szary11 pisze:Mnie też kusił gaz, ale jednak mondziaka zostawie bez instalacji. Zrobiłem nim blisko 40tys. km, średnie spalanie z całości 8,9l/100km (średnia z każdego tankowania, a dokładnie 66 razy). Prac przy silniku? Wymiana świec zaraz po zakupie i filtry z olejem.
Ale zapowiada się pierwsza usterka - wymiana termostatu. Latem było OK, ale coś teraz wolno się grzeje.
Więc zuchy te nasze fordy
wiesz, mnie na dzień dobry padł alternator
kupiłem nowy (nie regenerowałem), przy okazji wymieniłem oba paski i 1000zł poszło
poza tym jest OK, no może poza rdzą na drzwiach które były malowane w 2005r., ale z tym się liczyłem
ogólnie jestem zadowolony, głównie za frajdę z jazdy - zarówno prowadzenie jak i silnik to poezja
co do spalania, mnie z tych prawie 18kkm wychodzi 10.7L, ale jeżdże głownie po Krk - spalanie ok 10-11L
a jak trafi się wyjazd poza miasto, to z budką i spalanie od 12-14L
już mnie smyra w stópkę przy wcisniętym sprzęgle, w ogóle im barrdziej się wsłuchuję w prace silnika tym więcej niepokojących dzwięków słyszę tak więc podgłośniłem sobie radio 
Wkurza mnie jeszcze jedno, stukanie z przodu lewa strona przy intensywnie pracującym zawieszeniu na krótkich nierównościach np. studzienki, bylo od poczatku ale myslałem że to łącznik wahacza, został wymieniony, żadnych luzów nie ma a stukanie zostało, a poza tym jeździ nienajgorzej.
. Co do EGR to dzięki 
Kurde... a ja ciągle myślałem, że poprzedni model.
