się on w dniach 1-4 maja 2008 roku w Sandomierzu na kempingu Browarnym. Zapraszamy Was drodzy Fanklubowicze do przysyłania własnych relacji ze zlotu w Sandomierzu! Stworzymy w ten sposób wspólne podsumowanie Pierwszego zlotu Fanklubu Niewiadówek. Tekst oraz zdjęcia należy przysyłać na adres: fanklubniewiadowek06@gmail.com
Re: Czekamy na Wasze autorskie relacje ze Zlotu!
Niebawem to uczynię.Ale pomimo pogody było super 

-
- Przyjaciel
- Posty: 809
- Rejestracja: niedziela, 23 mar 2008, 17:24
- Lokalizacja: Opole
Re: Czekamy na Wasze autorskie relacje ze Zlotu!
A ci ze Sławy to nie mogą?
Re: Czekamy na Wasze autorskie relacje ze Zlotu!
Andrzej132 pisze:A ci ze Sławy to nie mogą?
a tak gdzieś pisze???
życie jak droga, kiedyś się kończy...
Re: Czekamy na Wasze autorskie relacje ze Zlotu!
Możemy stworzyć dwa osobne wątki, relacja ze Sławy i relacja z Sandomierza. Co o tym myślicie, z tym, że zrobimy to zgodnie z sugestią Bartosza na stronie Fanklubu.
KOTEK N132 L + AUDI 100 + VW SHARAN
Re: Czekamy na Wasze autorskie relacje ze Zlotu!
Chodziło mi bardziej nie o relacje na forum tylko na stronie. Wątek założyłem też na forum żeby zwrócić większą uwagę i ewentualnie po to żeby podyskutować co się Wam podobało na zlocie a co nie - jakie macie wnioski na następne zloty, natomiast co do majówki w Sławie również zapraszam do jej opisu - jak i dyskusji na jej temat - na pewno nie omieszkam jej umieścić na stronie w dziale zloty/spotkania - nie napisałem o niej bo po prostu wiem o niej tylko tyle że była a zlot był uznanym przez większość oficjalnym pierwszym zlotem Fanklubu 

Re: Czekamy na Wasze autorskie relacje ze Zlotu!
Wyjazd do Sandomierza rozpoczął się w naszym przypadku we czwartek 1.05 rano. Z małym poślizgiem czasowym wyjechaliśmy z Warszawy kierując się na Konstancin i Górę Kalwarię. Przed tą drugą niestety trafiliśmy na korek, który zabrał nam około godziny.
Po drodze zrobiliśmy jeden krótki postój w lesie, gdzie Patryk wypatrzył ogromną jaszczurkę. Oczywiście nie było możliwości odjazdu, dopóki jaszczurka nie zniknęła z pola widzenia.
W końcu dotoczyliśmy się do Sandomierza. Wjeżdżając na kemping z daleka zobaczyliśmy Rysiaczka machającego do nas wesoło. Skierowani przez p. Majsaka podjechaliśmy w kierunku sanitariatów, gdzie na misia przywitał nas Rysiaczek. Okazało się, że stacjonują już tam nasi fanklubowi koledzy - Serek i Jędrek101 (pozdrowienia!!!).
Sprawnie, z pomocą innych karawaningowców ustawiliśmy przyczepę. Schody zaczęły się dopiero z przedsionkiem, który okazał się bardzo duży i trudny do rozłożenia - tym bardziej, że nigdy wcześniej nie widzieliśmy go rozstawionego. W efekcie męczyło się nad nim 7 facetów i na szczęście udało się go rozłożyć.

Wreszcie mogliśmy rozpocząć wypoczynek.

Na zlocie obserwowaliśmy loty balonem (z racji twardego stąpania po ziemi
się nie zdecydowaliśmy polecieć), wszyscy mianowani byliśmy na zlotowiczów (Patryś też). Poznaliśmy fantastycznych ludzi - także członków naszego fanklubu.

Dużo też się nauczyliśmy - rozkładanie przedsionka, ustawienie przyczepy, naprawa niedziałającej lodówki to umiejętności, które nabyliśmy dzięki wyjazdowi. Tu szczególnie dziękujemy Markowi za podpowiedź o przekręcaniu lodówki do góry nogami.
Dzięki niemal ciągłemu deszczowi odkryliśmy, że niestety, ale mamy przeciek w przyczepie. W tej chwili jest już uszczelniona i czekam na większy deszcz, żeby przetestować skuteczność naprawy. Żeby ją uszczelnić musiałem wykręcić dużą szafę. Od niej aż do przednich szafek zamalowałem wszystko uszczelniaczem dekarskim
wzdłuż przebiegu listew ozdobnych. Szczerze mówiąc to po rozebraniu nie było widać miejsca, z którego mogła ciec woda, bo wnętrze pod obiciem wygląda OK. Nie ma śladów wilgoci ani pleśni.
Zlot nie byłby tak udany, gdyby nie ludzie - pasjonaci karawaningu. Chcielibyśmy tu gorąco podziękować wszystkim za wspaniałą zabawę! Z niecierpliwością czekamy na następny raz.
Po drodze zrobiliśmy jeden krótki postój w lesie, gdzie Patryk wypatrzył ogromną jaszczurkę. Oczywiście nie było możliwości odjazdu, dopóki jaszczurka nie zniknęła z pola widzenia.
W końcu dotoczyliśmy się do Sandomierza. Wjeżdżając na kemping z daleka zobaczyliśmy Rysiaczka machającego do nas wesoło. Skierowani przez p. Majsaka podjechaliśmy w kierunku sanitariatów, gdzie na misia przywitał nas Rysiaczek. Okazało się, że stacjonują już tam nasi fanklubowi koledzy - Serek i Jędrek101 (pozdrowienia!!!).
Sprawnie, z pomocą innych karawaningowców ustawiliśmy przyczepę. Schody zaczęły się dopiero z przedsionkiem, który okazał się bardzo duży i trudny do rozłożenia - tym bardziej, że nigdy wcześniej nie widzieliśmy go rozstawionego. W efekcie męczyło się nad nim 7 facetów i na szczęście udało się go rozłożyć.

Wreszcie mogliśmy rozpocząć wypoczynek.

Na zlocie obserwowaliśmy loty balonem (z racji twardego stąpania po ziemi


Dużo też się nauczyliśmy - rozkładanie przedsionka, ustawienie przyczepy, naprawa niedziałającej lodówki to umiejętności, które nabyliśmy dzięki wyjazdowi. Tu szczególnie dziękujemy Markowi za podpowiedź o przekręcaniu lodówki do góry nogami.
Dzięki niemal ciągłemu deszczowi odkryliśmy, że niestety, ale mamy przeciek w przyczepie. W tej chwili jest już uszczelniona i czekam na większy deszcz, żeby przetestować skuteczność naprawy. Żeby ją uszczelnić musiałem wykręcić dużą szafę. Od niej aż do przednich szafek zamalowałem wszystko uszczelniaczem dekarskim
wzdłuż przebiegu listew ozdobnych. Szczerze mówiąc to po rozebraniu nie było widać miejsca, z którego mogła ciec woda, bo wnętrze pod obiciem wygląda OK. Nie ma śladów wilgoci ani pleśni.
Zlot nie byłby tak udany, gdyby nie ludzie - pasjonaci karawaningu. Chcielibyśmy tu gorąco podziękować wszystkim za wspaniałą zabawę! Z niecierpliwością czekamy na następny raz.
Pozdrawiam,
Petek
Petek
- b.b tulipan
- Fanklubowicz
- Posty: 1090
- Rejestracja: piątek, 29 lut 2008, 15:13
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Czekamy na Wasze autorskie relacje ze Zlotu!
Andrzej132 pisze:A ci ze Sławy to nie mogą?
No to ja nie śmiało polecę.Ze zlotem wyszło tak jak wyszło.
Aby nie zostać bez możliwości wyjazdu na zieloną trawkę, wybrałem majówkę w Sławie.
Bo to i blisko i lubię te tereny. Zatrzymała mnie komunia moich wnucząt na krótkim dystansie.
Z Wrocławia do Sławy jest 145km. Wyjechaliśmy z moją żoną [małych wnuczek nie pozwolono nam zabrać a szkoda] o godz.17.30 w Sławie byliśmy ok. 21.00 Na miejscu zastałem już naszego szanownego kolegę Andrzeja 132 wraz ze swoją żoną.
Oczywiście większość uczestników już była. Malutka integracja i już wszyscy wiedzieli kto jest kto.
Pogoda mówię Wam na zawołanie. Słońce na ful. troszkę deszczu w nocy z 2 na 3.05 ale to pestka.W pierwszy dzień majówki było ognisko dla całości. Zabawa dla dzieciaków z lotkami,dorośli też brali udział.
Na drugi dzień pływanie katamaranem po J.Slawskim. Zajęcia własne i grilowanie.
Trzeci dzień musieliśmy już opuścić majówkę i powrót do domu.
Koledzy z forum bardzo mili ,uśmiechnięci , zabawni,przyjazni i uczynni.
Takie zloty to ja proszę o jeszcze. Teraz kolej poznać resztę fanklubowiczów i forumowiczów.
Zdjęć nie podaję bo jeszcze nie mam wprawy w wklejaniu ich na forum {to przyjdzie z czasem].
Pozdrawiam mojego klubowego Andrzeja i jego Ewę oraz wszystkich kolegów z fanklubu.
Resztę to może Andrzej dorobi on jest bystrzejszy ode mnie, Andrzej bardzo proszę dodaj coś od siebie.
Siedzę w domu i wymyślam następne wyjazdy.Może na Maltę w Poznaniu a potem Borki. Pozdrawiam i do spotkania.
Najlepiej to nic nie robić a potem odpocząć.
Nie A4, nie L4 tylko T4
Nie A4, nie L4 tylko T4
Re: Czekamy na Wasze autorskie relacje ze Zlotu!
Widzę że w fanklubie są dwie pary Andrzejów i Ewuń !!
pozdrawiam serdecznie !!!
pozdrawiam serdecznie !!!
- b.b tulipan
- Fanklubowicz
- Posty: 1090
- Rejestracja: piątek, 29 lut 2008, 15:13
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Czekamy na Wasze autorskie relacje ze Zlotu!
Tak,tak są dwie pary, jedna to Andrzej 132+Ewa [są świetnymi kolegami/chyba Andrzej mogę tak powiedzieć/]
No a druga to Ty Andrzejku + Twoja Ewa ,jesteście w kolejce do poznania się na następnej zlotówce.
A dzielą Was tylko strony, oni z Opola, Wy z Warszawki. Pozdrawiam z Wrocka i do szybkiego spotkania,może w Borkach na 1 czerwca?
No a druga to Ty Andrzejku + Twoja Ewa ,jesteście w kolejce do poznania się na następnej zlotówce.
A dzielą Was tylko strony, oni z Opola, Wy z Warszawki. Pozdrawiam z Wrocka i do szybkiego spotkania,może w Borkach na 1 czerwca?
Najlepiej to nic nie robić a potem odpocząć.
Nie A4, nie L4 tylko T4
Nie A4, nie L4 tylko T4
Re: Czekamy na Wasze autorskie relacje ze Zlotu!
Telewizja lokalna też o nas mówiła http://www.youtube.com/watch?v=OogLBHgYkrQ
Re: Czekamy na Wasze autorskie relacje ze Zlotu!
Dobrze, że nas zauważono, tylko szkoda, że na lokalnej. Trzeba wysłać link wszystkim krewnym i znajomym.
KOTEK N132 L + AUDI 100 + VW SHARAN
Re: Czekamy na Wasze autorskie relacje ze Zlotu!
Jako, że jestem przyjacielem tego forum również nas reklamowałem
Zlocik był piękny, nie dało się zauważyć, że nie mieliśmy pogody
Zwiedziliśmy zamek w Baranowie Sandomierskim i w Ujeździe (Krzyż Topór). Codzienna integracja i wymiana doświadczeń na żywo sprawiała, że człowiek zapomniał o codzienności. To jest to na co czekało się od jesieni 









Re: Czekamy na Wasze autorskie relacje ze Zlotu!
Takich fanów więcej. Pozdrowienia.
KOTEK N132 L + AUDI 100 + VW SHARAN
-
- Przyjaciel
- Posty: 809
- Rejestracja: niedziela, 23 mar 2008, 17:24
- Lokalizacja: Opole
Re: Czekamy na Wasze autorskie relacje ze Zlotu!
Dziękuje za miłe pozdrowienia od Bogusia i od Was wszystkich. Niestety ze zdjęciami jest krucho bo zapomniałem karty do aparatu i miejsca było tylko na kilka parowozów. Bardzo dobre zdjęcia są na forum karawaning.pl i zapraszam tam wszystkich którzy chcieliby zobaczyć jak było w Sławie. Szkoda tylko, że tak mało było Niewiadek. Ja doliczyłem się tylko 3 razem z moja.
Wróć do „Zloty, Spotkania i Wydarzenia Karawaningowe”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości