Męskie spotkanie w Warce - próba generalna

[kooba]

Temat się rozwinął trochę na boku, ale myślę, że warto dać znać ogólnie.
Jest pomysł męskiego wypadu do Warki na najbliższy weekend 25-27.03
Nie jest to "oficjalny" męski w Warce. Taki odbędzie się w maju.
To ma być luźne spotkanie kilku chłopa. Nie będzie naklejek, programu, etc.
Kto ma ochotę to zapraszamy.

Jak na razie chętni to Mcube, Cyran'o i ja.

[RAFALSKI]

Mam trochę ważnych zajęć akurat w sobotę ale może wpadnę na jedną nockę z soboty na niedzielę. Nie obiecuję, się zobaczy.

[kooba]

Ja tym razem to nawet Niewiadówkę przewietrzę

[RAFALSKI]

Ja mam zamiar przewietrzyć namiot i motocykl

[Miron EZD]

Oprócz przewietrzania, nie zapomnijcie o odkażaniu płynami dezynfekującymi.
Nazwa i miejsce zobowiązuje.

[UCIEK]

Mimo szczerych chęci w ten weekend odpadam. Ale jeśli coś się wyklaruje na maj to jestem za.

[kooba]

Robimy jakiś chłopski garnek? Brać szybkowar?

[vikadan]

..."oficjalny" męski w Warce. Taki odbędzie się w maju.

A tak troszkę dokładniejszy ten termin majowy???

[RAFALSKI]

Robimy jakiś chłopski garnek? Brać szybkowar?

Ja nie potrafię określić o której godzinie się pojawię więc mnie nie licz. Chyba, że będzie to przewidziane na wieczór to chętnie coś wciągnę i dorzucę się do michy.
Trochę się dzisiaj wyklarowało i będę na 90%, głównie zależnie od pogody.

[BoskiWalenty]

Fajnie. Może w maju przyjedziemy z Sebkiem. A na niedzielę umówiony jestem na przegląd trumy i lodówki do wieloryba. W końcu.

[cyran'o]

Stety bądź niestety, ale zaszła zmiana moich planów panowie, muszę zrezygnować z mojego udziału w ewentualnym spotkaniu w Warce (tym najbliższym, nie majowym). Moja żona ma trzy dni wolnego, co jest rzeczą nie spotykaną od jakiegoś czasu, więc nadarza się dawno wyczekiwana sposobność by wypłynąć na szersze wody.

[kooba]

Cóż... są rzeczy ważne i ważniejsze
Jak małżonka ma rzadko spotykane wolne to męskie spotkanie traci na ważności.
Bawcie się dobrze.

Ja nadal jestem chętny i zasobny w zezwolenie od małżonki
Mateusz, Rafał, my rozumiem działamy.

[RAFALSKI]

Sprawdziłem prognozy i niestety wszystko wskazuje na to, że pogoda będzie do bani. Także jednak nie tym razem bo na moto w deszczu słabo a budy na jedną noc nie chce mi się targać.
A szkoda bo wszystko już sobie ułożyłem czasowo

[kooba]

No to lipa. Kemping się chwali, że czynny, a jednak startuje od kwietnia. Pan co prawda powiedział, że na wpuści i prysznice wcześniej uruchomi, ale dla 2 chłopa to nie będziemy go naciągać.
Widzimy się w maju.

[RAFALSKI]

A może przesuńmy próbę generalną na kwiecień?