Nasze rowery
Re: Nasze rowery
Nie widziałem bicykla na żywo ale ja bym go zostawił w oryginale i tylko odświeżył i dopieścił. Oryginalny lakier, naklejki, patyna no ale każdy robi po swojemu.
- misha22
- Przyjaciel
- Posty: 819
- Rejestracja: niedziela, 6 mar 2016, 17:17
- Lokalizacja: Srodkowe Mazowsze
Re: Nasze rowery
Miron EZD pisze:Rower po pomalowaniu długo czekał na swój dzień, który nastąpił dzisiaj...
20200402_203505.jpg
I tak oto w nowym lakierze: czerwień meksykańska, obręcze po polerce, nowe opony z białym rantem,
zmieniona kierownica z turystycznej na sportową z racji przeznaczenia sprzętu do jazdy dla juniora![]()
Resztę oprzyrządowania mam nadzieje dokończyć jutro.
Z Waganta zrobiłes Passata bo tym sie różniły te modele. No może jeszcze króliczym futerkiem na kierownicy ale to chyba tylko u mojego brata

De Reu 1968, prawie jak zapiekanka
601 Limuzyna
1.9 SDI caddyilac
601 Limuzyna
1.9 SDI caddyilac
- Miron EZD
- Fanklubowicz
- Posty: 2134
- Rejestracja: poniedziałek, 18 wrz 2017, 21:41
- Lokalizacja: Zduńska Wola
Re: Nasze rowery
Do pasata to jeszcze brakuje przerzutka z przodu i troche innych szczegółów.
Ale chyba wrócę do oryginału.
Ale chyba wrócę do oryginału.
- Miron EZD
- Fanklubowicz
- Posty: 2134
- Rejestracja: poniedziałek, 18 wrz 2017, 21:41
- Lokalizacja: Zduńska Wola
Re: Nasze rowery
Jak widać, wątek nie cieszy się dużą popularnością, a z racji braku edycji poprzedniego, muszę walnąć posta pod postem.
Mam nadzieję, że moderatorzy mi wybaczą
Dokończyłem montaż mojego waganto-pasata i wygląda teraz tak:
Nie ma na kierownicy króliczego futerka, ale według mnie wygląda ok.
Ponieważ od ostatniego wątku upłynęło już kilka dni, a jak wszyscy wiemy, za bardzo nie ma co robić, poza siedzeniem w domu,
aby się zbytnio nie nudzić, nie byłbym sobą, żebym czegoś nie wymyślił.
I tak oto następny wagant, który zalegał w garażu doczekał się powrotu do czasów kiedy znów wyjedzie na trasę.
Sprzęty na sezon przygotowane, tylko wyjechać na testy nie można w tej chwili poza podwórko
Mam nadzieję, że moderatorzy mi wybaczą

Dokończyłem montaż mojego waganto-pasata i wygląda teraz tak:
Nie ma na kierownicy króliczego futerka, ale według mnie wygląda ok.

Ponieważ od ostatniego wątku upłynęło już kilka dni, a jak wszyscy wiemy, za bardzo nie ma co robić, poza siedzeniem w domu,
aby się zbytnio nie nudzić, nie byłbym sobą, żebym czegoś nie wymyślił.
I tak oto następny wagant, który zalegał w garażu doczekał się powrotu do czasów kiedy znów wyjedzie na trasę.
Sprzęty na sezon przygotowane, tylko wyjechać na testy nie można w tej chwili poza podwórko

- TomekN126N
- Fanklubowicz
- Posty: 3857
- Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 18:54
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
Re: Nasze rowery
Bardzo fajne rowery. Waganty obiły mi się gdzieś w dzieciństwie, ale nigdy nie miałem i się nie znam, więc mam pytanie z ciekawości: obie kierownice były montowane, czy któraś jest dołożona przez Ciebie? Oba rowery wyglądają tak samo, stąd moja ciekawość 
P.S. zauważyłem, że jeden ma dynamo z przodu. Czyżby wersja klasyczna i sport?

P.S. zauważyłem, że jeden ma dynamo z przodu. Czyżby wersja klasyczna i sport?
Nocki/km
2023: 11/460
2022: 12/440
2021: 3/425
2020: 5/1040
2019: 3/420
2018: 30/4184
2017: 24/2850
2016: 12/2540
2015: 23/2530
2014: 15/950
2013: 16/2310
2012: 23/1665
N126N
Corolla kombi - służbówka
Octavia kombi 1.6 TDI
jawa175(59)
komar3(81)
komar sztywniak
Suzuki GSX750E(83)
Honda Hornet 900 (05)
2023: 11/460
2022: 12/440
2021: 3/425
2020: 5/1040
2019: 3/420
2018: 30/4184
2017: 24/2850
2016: 12/2540
2015: 23/2530
2014: 15/950
2013: 16/2310
2012: 23/1665
N126N
Corolla kombi - służbówka
Octavia kombi 1.6 TDI
jawa175(59)
komar3(81)
komar sztywniak
Suzuki GSX750E(83)
Honda Hornet 900 (05)
- Miron EZD
- Fanklubowicz
- Posty: 2134
- Rejestracja: poniedziałek, 18 wrz 2017, 21:41
- Lokalizacja: Zduńska Wola
Re: Nasze rowery
W czerwonym kierownica jest zmieniona z klasycznej na sportową.
Normalnie Waganty miały kierownicę prostą, turystyczną.
Natomiast Pasaty miały kierownicę sportową,
oraz przerzutkę na zębatce przedniej.
Oba te modele są bliźniacze i różniły się szczegółami wykończenia. Była też wersja damska pod nazwą Gazela.
Jeśli chodzi o dynamo, to czerwony też je miał, ale na dokręcanym uchwycie. Ponieważ założyłem LED zrezygnowałem z dynama.
Normalnie Waganty miały kierownicę prostą, turystyczną.
Natomiast Pasaty miały kierownicę sportową,
oraz przerzutkę na zębatce przedniej.
Oba te modele są bliźniacze i różniły się szczegółami wykończenia. Była też wersja damska pod nazwą Gazela.
Jeśli chodzi o dynamo, to czerwony też je miał, ale na dokręcanym uchwycie. Ponieważ założyłem LED zrezygnowałem z dynama.
- tomcat
- Moderator
- Posty: 4185
- Rejestracja: niedziela, 24 sie 2014, 22:39
- Lokalizacja: Gostyń,Wielkopolska
Re: Nasze rowery
A to moja "bestia"
Niestety kolor już nie jest oryginalny ( był żółty).
Został też poddany małym modyfikacjom ( hamulce, oświetlenie, ogumienie ).

Niestety kolor już nie jest oryginalny ( był żółty).
Został też poddany małym modyfikacjom ( hamulce, oświetlenie, ogumienie ).
- Miron EZD
- Fanklubowicz
- Posty: 2134
- Rejestracja: poniedziałek, 18 wrz 2017, 21:41
- Lokalizacja: Zduńska Wola
Re: Nasze rowery
Ładna ta "bestia", masz foty sprzed metamorfozy?
- tomcat
- Moderator
- Posty: 4185
- Rejestracja: niedziela, 24 sie 2014, 22:39
- Lokalizacja: Gostyń,Wielkopolska
Re: Nasze rowery
Niestety nie
Tak jak pisałem; miał żółty jaskrawy kolor z czarnymi akcentami na połączeniach ramy. Błotniki też były czarne.
Po kilku latach eksploatacji postawiłem go odświeżyć ( było to dwa lata temu). Rozebrałem całkowicie i wymieniłem zużyte elementy. Lakier był mocno poprzecierany więc przemalowałem go. Oryginalne słabe hamulce szczękowe wymieniłem na trochę
lepsze ( też szczękowe
) wraz z klamkami. Założyłem też szersze opony z agresywniejszą bieżnią do wygodniejszej jazdy w gorszym terenie. Oświetlenie zasilane z dynama ustąpiło miejsca nowoczesnemu ledowemu na baterie. Efekt końcowy widać na zdjęciach 

Tak jak pisałem; miał żółty jaskrawy kolor z czarnymi akcentami na połączeniach ramy. Błotniki też były czarne.
Po kilku latach eksploatacji postawiłem go odświeżyć ( było to dwa lata temu). Rozebrałem całkowicie i wymieniłem zużyte elementy. Lakier był mocno poprzecierany więc przemalowałem go. Oryginalne słabe hamulce szczękowe wymieniłem na trochę



Re: Nasze rowery
Mam propozycję...
ZZR Romet "Junior" 1964 rok.
Brać?
ZZR Romet "Junior" 1964 rok.
Brać?
Re: Nasze rowery
No jak nie brać! Widać, że chyba nawet kompletny i ładnie zachowany, jak na takiego staruszka oczywiście.
Jak już przy rowerach, dzisiaj kilkanaście kilometrów po okolicznych bezdrożach
Jak już przy rowerach, dzisiaj kilkanaście kilometrów po okolicznych bezdrożach

Re: Nasze rowery
Murano pisze:Mam propozycję...
ZZR Romet "Junior" 1964 rok.
Brać?
Po co Ci Marcinku taki staroć


- kooba
- Administrator
- Posty: 5803
- Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 10:00
- Lokalizacja: Lublin
- Kontaktowanie:
Re: Nasze rowery
Ło Panie... Zenit... To dopiero sprzęt. Mam takiego na działce tylko jakoś nikt na nim nie śmiga. Może to kwestia, że wisi za koło na końcu szopy i jak sobie pomyślę, że mam go wyjąć to wolę iść piechotą. Ale jak na tamte czasy to kawał dobrego sprzętu był. Tylko te hamulce...
Re: Nasze rowery
Hehe, dokładnie o tym dzisiaj rozmawialiśmy podczas przejażdżki. Rowerek całkiem fajnie śmiga, dzięki kółeczkom 24" i przerzutkom ale słabym punktem są heble, za słabe do "osiągów" maszyny
Tak poza tym, bardzo przyjemnie się jeździ. Podczas lajtowej, rodzinnej przejażdżki można spokojnie dotrzymać tempa dzisiejszym bicyklom, nawet na dłuższym dystansie.

Wróć do „Hobby Fanklubowiczów”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości