Strona 12 z 13

Re: Sergiusza poszukiwania nowego holownika

: czwartek, 18 mar 2010, 17:31
autor: piotr05
serek pisze:
Ktoś tu na forum miał W 124 ...???

jakie on może mieć dmc przyczepy ...???

http://www.autohak.com.pl/index.php?id=oferta

Re: Sergiusza poszukiwania nowego holownika

: piątek, 19 mar 2010, 07:19
autor: konrad
serek pisze:Konradzie Twojej mamie się udało... ma szczęście . Ja po tych przygodach zacząłem patrzeć nie co inaczej na zakup auta...


w sumie to tak szukała, nie szukała auta (wiem że strasznie podobał jej się pug 107),
a kiedyś jadąc do nich zobaczyłem autko z kartką i po 3dnich stało u nich na podwórku :lol:

mój ford też jest od pierwszego właściciela, z historią ASO, w sumie z niezłym wyposażeniem
niestety był w kilku miejscach malowany i to widać, a czy dobrze zrobiłem kupując auto bite - zobaczymy za kilka lat

tak że spokojnie, coś znajdziesz 8)

Ktoś tu na forum miał W 124 ...???

ja miałem 123, też bym dzisiaj kupił jakby były takie nowsze, w czasach polonezów był to :shock: :lol:
niestety mój zgnił :mrgreen:, a przygody jakie mi się przytrafiały czasem :evil: - np pęknięty wężyk od hamulców na skrzyżowaniu :lol:
niestety stare auto ... trzeba albo bardzo dbać (dużo $$$), albo jeździ się niezbyt pewnie, mój był dość zaniedbany
a ja nie miałem $$$ żeby go wyprowadzić do przyzwoitego stanu - poszedł na żyletki :(

jakie on może mieć dmc przyczepy ...???

myślę że sporo, z 1500kg min, bo to kawał auta, a silnik też spory

Re: Sergiusza poszukiwania nowego holownika

: piątek, 19 mar 2010, 08:06
autor: nikos83
W przypadku MB W 124 MW będzie określała max DMC przyczepki i tak dla 2.3 PB, seden, manual MW 1360kg i mimo uciągu haka 1900kg, możesz, zgodnie z prawem, ciągnąć jedynie 1360kg.
Co do samego auta, to to są ostatnie "prawdziwe" mercedesy. Jest bardziej dopracowany i jeszcze bardziej trwały od W 123 (szczególnie w E klasie od 1993r). Części tanie i łatwo dostępne. Jedyny jego problem to ciężko kupić takiego w dobrym stanie. Większość tych co ja oglądałem to niestety były powypadkowe i źle poskładane. A znalezienie takiego w dieslu, w dobrym stanie to niemal graniczy z cudem. Te, które są w dobrym stanie potrafią kosztować więcej niż W 210 (okular), który nie jest udanym modelem. W benzynach najczęściej występuje mechaniczny wtrysk paliwa kj tronic, w którym cieżko dobrze wyregulować gaz (ale da się, kolega ma takiego i jeździ dobrze na lpg). Generalnie jakbym miał kasę to szukałbym e-klasowego, turbodoładowanego diesla w kombi. Ten bez turbo też ok:

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C10443947

Re: Sergiusza poszukiwania nowego holownika

: piątek, 19 mar 2010, 10:45
autor: serek
nikos83 dzieki za info. ten z linku jest ładny ...znajomy od którego jechałem , był podobny ...nie miał skórki..., i kolor błękitny met. oczywiscie sedan... tylko do tego ręcznego się przyzwyczaić :oops:

Re: Sergiusza poszukiwania nowego holownika

: piątek, 19 mar 2010, 10:56
autor: konrad
serek pisze:tylko do tego ręcznego się przyzwyczaić :oops:

pod nogą ?
dlaczego, bardzo fajny patent, a przy automacie i tak sie chyba z ręcznego nie korzysta ?
jedynie nie da się pobawić na śliskim, ale z tylnym napędem to można fajniej operując gazem 8)

Re: Sergiusza poszukiwania nowego holownika

: piątek, 19 mar 2010, 14:53
autor: BIGL
Ja jak się przesiadłem z MB do Cytryny to przez jakiś czas ręczny nogą zaciągałem :D :oops: , fajne auto - tylko nie wiem czy Ci potrzebne.... Mimo że moja gwiazdka była w idealnym wręcz stanie to jednak miała już 15 lat, a metryki nie oszukasz. Można się upierać że silniki wytrzymują 1 milion, grube mocne blachy (nasza sól i tak zrobi swoje) i dawać wiele innych argumentów - ale czy ty dobijesz nim do tego miliona i pamiętaj że auto to nie sam silnik. Wiem że Cytryna i MB to auta z innej półki ale u mnie Berlingo wygrywa pod względem ekonomicznym i praktycznym :
-OC MB to 1000zł- OC Berlingo 450zł
-opony MB 1000zł- opony Berlingo 500zł
-spalanie MB 10L- spalanie Berlingo 6-7L (zima 70% miasto)
-części cena taka sama - lecz MB pod tym względem był bardziej wymagający :wink:
-jak już byś kupił MB w idealnym stanie to musiał bys o niego bardziej dbać co by stan się nie pogorszył :wink: - a to też kosztuje
Nie mówię że Berlingo jest lepsze - chodzi mi o to czy naprawdę chcesz kupić 15-16 letnie auto za spore pieniądze - zwłaszcza że Espero wcale nie jest gorsze (pomijając hak).
Z 124 nie polecam kombi - niby ma Nivo, ale te Nivo ma 15 lat i serwis jego wcale nie jest tani...
Jakbyś jednak oglądał kombiaczka to sprawdź koniecznie pod uszczelkami tylnych szyb od wewnątrz czy nie ma tam rudej - to jest ich słaba strona.

Re: Sergiusza poszukiwania nowego holownika

: poniedziałek, 22 mar 2010, 07:36
autor: serek
NIestety koledzy ...podczas mojej nieobecności ( wyjazd do Wawy) kolega sprzedał swojego MB , a jeżeli miałbym kupic to raczej chyba tylko jego auto.

Szkoda , ale ten co go kupił raczej długo będzie sie cieszył jego posiadaniem.

Spokojnych poszukiwań ciąg dalszy...

Re: Sergiusza poszukiwania nowego holownika

: poniedziałek, 22 mar 2010, 09:07
autor: BIGL
A może takie coś http://allegro.pl/item957314572_santa_f ... zwypa.html
mój ojciec sprawił sobie pół roku temu takie cudo i jest bardzo zadowolony.

Re: Sergiusza poszukiwania nowego holownika

: poniedziałek, 22 mar 2010, 12:40
autor: Konto usuniete
Post usuniety

Re: Sergiusza poszukiwania nowego holownika

: poniedziałek, 22 mar 2010, 13:03
autor: BIGL
W realu nie jest taki brzydki :D

Re: Sergiusza poszukiwania nowego holownika

: piątek, 16 kwie 2010, 22:29
autor: szary11
Serek, co słychać w temacie??? :)

Pozdro!

Re: Sergiusza poszukiwania nowego holownika

: poniedziałek, 19 kwie 2010, 07:44
autor: serek
szary11 pisze:Serek, co słychać w temacie??? :)

Pozdro!



Temat póki co został zamrożony...( gotówka) na lokacie... nie znalazł się taki Bank który by mi pożyczył na nowszy i ładniejszy :(

Temat odkładam na kolejny sezon ... chyba ,ze coś kosztownego wyjdzie z esperalem... ale na to się nie zapowida.

Temat odkopie w przyszłości.

Re: Sergiusza poszukiwania nowego holownika

: czwartek, 17 cze 2010, 07:27
autor: serek
Tak więc po dłuższym okresie poszukiwań wczoraj stałem się "szczęśliwym " posiadaczem Forda Fokus-a z silnikiem 1.8 Pb z 2003r . Stan autka oceniam na bdb z minusem ponieważ , jest do poprawek lakierniczych przy przednim zderzaku, i na krwędzi drzwi tylnych. Póki co brak haka, ale decyzja padła na "wpinany" nie stały... dmc jakie ma na przyczepe , to nie duzo , ale i tak nie mam zamiaru zmieniać póki co budki , więc wystarczy( 1200kg ).

Faotki "FOKI" wrzuce jak sie ogarnie autka...

Re: Sergiusza poszukiwania nowego holownika

: czwartek, 17 cze 2010, 10:56
autor: konrad
o proszę kolejny fiord ...
gratuluję i życzę bezproblemowej jazdy :D
2003r to ciut inny niż mój, bliźniaczy jest po MK2 :wink:

Re: Sergiusza poszukiwania nowego holownika

: czwartek, 17 cze 2010, 23:18
autor: szary11
O proszę :) NIeźle nieźle :D Gratuluję i życzę przyjemnej eksploatacji :) Jak co służę równiez poradą bo w domu mamy też focusa od prawie 100tys. km :D Tyle, że w dieslu... ale co tam :) No i mam kolegę, który śmiga 1.8 16V zetec.

A ten tego... kombiak?

A co do haka montowałem dla taty sam taki rzemieślniczy, odkręcany... dobry dostęp do instalacji i łatwo montować. W kombiaku jedynie pianka spod zderzaka idzie won, bo docinać nie ma sensu.


Więc montuj hak i do borek przybywaj!!! :)