Strona 1 z 2

Trabant 601 w połączeniu z N126

: poniedziałek, 19 paź 2015, 08:19
autor: tata_jerzyka
Witam. Właśnie w ten weekend ukończyłem kapitalną reanimację mojego starego przyjaciela- Trabanta 601s '90r. Zakupiłem również przyczepę Niewiadów N126 tzw "hamburgerówkę" czyli tą dedykowaną do PF126p. Sam zestaw przedstawię dosłownie na dniach, natomiast dziś nurtuje mnie inne pytanie: czy taki zestawik "da radę"? Zasadniczo, w dowodzie rej. Trabanta podana jest masa holowanej przyczepy równa 400kg. Mam jednak obawy co do samej mocy dwutaktowego silniczka, czy podoła takiemu obciążeniu. Przyczepa jest w 101% oryginalna ale różne jej dokumenty podają różne masy własne :shock: Tak więc drodzy forumowicze- czy ktoś z Was ciągnął Trabantem taką przyczepę? Jak zachowuje się auto na drodze? Nie liczę na podróż z prędkością >80km/h ale też nie chciałbym całej trasy pokonać z prędkościami motorowerowymi na 3 biegu.

Re: Trabant 601 w połączeniu z N126

: poniedziałek, 19 paź 2015, 09:09
autor: Benior
Widziałem fanów trabanta w Czarnogórze i mieli ze sobą co prawda przyczepę namiotową ale tam i góry większe.
Pewnie dasz radę :D

10644365_695555307180596_8251568281115846087_o.jpg

Re: Trabant 601 w połączeniu z N126

: poniedziałek, 19 paź 2015, 17:56
autor: tata_jerzyka
No tak, tyle że na zdjęciu widzę same Trabanty Polo i one z racji mocnego silnika faktycznie nie mają problemu z ciągnięciem czegokolwiek za sobą.
Zerknąłem dziś w dokumentację przyczepy i tak:
W instrukcji i na tabliczce znamionowej masa przyczepy to 450kg, natomiast DMC to 510kg.
W dowodzie rejestracyjnym DMC to 320kg :roll: :? (WTF?)

Re: Trabant 601 w połączeniu z N126

: poniedziałek, 19 paź 2015, 19:09
autor: dworek
...ten drugi od lewej to chyba jednak dwusów :?

Z masami łatwo nie będzie. Moja N126es też miała w dowodzie DMC 320 kg. Brakowało nacisku osi więc przed przerejestrowaniem musiałem odwiedzić stację kontroli pojazdów. Tam zgodnie z tabliczką wypisano masę własną 450 kg i DMC 510 kg... I tak mam teraz w dowodzie, w rzeczywistości to pewnie jeszcze więcej, bo gratów trochę wmontowałem :wink:

Moim skromnym zdaniem ciąganie zapiekanki zamęczy trampka na śmierć :( ...

Re: Trabant 601 w połączeniu z N126

: poniedziałek, 19 paź 2015, 20:18
autor: CornBlumenBlau
Ojtam ojtam, zaraz na śmierć, co najwyżej tłoki powylatają rurą wydechową :D
Witam w Fanlubie.

Re: Trabant 601 w połączeniu z N126

: poniedziałek, 19 paź 2015, 21:33
autor: Pepe
dworek pisze:...ten drugi od lewej to chyba jednak dwusów :?

Z masami łatwo nie będzie. Moja N126es też miała w dowodzie DMC 320 kg. Brakowało nacisku osi więc przed przerejestrowaniem musiałem odwiedzić stację kontroli pojazdów. Tam zgodnie z tabliczką wypisano masę własną 450 kg i DMC 510 kg... I tak mam teraz w dowodzie, w rzeczywistości to pewnie jeszcze więcej, bo gratów trochę wmontowałem :wink:

Moim skromnym zdaniem ciąganie zapiekanki zamęczy trampka na śmierć :( ...

Do Trabanta z silnikiem dwusuwowym N-126es jest za ciężka. W zestawie z Trabantem wschodnioniemiecki producent dedykował przyczepę QEK Junior HP 400 o maksymalnej masie zaledwie 400 kg . Taką lekką przyczepę mógł holować samochód wyposażony w silnik o niewielkiej mocy. Więcej o tej przyczepie https://www.campanda.co.uk/motorhome/qe ... 66099.html
Obrazek

Re: Trabant 601 w połączeniu z N126

: wtorek, 20 paź 2015, 04:56
autor: CornBlumenBlau
Musisz przyczepkę zrobić "na lekko", czyli maksymalnie zadbać o jej wagę. Żadnych zbędnych rupieci typu porcelanowe talerze :D a gdzie się da tam nawet coś wywalić lub wymienić na lżejszy zamiennik. Czytałem gdzieś, że dawniej przy słabszych holownikach w niektórych modelach przyczep kempingowych to nawet szafy były tekstylne zapinane na ekspres dla ograniczenia wagi. Dla chcącego nic trudnego, dasz radę, a i sympatycznego Trampka nie zajedziesz.

Re: Trabant 601 w połączeniu z N126

: wtorek, 20 paź 2015, 10:56
autor: BobBudowniczy
Nie zapominajcie że waga to nie wszystko, niewiadówka jest dość wysoka w porównaniu do trampka. W czasie jazdy robi dodatkowo za żagiel stawiając opory, dlatego namiotówka jest popularniejsza do trampków, waga swoją drogą, ale przedewszystkim jest niska-nie wystaje poza obrys auta- dlatego lepiej leci za nim. dodatkowo przy swojej 126tce masz burdel w papierach którego odkręcenie pozbawi cię możliwości ciągnięcia trampkiem, albo będzie na tyle problematyczne że nie będzie sensu się w to bawić dlatego na twoim miejscu sprzedałbym niewiadówke i albo kupił namiotówkę albo szukał Qeka.

Re: Trabant 601 w połączeniu z N126

: wtorek, 20 paź 2015, 13:46
autor: RAFALSKI
Miałem Trampka dwusuwowego z 1989 roku w nienagannym stanie, to było moje pierwsze auto gdy jeszcze nie miałem prawka. Pamiętam, że zwykła jazda w pięć osób odbierałam mu wigor, nie wyobrażam sobie jazdy z Niewiadówką. Tak jak kolega pisze, opór zrobi swoje. Dwusuwy lubią jak im się daje "po garach", co przy jeździe z cepką musi dać kosmiczne spalanie. Moim zdaniem szkoda samochodu.

Re: Trabant 601 w połączeniu z N126

: czwartek, 22 paź 2015, 10:41
autor: yourij
tata_jerzyka pisze: czy ktoś z Was ciągnął Trabantem taką przyczepę? Jak zachowuje się auto na drodze? Nie liczę na podróż z prędkością >80km/h ale też nie chciałbym całej trasy pokonać z prędkościami motorowerowymi na 3 biegu.

Trabantem to może nie, ale wersję n126a (tę s płótnem zamiast drzwi szafy, bez hamulca i na starej ramie stalowej, masa własna 320kg, DMC 370kg - po zważeniu na pewno miała poniżej 400kg) ciągnąłem Skodą Rapid z silnikiem ze skody felicii (benzyna z gazem o mocy ~70KM) i powiem, że trochę jednak auto po tyłku dostawało.
W papierach samochodu maks. waga z hamulcem 700kg, bez hamulca 400kg.

Rapidka bez przyczepki osiąga do 150km/h, z takim żaglem maksymalnie do 100km/h.
Zapas mocy pod górkę (typu góra św. Anny na A4) jest na sprawne ciągnięcie na 3 biegu w granicach 70-80km/h i na dłuższej trasie jakoś to wszystko działa.
Jedyna rzecz to taka, że silnik grzeje się na granicy wydolności (sprawnego!!!) chłodzenia i przebiegi powyżej 300-400 km dziennie (albo po 5-6h jazdy) są granicą rozsądku. Zdarzyło się, że od ciągłego ciepła rozrusznik odmawiał współpracy !

Innymi słowy - na zloty to sobie jeździć tym można, na konkretne wakacje w upale... już słabo, szczególnie autostradą.

tata_jerzyka pisze:W instrukcji i na tabliczce znamionowej masa przyczepy to 450kg, natomiast DMC to 510kg.
W dowodzie rejestracyjnym DMC to 320kg :roll: :? (WTF?)

Jaką masz ramę, jakie wyposażenie mebli (płótno na zamek w szafie i firanki szafkach w "kuchni" czy już wszędzie płyta ?
Podejrzewam, że tabliczka ma rację a nie papiery ale dla pewności to i tak lepiej zważyć całość, po producent leciał w kulki moim zdaniem przy produkcji tych lżejszych wersji (126, 126a i 126b).

Jak już miałbyś tym jeździć, to przelotowa 60-70km maks - autostradą odpada z racji bezpieczeństwa

Re: Trabant 601 w połączeniu z N126

: sobota, 24 paź 2015, 21:38
autor: tata_jerzyka
Cześć. Rama jest aluminiowa. W środku mam firanki, przy drzwiach wejściowych po prawo kuchenka i zlew. Po lewo szafka na ubrania i pod tylną ścianą stolik. Pomimo tego nie jestem w stanie określić co to za model przyczepy prócz N126...
Cóż, w poniedziałek jestem umówiony na montaż haka, zobaczymy jak auto sobie poradzi. Ja myślę że nie będzie dramatu. Z resztą przepisy i tak mówią że zestaw auto-przyczepa może jechać max. 70km/h więc jako takiego problemu nie ma :wink: Kiedyś miałem okazję ciągnąć Trabantem przyczepę towarową Syland, z tych dużych (masa własna 200kg) i z plandeką. Na pace motocykl Aprilia RSV1000 i dramatu nie było. 80km/h bez łachy. Jeżeli z N-ką pojadę przelotowo 70km/h będę na prawdę zadowolony.

Re: Trabant 601 w połączeniu z N126

: niedziela, 25 paź 2015, 08:48
autor: dworek
tata_jerzyka pisze:Cześć. Rama jest aluminiowa. W środku mam firanki, przy drzwiach wejściowych po prawo kuchenka i zlew. Po lewo szafka na ubrania i pod tylną ścianą stolik. Pomimo tego nie jestem w stanie określić co to za model przyczepy prócz N126....


Wygląda to na n126e, rama raczej ocynkowana a nie aluminiowa :wink:

Odczytywałeś VIN z ramy?

U mnie zaczyna się: 126ES... :D

Re: Trabant 601 w połączeniu z N126

: niedziela, 25 paź 2015, 11:55
autor: Mobil-Zasada
tata_jerzyka pisze:auto-przyczepa może jechać max. 70km/h.


80km/h wg ogólnych przepisów.

Re: Trabant 601 w połączeniu z N126

: niedziela, 25 paź 2015, 18:23
autor: tata_jerzyka
Dziś zabrałem się za remont wnętrza mojej N-ki. Za szafką, tą wysoką na ubrania była zalaminowana kontrolka jakości i jest napisane, że symbol przyczepy to N126de. Będę wymieniał materiał tapicerski na oraz wykładzinę podłogową. Wszystko staram się zachować w pełnym oryginalne, tzn kolorystykę, meble i ich układ itp. Jedynym odstępstwem będzie wbudowane na stałe radio samochodowe wraz z głośnikami oraz mały TV LCD.

Re: Trabant 601 w połączeniu z N126

: niedziela, 25 paź 2015, 20:31
autor: grzesiek0
W tym roku jak wracałem z Chorwacji mijałem trampka 601 z takim Qekiem jak na zdjęciu powyżej. Było to na autostradzie przed Budapesztem. Strasznie długi podjazd. Wszystkie auta łapały zadyszkę, a trabi szedł równo może ze 40km/h. Także dawał radę.

Ja widzę w trabancie problem w jego lekkim tyle. Jak go nie dociążysz do będzie Cię woziło po drodze jak talala. W maluchu nie było tego problemu.