Nasze Holowniki
Re: Nasze Holowniki
W zeszłym sezonie przyczepę ciągnąłem Skodą Felicia Kombi 1,3kat + LPG - nie było źle ale czegoś brakowało
W tym roku Renault Megane Scenic 1998r. - 75 KM - chociaż silnik niewiele mocniejszy to ze względu na lepszy moment obrotowy jazda jest o wiele przyjemniejsza
Pozdrawiam
W tym roku Renault Megane Scenic 1998r. - 75 KM - chociaż silnik niewiele mocniejszy to ze względu na lepszy moment obrotowy jazda jest o wiele przyjemniejsza
Pozdrawiam
Re: Nasze Holowniki
szary11 pisze:Jurek, współczuje zpowodu utraty pracy.
A co do ld freelandera to dużo nie straciłeś. Ogólnie nie jest to zbyt udane auto choć za serce i mnie chwyta i bardzo mi się podoba. To nie jest prawdziwy land roverWg mnie lepszym wyborem byłaby Honda CR-V lub Toyota RAV4.
dokładnie, freelander ma bardzo złe opinie - więc radzę się mocno zastanowić
choć nie ukrywam, że wizualnie bardzo mi się podobał, ale jak poczytałem o padającym układzie napędu i kosztach rzędu 5kzł
- to przestał mi sie podobać

Rav4 - jest dość wysoko w rankingach bezawaryjności
CRV - niezbyt pewny napęd - tzn tylna oś dołącza się kiedy komp uzna za stosowne, np w połowie łuku

nie wiem za ile planowałeś zakup, ale z suv'ów brałbym dzisiaj forester'a - genialny napęd, silnik boxer, są nawet wersje z reduktorem
a jeśli chodzi o awaryjność - to jest nie najgorzej
bardzo ciekawa jest też GV II gen - jedyne auto w tym segmencie z prawdziwym 4x4 (reduktor)
za mną jeszcze chodzi jeep liberty (byłby najmłodszy) - tylko to spalanie przy 3.7L trochę odstrasza

na szczęście ja mam już wybór za sobą

ps jeszcze nie holowałem niewiadki



była N126e, jest Hobby 430T+ Ford Focus C-max 1.8 + Suzuki Vitara 4x4
Re: Nasze Holowniki
A ja zmieniłem holowniczek jakieś 0,5 roku temu z Nubirki na MB 124E w kombiaczku z 1994r z silniczkiem wolnossącym 2,5D. Nie jest to jakaś rakieta ale powinien sobie radzić z przyczepką (jeszcze nie jeździłem z żadnym ogonkiem
). Gwiazdka posiada hydrauliczne zawieszenie Nivo co powinno być pomocne przy jeździe z przyczepką. Do zobaczenia na szlaku
.



Re: Nasze Holowniki
Witam
Do Fanklubu NIewiadówek należe dopiero .... jakieś 2 tygodnie.
Nie miałem jak narazie okazji wybrać się gdzies dalej z moją nową nabyta N-132
Ale właśnie dzis zrobiliśmy z synem próbną jazde i...... jestem bardzo rozczarowany.
Choć jeżdzę już z przyczepkami towarowymi od przynajmniej 12 lat to dzisiejsza próba bardzo mnie rozczarowała.
Mamy 2 Opelki - Astry - Jeden HB 1,6 , drugi kombi 1,4 - Oba na gazie .
Próbę robiliśmy tym mocniejszym i .... udał nam się pojechać 90 km/h i tylko przez moment na 5 biegu.
O matko - co to będzie podczas wyjazdu na wakacje ?
Z przyczepką towarową i bagażem ok 300 km śmigam śmiało 100 , udaje się nawet wyprzedzić jakieś marudera, tymczasem po dzisiejszej próbie musze przypomnieć sobie czasy jak się jeżdziło maluchem.
Zastanawiam się czy nie warto pomyśłeć o zmianie holownika , z może o zmianie przyczepki ja mniejszą - np. N-126
Pozdrawiam

Do Fanklubu NIewiadówek należe dopiero .... jakieś 2 tygodnie.
Nie miałem jak narazie okazji wybrać się gdzies dalej z moją nową nabyta N-132
Ale właśnie dzis zrobiliśmy z synem próbną jazde i...... jestem bardzo rozczarowany.
Choć jeżdzę już z przyczepkami towarowymi od przynajmniej 12 lat to dzisiejsza próba bardzo mnie rozczarowała.
Mamy 2 Opelki - Astry - Jeden HB 1,6 , drugi kombi 1,4 - Oba na gazie .
Próbę robiliśmy tym mocniejszym i .... udał nam się pojechać 90 km/h i tylko przez moment na 5 biegu.
O matko - co to będzie podczas wyjazdu na wakacje ?
Z przyczepką towarową i bagażem ok 300 km śmigam śmiało 100 , udaje się nawet wyprzedzić jakieś marudera, tymczasem po dzisiejszej próbie musze przypomnieć sobie czasy jak się jeżdziło maluchem.
Zastanawiam się czy nie warto pomyśłeć o zmianie holownika , z może o zmianie przyczepki ja mniejszą - np. N-126
Pozdrawiam

Re: Nasze Holowniki
z przyjemnością zamienię się z Tobą , Ewcia była by wniebowzięta....



Re: Nasze Holowniki
Zamienimy się na holowniki czy na przyczepki ?
Re: Nasze Holowniki
znaczy na przyczepki, ale jak chcesz to mogę zamienić transita na astrę





Re: Nasze Holowniki
hehehehe
liczyłem raczej na poradę jak sobie radzić z holowaniem takiego ciężaru i na dodatek takiego "żagla"
Może owiewka ?
A może dołozyć koników pod maskę ?
Sprzedaż przyczepki ( zakupionej 2 tygodnie temu) to raczej ostateczność
Ale nigdy nie mów nigdy
liczyłem raczej na poradę jak sobie radzić z holowaniem takiego ciężaru i na dodatek takiego "żagla"
Może owiewka ?
A może dołozyć koników pod maskę ?
Sprzedaż przyczepki ( zakupionej 2 tygodnie temu) to raczej ostateczność
Ale nigdy nie mów nigdy
Re: Nasze Holowniki
kotek pisze:Mój holownik to AUDI 100 C3 , czyli 136 zagazowanych kucyków i przy pełnym obciążeniu 4 osoby dorosłe, rowery na dachu, tona jako ogon to spalanie około 12 l LPG. 110 w zasadzie osiągał bez problemu, ale i tak moja szybkość podróżna to 70 do 90. przymierzam się do zmiany holownika na 174 koniki.
Przepraszam, że się powtarzam, ale chodzi o to, że do 132 potrzeba trochę mocniejszy holownik.
KOTEK N132 L + AUDI 100 + VW SHARAN
Re: Nasze Holowniki
No właśnie
Smutek zagościł w sercu mym.

Smutek zagościł w sercu mym.
Re: Nasze Holowniki
Paczek pisze:No właśnie
![]()
Smutek zagościł w sercu mym.
nie pękaj najpierw pojeździj troszkę swoimi holownikami i tak 70-80 km/h to ci wystarczy ... a nawet przyjemnie zrobić lekki zator na drodze, w końcu jedziemy odpocząć.... moje T4 choć 2,4D to mam ze 70KM i taka właśnie jest moja prędkość podróżna nawet bez przyczepy ,i staram się jeździć nie najruchliwszymi drogami - za wielu szaleńców w nowych służbowych autach.....
Re: Nasze Holowniki
Paczek pisze:Witam
Ale właśnie dzis zrobiliśmy z synem próbną jazde i...... jestem bardzo rozczarowany.
Choć jeżdzę już z przyczepkami towarowymi od przynajmniej 12 lat to dzisiejsza próba bardzo mnie rozczarowała.
Mamy 2 Opelki - Astry - Jeden HB 1,6 , drugi kombi 1,4 - Oba na gazie .
Próbę robiliśmy tym mocniejszym i .... udał nam się pojechać 90 km/h i tylko przez moment na 5 biegu.
O matko - co to będzie podczas wyjazdu na wakacje ?
Z przyczepką towarową i bagażem ok 300 km śmigam śmiało 100 , udaje się nawet wyprzedzić jakieś marudera, tymczasem po dzisiejszej próbie musze przypomnieć sobie czasy jak się jeżdziło maluchem.
mam też astrę 1.4 kombi i to z tym najsłabszym silnikiem 60KM, a do tego LPG
opisywałem już swoje wrażenia, ale w skrócie - spokojnie przejedziesz
zrobiłem trasę nad morze i zero problemów, mam co prawda mniejszą budkę,
ale tu chyba głównie opory powietrza robią swoje, bo woziłem i 800kg na haku,
a takiego problemu jak z 400kg niewiadką nie było
Mnie przeraziło spalanie - 14-15L gazu

czasem udawało mi się podczepić pod ciężarówkę, wtedy spokojnie zapinałem 5 i jechałem te 90-100km/h

jechałem nocą, więc też problemu z wyprzedzaniem nie było - ani mnie, ani ja nie miałem za bardzo kogo wyprzedzać
HB 1.6 ma 75KM i jest chyba trochę lżejszy, więc powinien sobie radzić lepiej
nad owiewką się też zastanawiałem, ale opinie są różne - poszukaj było nie tak dawno
poza tym, na dachu pewnie pojadą rowery
Mnie chodzi po głowie zaprzęgnięcie vitary (1.6 16V, 100KM) , ale to malutkie autko - mam 3D
do tego koszta benzyny w stosunku do gazu ... skłaniają mnie jednak do astry
była N126e, jest Hobby 430T+ Ford Focus C-max 1.8 + Suzuki Vitara 4x4
Re: Nasze Holowniki
Nie przejmować się , wolniej ale bezpieczniej i do celu. W końcu jedziemy po relaks i wypoczynek.
KOTEK N132 L + AUDI 100 + VW SHARAN
Re: Nasze Holowniki
Paczek, owiewkę sobie odpuść - szkoda kasy i czasu na nią.
No fakt, holownik masz niezbyt mocny. Ale pocieszę Ciebie, że na wakacjach zjeździliśmy Litwę i kolega astrą I 1.4 60KM + gaz z budką zachodnią klasy 350 spokojnie dotrzymał kroku znacznie mocniejszym holownikom. Jedynie na autostradzie trochę nienadążał, ale aż tak nam się nie śpieszyło. Podróżowaliśmy prędkościami 60-90km/h i to spokojnie wystarcza.
Ja mimo możliwości auta i przyczepą jeżdżę do 90. Wtedy masz komfort podróży i mniejsze ryzyko w razie niekorzystnych warunków (hamowanie, boczny wiatr, omijanie przeszkód). Śpieszyć się nie warto
Pojeździj sezon i wtedy oceń jak holownik sobie radził
Budki nie zmieniaj - 132 to unikat! 
No fakt, holownik masz niezbyt mocny. Ale pocieszę Ciebie, że na wakacjach zjeździliśmy Litwę i kolega astrą I 1.4 60KM + gaz z budką zachodnią klasy 350 spokojnie dotrzymał kroku znacznie mocniejszym holownikom. Jedynie na autostradzie trochę nienadążał, ale aż tak nam się nie śpieszyło. Podróżowaliśmy prędkościami 60-90km/h i to spokojnie wystarcza.
Ja mimo możliwości auta i przyczepą jeżdżę do 90. Wtedy masz komfort podróży i mniejsze ryzyko w razie niekorzystnych warunków (hamowanie, boczny wiatr, omijanie przeszkód). Śpieszyć się nie warto

Pojeździj sezon i wtedy oceń jak holownik sobie radził


Wróć do „Samochody Niewiadówek”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości