Nasze Holowniki

[ellinados]

Ellinados na szczęście karawaning to nie wyścigi formuły 1 ...

święta racja, a jadąc wolniej więcej się widzi, teraz to zauważylem, wcześniej trasę tą pokonywalem szybciej bez ogonka, a teraz dzięki Zośce kilka ciekawostek zauważyłem

użytkuję MB W 124 200D.

Współczuję

hehehe, no tak, ale i tak cała moja rodzinka uwielbia Zygmunta

Pozdrawiam all

[Bale76]

użytkuję MB W 124 200D.

Współczuję
Sam ciągam NIEWIDÓWKĘ MB-190D , czyli silnik taki sam , no ale buda samochodu troszeczkę lżejsza .
Jedynie co mi się podoba w Twoim MB to rocznik , sam też mam 85

Miałem MB190 tylko z silniczkiem 2,5 Diesel to przyczepki wogle nie czułem na ogonie po bieszczadach jak i na trasie nie odczuwałem najmniejszych problemów najpierw nim ciągałem 126 pożniej 127 a na koniec posiadania MB enke super holownik miałem rocznik 1989.....

[BIGL]

Ja pomimo tego że swoim MB 124 2.5D holowałem przyczepkę tylko w jednym sezonie, to mam o tym jak najlepsze zdanie. W porównaniu z Nubirą w gwiazdce w ogóle nie było czuć przyczepki i komfort był wręcz znakomity. Silnik sprawował się znakomicie, a i przy tym nie było żadnego bujania czy szarpania autem spowodowanego samą przyczepą. Teraz myślę że będzie porównywanie z Nubirą (oby nie gorzej bo 35 kucyków mniej ) - zobaczymy, wczoraj bylem u diagnosty z nowym hakiem więc już mogę szaleć po drogach

[skorat]

Bigl
Tak gwoli przypomnienia oprócz badania technicznego musisz jeszcze iść do wydziału komunikacji z tymi papierami od diagnosty i poprosić o wbicie pieczątki "HAK" oraz daty i podpisu uprawnionej osoby. Samo badanie jest niestety niewystarczające (takie procedury). Wiem bo sam niedawno montowałem hak w swojej picasso! Radzę załatwić to jak najszybciej bo to naprawdę WAŻNE!!! Pozdrawiam Tadek

[ellinados]

Bale76 i BIGL - właśnie 2,5 D to by było to, nie wspominając o 3 litrowym silniku. Ale nie mogę narzekać - Zygmuncik to dzielny rycerzyk. Uwielbiamy go.

[BIGL]

Bigl
Tak gwoli przypomnienia oprócz badania technicznego musisz jeszcze iść do wydziału komunikacji z tymi papierami od diagnosty i poprosić o wbicie pieczątki "HAK" oraz daty i podpisu uprawnionej osoby. Samo badanie jest niestety niewystarczające (takie procedury). Wiem bo sam niedawno montowałem hak w swojej picasso! Radzę załatwić to jak najszybciej bo to naprawdę WAŻNE!!! Pozdrawiam Tadek

Wiem, wiem to się zrobi na dniach . Wyślę ojca z dowodem (auto jest na niego) i od razu wymieni dowód bo już miejsca brak na wbicie badań .

[konrad]

Bigl
Tak gwoli przypomnienia oprócz badania technicznego musisz jeszcze iść do wydziału komunikacji z tymi papierami od diagnosty i poprosić o wbicie pieczątki "HAK" oraz daty i podpisu uprawnionej osoby. Samo badanie jest niestety niewystarczające (takie procedury). Wiem bo sam niedawno montowałem hak w swojej picasso! Radzę załatwić to jak najszybciej bo to naprawdę WAŻNE!!! Pozdrawiam Tadek

Wiem, wiem to się zrobi na dniach . Wyślę ojca z dowodem (auto jest na niego) i od razu wymieni dowód bo już miejsca brak na wbicie badań .

to jeszcze przypomnę o karcie pojazdu, jeśli takową posiadasz,
ja dwa razu jeździłem

podsumowując do WK potrzeba:
- badanie techniczne, musi być badanie dodatkowe (nie okresowe - mnie tak wpisali i jeździłem drugi raz)
- wniosek o zmianach w pojeździe
- DR (dobrze mieć OC na wszelki wypadek)
- karta pojazdu
termin to chyba 30dni - tyle jest na wbicie w DR

[Konto usuniete]

Post usuniety

[serek]

Jeżeli wymiana dowodu , to musisz mieć też tablice !!!!!!!!!!!!!!!!!

Tak tak tablice też, i dostaniesz nową naklejkę, tablice, i dowodzik i za to wszystko bulisz 180 zł. wiem bo sam w zeszłym tygodniu zmieniałem tablice w obu moich autach ... koszty są, a i nie zapomnij do ubezpieczyciela iśc celem przepisania ...

[BIGL]

Dokładnie, jeszcze muszę odczepić tablice aby ojciec wymienił dowód. Dobrze że foteli i kierownicy nie trzeba nosić . Dla mnie to taka sama bzdura jak te przeglądy lekkich przyczep - diagnosta wbija badania to i może wbic hak - w końcu to on go badał .
Już wydzwaniałem do UK co by wszystko przygotować . Dobrze że wszystko w 1 okienku i że nie trzeba stać od 5 rano po numerek z terminem w przyszłym miesiącu (tak jest w Białymstoku w przypadku rejestracji - trzeba brać 3 dni wolnego).

[konrad]

tablic nie trzeba zmieniać, wiem że WK wymagają, ale przepisu takiego nie ma
teoretycznie nawet na czarnych można jeździć

[konrad]

diagnosta wbija badania to i może wbic hak - w końcu to on go badał

dawniej tak było, teraz mamy komputeryzację i pani w WK musi wpisać do systemu

[serek]

tablic nie trzeba zmieniać, wiem że WK wymagają, ale przepisu takiego nie ma
teoretycznie nawet na czarnych można jeździć

Jeżdzić można , ale jak Ci braknie miejsca na wbijanie przeglądów , to musisz je wymienić , bo w nowym dowodzie rej nie może być stary numer ... tylko nowy...z obowiązkową nową legalizacją( naklejka mała na tablicy rej. ) , Często Pani daje taką naklejke i Ty sam możesz sobie ją przykleić, ale to wyjatki...

[BIGL]

Tak tak tablice też, i dostaniesz nową naklejkę, tablice, i dowodzik i za to wszystko bulisz 180 zł. wiem bo sam w zeszłym tygodniu zmieniałem tablice w obu moich autach ... koszty są, a i nie zapomnij do ubezpieczyciela iśc celem przepisania ...

Nigdy nie zmieniałem tablic jeżeli zakupione auto było z Białegostoku . Tablice trzeba zanieść tylko po to, aby pani dokonała ich legalizacji (nowy dowód - nowa malutka naklejka, numer rej. stary) - to jest nakleiła naklejeczkę . Auto nie zmienia wlaściciela - dalej będzie na ojca ( OC 400zł i w ogóle te koszta rejestracji itp ) i . Przeniosę ubezpieczenie Jawy lub Enki do takiej firmy gdzie można przenieść zniżki z pojazdu na pojazd i będzie OK. I od razu skoro właściciel Berlingo będzie w UK to wbije haczyk do nowego dowodu i karty pojazdu. Takie to pomieszane, ale trudno - co robić .

[konrad]

tablic nie trzeba zmieniać, wiem że WK wymagają, ale przepisu takiego nie ma
teoretycznie nawet na czarnych można jeździć

Jeżdzić można , ale jak Ci braknie miejsca na wbijanie przeglądów , to musisz je wymienić , bo w nowym dowodzie rej nie może być stary numer ... tylko nowy...z obowiązkową nową legalizacją( naklejka mała na tablicy rej. ) , Często Pani daje taką naklejke i Ty sam możesz sobie ją przykleić, ale to wyjatki...

właśnie chodzi o to że nie ma takiego obowiązku, nawet stare tablice nie tracą ważności
nawet tak skończy się miejsce na pieczątki - przy okazji, mamie wbili gdzieś z tułu, jeszcze w tym roku miała matiza na czarnych blachach
wiem że to teoria i w praktyce WK wymaga zmiany tablic, ale robią to bezprawnie

w czym problem wpisać stary nr do nowego dowodu ?
naklejkę też można nalepić na czarne

większość z nas nie chce się szarpać w WK, ale podobna sytuacja była z 500zł opłatą na kartę pojazdu
a odzyskaj teraz kasę