Propozycje miejsca na III zlot Fanklubu Niewiadówek

[b.b tulipan]

tak na 100% to ja czekam na preliminarz na rok 2009 wszystkich imprez karawaningowych.
ale wszystkie przymiarki traktuję jako marszruta na przyszły sezon.
co z tego się urodzi to tylko miesiąc marzec o tym wie.
naszą sprawę traktuję jako priorytet.

[kotek]

Również czekam na propozycje z Federacji, ale czerwiec praktycznie mam zarezerwowany dla Fanklubu.

[marek]

Ok zrobimy ankietke co do miesiąca bo miejsce mamy ustalone długi majowy to wiele osób bedzie miało zajęty a i trzeba by z karawaning.pl sie spotkać a oni raczej maj.OK POMYŚLIMY

[b.b tulipan]

Dobrze, myślimy.....

[jacek45]

Może ten długi weekend w czerwcu - to chyba jest 11-14.06

[kotek]

Jestem za terminem czerwcowym.

[finger]

Skoro ma to być zlot Fanklubu Niewiadówek to chyba raczej trzeba skłonić się ku dacie czerwcowej , zwłaszcza , że zaprzyjaźniony karawaning.pl planuje , zdaje się , zlot na maj . Nie przeszkadza to nam przecież aby się przyłączyć do tej imprezy , chociażby po to , żeby dopiąć nasz czerwcowy zlot na ostatni guzik

[kotek]

Popieram fingera.

[szymon79]

Skoro ma to być zlot Fanklubu Niewiadówek to chyba raczej trzeba skłonić się ku dacie czerwcowej , zwłaszcza , że zaprzyjaźniony karawaning.pl planuje , zdaje się , zlot na maj . Nie przeszkadza to nam przecież aby się przyłączyć do tej imprezy , chociażby po to , żeby dopiąć nasz czerwcowy zlot na ostatni guzik

masz racje...

[bankier]

A mnie obojętne gdzie bylebym zdążył z remontem przyczepki bo taką rozgrzebaną to daleko nie zajadę, hehehe
Pozdrawiam

[Rysiaczek]

Takze jestem za Naszym Zlotem ! Wybieram sie w najblizszym czasie w Bieszczady na camping PRL - u . Mysle że do Świąt przedstawie propozycję ! Jak by nie było dostosuje sie do większości !
Dziwią mnie słowa Kotka . Ja osobiście nigdy sie nie spotkałem z takimi tekstami a wręcz przeciwnie ! Na majowym spotkaniu w Cieplicach w 2007 camp Złota Polana / stałem moja malutka Niewiadóweczką wśród kilkunasu niemieckich molochów po 6 -7 metrów . Niemcy podkreślali zalety . Głównie chodziło im ze można wszędzie stanąc .Wożenie ze soba salonów , sypialni w/g nich zabija ducha karawaningu.
Ja wychodzę z założenia : Stac mnie na luksusowa przyczepę ale po co !? Każdy ma swoje upodobania , sa różne szkoły.
Równie dobrze moge sie zatrzymać w dobrym hotelu. Przyczepa to tylko sypialnia i nawet w deszczowy dzień potrafie tak sobie zorganizować pobyt aby nie siedziec w przyczepie przed telewizorem . Brak toalety też nie przedstawia problemu gdyz staram sie wybierac dobre kempingi .
Jezeli bedę miał wnuka byc może pokuszę sie o zakup czegoś większego ! Ale Niewiadki napewno nie sprzedam !!!!

[OKARYN]

Wybieram sie w najblizszym czasie w Bieszczady na camping PRL - u .
Rysiaczku na Bieszczady ja pierwszy w kolejce.

[kotek]

"Dziwią mnie słowa Kotka . Ja osobiście nigdy się nie spotkałem z takimi tekstami a wręcz przeciwnie ! Na majowym spotkaniu w Cieplicach w 2007 camp Złota Polana / stałem moją malutką Niewiadóweczką wśród kilkunastu niemieckich molochów po 6 -7 metrów . Niemcy podkreślali zalety ....."

Rysiaczku, obce nacje i owszem, chwalą nas, ale mnie chodziło o polaków w swych wypasionych pojazdach, co to znają obce kraje, a nie wiedzą gdzie jest Pacanów.

[jacek45]

I zgadzam się z Kotkiem.To prawda - nie bez przyczyny istnieje przysłowie:
"Cudze chwlicie ...."

[Rysiaczek]

Tym bardziej trzeba zrobić nasze Zlotowe spotkanie. Jeżeli ma to być w centrum Polski to proponuje Chlewiska k.Szydłowca . Wspaniałe miejsce. Bardzo czyste toalety, możliwość łowienia rybek !