Nasze Holowniki

Samochody którymi podróżujecie ciągnąc swoje domki na kółkach
dzin1975

Re: Nasze Holowniki

Postautor: dzin1975 » piątek, 20 kwie 2018, 21:52

Bierz tego zielonego !!!

Awatar użytkownika
TomekN126N
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 3857
Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 18:54
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle

Re: Nasze Holowniki

Postautor: TomekN126N » piątek, 20 kwie 2018, 22:02

No nie? Zielony najfajniejszy hehe.
Nocki/km
2023: 11/460
2022: 12/440
2021: 3/425
2020: 5/1040
2019: 3/420
2018: 30/4184
2017: 24/2850
2016: 12/2540
2015: 23/2530
2014: 15/950
2013: 16/2310
2012: 23/1665

N126N
Corolla kombi - służbówka
Octavia kombi 1.6 TDI
jawa175(59)
komar3(81)
komar sztywniak
Suzuki GSX750E(83)
Honda Hornet 900 (05)

Romlas
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 1460
Rejestracja: środa, 26 paź 2016, 18:41
Lokalizacja: Gniezno

Re: Nasze Holowniki

Postautor: Romlas » niedziela, 22 kwie 2018, 15:41

E tam mercedesy...ja tam bym nadal przyjął zdrowego Espace 2. Pewnie dlatego że lubiłem Lagunę a sprzedaż mercedesa to kamień z serca
Paweł i Kinga. N250

dzin1975

Re: Nasze Holowniki

Postautor: dzin1975 » niedziela, 22 kwie 2018, 20:08

Ale to tylko dlatego ze to Gelenda. No i oczywiście w124 w 3 litrach ropy, no i coupe. Poza tym cała reszta to zło...

Awatar użytkownika
Murano
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 7106
Rejestracja: poniedziałek, 22 kwie 2013, 20:17
Lokalizacja: Zabrze

Re: Nasze Holowniki

Postautor: Murano » piątek, 25 maja 2018, 20:35

Forum muli...auto muli....
Ktoś z obecnych tu wyrywał DPFa?
W sensie, że był a go nie ma a tak jakby był i jest wszytko ok?
Pytam o opinie, doznania, plusy, minusy.....

Awatar użytkownika
Miron EZD
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2134
Rejestracja: poniedziałek, 18 wrz 2017, 21:41
Lokalizacja: Zduńska Wola

Re: Nasze Holowniki

Postautor: Miron EZD » piątek, 25 maja 2018, 21:06

Murano pisze:Forum muli...auto muli....
Ktoś z obecnych tu wyrywał DPFa?
W sensie, że był a go nie ma a tak jakby był i jest wszytko ok?
Pytam o opinie, doznania, plusy, minusy.....

masz DPFa we Fiacie?

Awatar użytkownika
desperos
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 623
Rejestracja: niedziela, 15 lut 2009, 15:44
Lokalizacja: Lublin

Re: Nasze Holowniki

Postautor: desperos » piątek, 25 maja 2018, 21:14

Miron EZD pisze:masz DPFa we Fiacie?


D uży
P olski
F iat
:D
2021 rok 640 km i 7 nocek :)
2022 rok 4890 km i 35 nocek :)
2023 rok 3450 km i 38 nocek :)
2024 rok 1150 km i 7 nocek :)

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 11024
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: Nasze Holowniki

Postautor: reflexes » piątek, 25 maja 2018, 21:26

Murano pisze:Forum muli...auto muli....
Ktoś z obecnych tu wyrywał DPFa?
W sensie, że był a go nie ma a tak jakby był i jest wszytko ok?
Pytam o opinie, doznania, plusy, minusy.....

W Kijance na samym początku zaczęło mi wywalać błąd, że DPF zapchany. Mój zaufany mechanik mówi, że są 4 opcje.
Wymiana na nowy - 2000 pln,
Kastracja i wstawienie chipa oszukującego silnik - coś koło 1000 pln,
Mycie - zależnie od ilości płynu około 400 pln, bez gwarancji efektu długotrwałego.
Opcja ostatnia - po znajomości 100 pln. Podobno stosowana w jakimś ASO producenta który przedobrzył z DPF w jego autach zapycha się po 20-30 tys. km. to wiercenie odpowiednich otworów wzdłuż filtra tak żeby czujniki wykrywały spadek ciśnienia między początkiem i końcem i nie wywalały błędu jego braku, a z drugiej strony na tyle duże, że problem od 2 lat nie istnieje.

Awatar użytkownika
Murano
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 7106
Rejestracja: poniedziałek, 22 kwie 2013, 20:17
Lokalizacja: Zabrze

Re: Nasze Holowniki

Postautor: Murano » piątek, 25 maja 2018, 23:02

Problem dotyczy nowego wozidełka żony.
Punto Evo 1.3 Multijet.
Ogólnie fajne autko, spalanie miejskie 5L i 3,5L w trasie robi robotę.
Problem w tym, że jeździła nim wcześniej młoda dziewucha głównie do pracy po wioskach kilka km w jedną i drugą stronę. To akurat nie jest problemem, tylko to że fura była dość średnio dbana serwisowo.
Filtr od początku wypalał się co 200-300 km, czasami nawet bez kontrolki tylko takie chwilowe strzały ropy do filtra i załączał wiatraki.
Od 2 tygodni częstotliwość wypalania juz sygnalizowanego wzrosła do 30-50 km a to już jest oznaką solidnie zawalonego filtra.
Nawet po pełnym cyklu wypalenia zarówno na postoju jak i w trasie (kontrolka samoistnie gasła) cykl powracał po 30-50 km.
Dzisiaj wracając z pracy już niestety wszedł w tryb awaryjny i zapalił kilka żółtych światełek na zegarach....:-(
Generalnie jestem nastawiony na twarde rozwiązanie i eliminację sprzętowo-systemową tym bardziej, że moja wersja jest dość rzadką opcją 85KM (nie 90) i tutaj DPF jest dołożony tylko dlatego, żeby spełniało Euro5 zamiast 4 gdyż docelowo pochodzi z rynku zachodniego.
Nie słyszałem złych opinii o pełnej kastracji jak pisze Tomek ale warto skorelować opinie.

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 11024
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: Nasze Holowniki

Postautor: reflexes » piątek, 25 maja 2018, 23:15

Ten mój maher od auta twierdzi, że robi tego na pęczki. Ostrzegał mnie, że może po tym wierceniu trochę kopcić ale nie widzę różnicy.

Awatar użytkownika
Murano
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 7106
Rejestracja: poniedziałek, 22 kwie 2013, 20:17
Lokalizacja: Zabrze

Re: Nasze Holowniki

Postautor: Murano » sobota, 26 maja 2018, 04:44

reflexes pisze:Ten mój maher od auta twierdzi, że robi tego na pęczki. Ostrzegał mnie, że może po tym wierceniu trochę kopcić ale nie widzę różnicy.

Wiercenie w opinii panującej jest rozwiązaniem chwilowym. Z wyjaśnieniem, że chwila w tym przypadku to kilka lat i kilkadziesiąt tys km.
Naruszona struktura wkładu ma tendencję do kruszenia się i erozji większej niż podczas normalnego użytkowania, dlatego z czasem cierpi katalizator a układ dalej ma tendencję do ograniczonego przepływu spalin.
Wiem, że to bardzo powszechne i ma swoich zwolenników.
A w systemie miałeś coś ruszane? Procedura wypalania się uruchamia?

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 11024
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: Nasze Holowniki

Postautor: reflexes » sobota, 26 maja 2018, 07:37

Nic mi, z tego co wiem, w "komputerach" nie robili. Ale wiesz jak jest, każdy mechanik ma swoje patenty o których nie zawsze chce mowić. Kijanka nie sygnalizuje żadną kontrolką wypalania DPFa i nie zauważyłem też ogólnie znanych symptomów wypalania więc raczej nie wypala. Wcześniej też tego wypalania nigdy nie zauważyłem ale krótko po zakupie zaczęła wywalać ten błąd i zaraz jej robiłem operację czyli jakieś 30 tys km temu i jak na razie, odpukać nic się nie dzieje.

Awatar użytkownika
Murano
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 7106
Rejestracja: poniedziałek, 22 kwie 2013, 20:17
Lokalizacja: Zabrze

Re: Nasze Holowniki

Postautor: Murano » sobota, 26 maja 2018, 08:07

Pewnie też jest tak, że wszystko zależy od silnika i tego jak był użytkowany wcześniej i jak o niego dbano.
W Cromie przy 1.9 Multijet nie ma żadnej kontrolki i przy przebiegu 250 tys ( z czego 40 u mnie) ani razu nie uruchomiła się procedura a z rury nigdy nie widziałem nawet najmniejszej mgiełki ani czarnej ani białej.
W 1.3 przy przebiegu o połowę mniejszym i aucie o połowę młodszym filtr już nie istnieje....
I tak na bazie tych obserwacji zastanawiam się gdzie tutaj ekologia?
Przecież w przyrodzie nic nie ginie. Cała sądza, którą zbiera DPF i tak znajdzie się w przyrodzie a dodatkowo aby się jej pozbyć spalane jest dodatkowe paliwo. Kupa dymu i smrodu....
W krótszym czasie co prawda ale w większym stężeniu.

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 11024
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: Nasze Holowniki

Postautor: reflexes » sobota, 26 maja 2018, 08:19

To tak samo jak wciskano nam, że żarówki energooszczędne są takie eko, a podobno ilość energii która jest potrzebna do ich produkcji jest jest większa niż oszczędności jakie daje, o syfie związanym z utylizacją nie wspomnę.

Wracając do temetu. W kijance do tej pory, poza eksploatacyjnymi wymianami, robiłem DPFa i EGRa czyli nic co jest w aucie potrzebne a niby takie ekologiczne.

Awatar użytkownika
dankm
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 688
Rejestracja: czwartek, 23 cze 2016, 19:56
Lokalizacja: świętokrzyskie (Boksycka)

Re: Nasze Holowniki

Postautor: dankm » sobota, 26 maja 2018, 08:25

Tu nie ma żadnej ekologii, chodzi tylko o kasę dla producentów, serwisów. Jak by wszystko miało działać po 40 lat to mało która firma istniała. Egr też potrzebny jak k..... majtki, po co filtry powietrza jak do dolotu pchane są spaliny (syf straszliwy, nie w jednym aucie czyściłem dolot). Nie wiem jak brat ma zrobione, ale w mazda 5 zresztą w 3 też pozbył się tego g.... autka bez problemu działają a ze dwa lata będzie. A tak to w 5 miał wieczne problemy, wypali nie wypali za krótko jedzie, do mechanika wypalanie wymuszone komputerem a i tak za chwilę to samo. W 3 auto odmówiło całkowicie współpracy laweta, mechanik (kupił z już walniętym dpf myślał, że wypali sadze będzie ok, auto miało 85 tyś przebiegu, on pracuje w Niemczech, osobiście kupił od Niemca z podwórka). Ja szukam zawsze auta bez dpf (wiem, że niedługo będzie to trudne), egr zaślepiam, (czuć różnicę, auto lepiej przyśpiesza).
Francuskie 120KM w ropie
Niemiecko-amerykańskie 115KM w ropie
Polsko-chińskie 3,5KM w benzynie :D
n126E
"E" tylko w dowodzie układ "D"
2018
1500km 38 nocy
2019
1800km 20 nocy


Wróć do „Samochody Niewiadówek”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości