Strona 9 z 9

Re: Refleksja/ pułapka/ przemyślenie? gratem z przyczepką

: środa, 3 maja 2017, 20:47
autor: stachu_gda
No, my po pierwszym wyjeździe Toyotką z ogonem. W porównaniu z Foczką - rewelacja. Czuć, że auto jedzie. Bałem się dużego spalania, ale nie ma tragedii - średnia na naszym wyjeździe to 9,4 litra, czyli litr więcej niż bez ogona.

Komfort nieporównanie większy - można sprawnie jechać te 20km/h więcej niż przepisowe, i auto nie umiera. Kasa którą włożyliśmy w hak to kasa dobrze wydana.

Re: Refleksja/ pułapka/ przemyślenie? gratem z przyczepką

: niedziela, 13 cze 2021, 13:27
autor: tantalos
Przeglądam forum, neta w poszukiwaniu inspiracji na urlop i natrafiłem na temat naszego (chyba jeszcze) kolegi Axtiff. Pamiętam jak napalił się na niewiadkę i ogólnie na karawaning a potem przyszły problemy z holownikiem i inne kłopoty które zmusiły go do sprzedaży Enki. Ciekawe jak mu się ułożyły sprawy zwłaszcza że ostatnio był tu 3 lata temu...

Re: Refleksja/ pułapka/ przemyślenie? gratem z przyczepką

: niedziela, 13 cze 2021, 15:07
autor: easy_rider
Jechalem w piatek na Gdańsk ze Śląska VW T4 i wieczorem na A1 padł mi alternator (całe szczęście przed remontowanym odcinkiem). Zawróciłem i udało mi się zaparkować na parkingu MOP. I jedź tu Panie w siną dal z zapiekanką z rodziną w świat :lol:

Cale szczęście, ze jechalem sam bez przyczepy i nie na wczasy. Ile kosztuje pomoc drogowa z autostrady? :roll: Kuzyn następnego dnia ściągnął mi samochód laweta do mechanika po blisku.

Jaki jest koszt pomocy drogowej tak aby ściągnąć holownika i zapiekankę? Ma ktoś jakieś doświadczenia?

Re: Refleksja/ pułapka/ przemyślenie? gratem z przyczepką

: niedziela, 13 cze 2021, 15:35
autor: Pawel90
Za busa liczą chyba 3 zł za km. Liczy się dojazd i powrót. W weekend nikt po ciebie nie przyjedzie mimo iż ogłaszają się POMOC DROGOWA 24h.

Re: Refleksja/ pułapka/ przemyślenie? gratem z przyczepką

: niedziela, 13 cze 2021, 18:07
autor: reflexes
Dlatego świetną opcją jest wykupienie assistance. Dzisiaj awaria głupiego czujnika potrafi auto unieruchomić na dobre i sami nie jesteśmy w stanie nic zrobić. Mnie w pakiecie z OC assistance kosztuje jakieś 200 zł na rok z limitem holowania 500km w Polsce i 250 w Europie. Kilka miesięcy temu właśnie przez taką banalną awarię musiałem skorzystać z tego ubezpieczenia i jestem zachwycony. Odległość od domu około 330 km. Zapytałem pana który mnie transportował ile kosztowało by mnie to prywatnie to spadła mi szczęka, bo powiedział że 1600 PLN. Ubezpieczenie assistance weszło do mojego pakietu na zawsze.

A koledze Axtiffowi chyba nie poszło ale czego było się spodziewać. Rozumiem że może nie było go stać ale takie auto na granicy zgonu jak dostało na hak 800 kg to nie mogło skończyć dobrze. Bardzo trzymałem za niego kciuki bo wydawał się fajnym gościem ale chyba obrał złą drogę do tego celu. Najpierw w miarę sprawny holownik a później buda.

Re: Refleksja/ pułapka/ przemyślenie? gratem z przyczepką

: niedziela, 13 cze 2021, 18:59
autor: easy_rider
Pawel90 pisze:Za busa liczą chyba 3 zł za km. Liczy się dojazd i powrót. W weekend nikt po ciebie nie przyjedzie mimo iż ogłaszają się POMOC DROGOWA 24h.


Nawet na A1? To co w takiej sytuacji?

Re: Refleksja/ pułapka/ przemyślenie? gratem z przyczepką

: niedziela, 13 cze 2021, 19:18
autor: Pawel90
Nie wiem czy na A1. Musisz czekać do poniedziałku chyba że bedziesz mieć szczeście i znajdziesz kogoś komu będzie się chciało pracować w weekend ale łatwe to nie będzie.

Re: Refleksja/ pułapka/ przemyślenie? gratem z przyczepką

: niedziela, 13 cze 2021, 20:48
autor: easy_rider
Jak alternator pada to jak samochód stanie to nie wiem czy awaryjne będą działać, przyjechałam 30km i jak wyłączyłem to już nie zapalilem... gdybym stanął na A1 w miejscu remontu drogi to sami by mnie chyba pchali :mrgreen: