Strona 2 z 2

Re: Turystyka rowerowa...

: czwartek, 1 lip 2010, 06:59
autor: ddkrzysztof
BIGL pisze:No i stało się - kupiłem sobie konia

A do tego modelu można założyć hak :?: :D

Re: Turystyka rowerowa...

: czwartek, 1 lip 2010, 08:20
autor: BIGL
:D niech on dzielnie nosi moje ciężkie kilogramy - to mu wystarczy :D

Re: Turystyka rowerowa...

: środa, 14 lip 2010, 15:07
autor: szary11
Radek, jak to z Niemiec to pewnie ma sporo nahulane ;) Trza napęd sprawdzić porządnie ;)

Miłego śmigania :)

Re: Turystyka rowerowa...

: środa, 14 lip 2010, 23:19
autor: BIGL
Michale napęd to mam już nowiutki choć i stary by się nadał na dojazdy do pracy . Podczas mojej pierwszej mini wycieczki do Supraśla troszkę przeskakiwało i w drodze powrotnej lewe ramię korby powiedziało :wave: (gwint na pedale się zjechał :evil: ). Dla mnie to i tak nic by nie dało bo zapewne stara korba STX nie przyjęła by nowego łańcucha więc musiałem zakupić kompletny napęd. Teraz mam sprzęcik gotowy do jazdy :D
Rowerek nie był zajechany - wszystko w normie, a nawet myślę że był używany w miarę sporadycznie - jedyna jego wada to to że miał delikatną przygodę z tylnym widelcem , ale to jest naprawione (jeszcze w Niemczech) i nic się z tym nie dzieje :D . Przeprosiłem się z ramami chromomolibdenowymi i wreszcie je doceniam, ogromy 23 calowy rower waży tyle co mały rowerek Martusi :shock: . Jedym słowem jestem baardzo zadowolony z zakupu :D

Jako że dwie moje pociechy nauczyły się w tym roku jeżdzić na dwóch kółkach to przyszła pora na rodzinne wycieczki. Przed urlopem musiałem oczywiście zaopatrzyć się w bagażnick dachowy i zestaw wyglądał tak : Obrazek - rowery dzici wiozłem w przyczepie

A to już zdjęcie z rodzinnej wyprawy do okoła jeziora :Obrazek

Re: Turystyka rowerowa...

: niedziela, 17 paź 2010, 15:52
autor: BIGL
Coś słabiutko z waszymi rowerkami :( Oto mój najnowszy nabytek za całe 50zł :D Obrazek
Obrazek.
Wszystko sprawne, nie bity i oryginalny przebieg :D, kupiłem wczoraj jeszcze 2 dętki bo Wigrus był bez powietrza, ale wymieniłem tylko 1 zaworek i śmiga aż miło. Wczoraj na rodzinnej wycieczce udało mi się trzasnąć jakieś 4-5 km :twisted: Pomyślałem że taki rowerek to super sprawa i na szybkie wyjazdy z budką będzie jak znalazł - oczywiście nie w roli holownika ale jako wóz do zaopatrzenia i jedna z atrakcji dla dzieci.
Swoją drogą to jest to rowerek baardzo uniwersalny bo nawet nie muszę wyciągać sztycy na max (przy ok 190cm wzrostu) - co innego jak na nim wyglądam, bo tych zdjęć nie wklejam :wink:

Re: Turystyka rowerowa...

: poniedziałek, 18 paź 2010, 09:10
autor: szary11
No i takiego wigrusa można na pół złożyć i do kufra :) Bagażniki nie potrzebne.

Re: Turystyka rowerowa...

: niedziela, 9 sty 2011, 21:46
autor: Depeche
Ja jestem zapalonym rowerzystą miejskim i autem do śródmieścia się raczej nie pcham. Widać na avatarze.

Re: Turystyka rowerowa...

: poniedziałek, 16 sty 2012, 18:58
autor: Depeche

Re: Turystyka rowerowa...

: poniedziałek, 16 sty 2012, 19:36
autor: BIGL
Dla mnie jesteś super gość :D :!: :!: :!: Ja latem i jesienią często odbierałem dzieciaki ze szkoły. Staś jechał na ramie ,a Martusia z tyłu na bagażniku - wszyscy się gapili jakby UFO leciało :D . Teraz też była okazja popedałowania bo i aura sprzyjała, ale te 4 pięto zawsze jest wymówką :oops: .

PS Koniecznie pozdrów Erykę od Martusi :!: :!:

Re: Turystyka rowerowa...

: czwartek, 1 mar 2012, 19:21
autor: Depeche
Nie pękaj, chłop jak dąb, ja chudzina do tej pory tachałem na 5-te, ale ostatnio dogadałem się i trzymam rowery na parkingu, wygodniej. W końcu moja koza jest codziennie eksploatowana.
(Eryka się ucieszyła i też pozdrawia sympatyczne rodzeństwo z Podlasia :D )

Re: Turystyka rowerowa...

: niedziela, 9 wrz 2012, 00:00
autor: martcin
Rower to świetna sprawa.Kiedyś jeździłem, jakieś parę lat temu wszędzie i bez względu na pogodę.Temperatura ujemna i śnieg nie zrażały.Teraz człowiek starszy to się tak nie chce, ale ostatnio przejechałem się swoim rowerkiem,(starym turystykiem, który poskładałem odpowiednio do swoich potrzeb i mimo, delikatnie mówiąc niezbyt atrakcyjnego wyglądu nie zamieniłbym go na inny )i po prostu wróciły dawne wspomnienia jak to fajnie się jeździ rowerem po Łodzi.Olewasz korki, odkrywasz nowe ciekawe miejsca, których wcześniej nie zauważałeś, a najważniejsze, że tak jak z przyczepą - jestem niezależny!I to chyba jest najważniejsze.Teraz mając rodzinę rzadziej korzystam z roweru, ale chyba zacznę częściej go używać , bo to naprawdę świetny sposób na przemieszczanie się szczególnie po mieście.

Re: Turystyka rowerowa...

: piątek, 26 cze 2015, 09:57
autor: dworek
...taki mój sposób na jazdę rowerem z dzieckiem, które nie da jeszcze rady pojechać samodzielnie gdzieś dalej, na wycieczkę rodzinną itp...
podpatrzyłem to kiedyś na wakacjach we Włoszech, rodzina z Belgii zwiedzała tak Florencję z kilkuletnimi dziećmi, chodził za mną od jakiegoś czasu bo moja Agatka ma opory aby samodzielnie pojeździć a lubię czasem na rowerku gdzieś się wybrać :wink:

wczoraj zakupiłem :D

pierwsza jazda wyszła rewelacyjnie -córcia zachwycona :D

...sorki za jakość zdjęć ... telefonem i późno już było ... no i po browarze :wink:

Re: Turystyka rowerowa...

: sobota, 27 cze 2015, 22:39
autor: kotek
Ile ta zabawka kosztuje

Re: Turystyka rowerowa...

: niedziela, 28 cze 2015, 01:02
autor: dworek
Nowe dobrze ponad 1000 płn ... Używki na OLX najczęściej od 300 choć i za 150/200 też widziałem, najczęściej odbiór osobisty sobie życzą z uwagi na gabaryty...