Koronawirus

[Samoogon]

To nadal nic nie zmienia, pozostałe zakazy w mocy.
Możesz iść do lasu na spacer z żoną, żona oczywiście dwa metry od Ciebie. Nie możesz się przemieszczać, nie możesz się gromadzić. Nadal nic nie można i nic nie zmienia naszej sytuacji.

[oko]

Milicja może dalej zawracać na rogatkach.

A zdarzyło Ci się, albo słyszałeś że gdzieś zatrzymują, zawracają? Z ciekawości pytam.

Mnie się nie zdarzyło, bo się nie ruszałem nigdzie, ale na jednej grupie na FB koleś pisał, że wybrał się na wycieczkę i go zawrócili. W TiVi też coś gadali o Zakopanym i zawracaniu na rogatkach. Nawet jeśli to fejki, to kto wie co im jeszcze do łba strzeli, jak nawet umyć auta na bezdotyku nie można.

To nadal nic nie zmienia, pozostałe zakazy w mocy.
Możesz iść do lasu na spacer z żoną, żona oczywiście dwa metry od Ciebie. Nie możesz się przemieszczać, nie możesz się gromadzić. Nadal nic nie można i nic nie zmienia naszej sytuacji.

No właśnie, też mam takie wrażenie.

[CornBlumenBlau]

Nie możesz się przemieszczać bez wyraźnej, ważnej potrzeby - zgoda. Ale z drugiej strony przecież jasno jest napisane: możliwość przemieszczania się w celach rekreacyjnych, plus otwarty wstęp do lasów.
Moim zdaniem, od poniedziałku można przyczepę zapiąć i nad rzekę jechać. Oczywiście bez dużych zgromadzeń, zachowując zdroworozsądkowe šrodki ostroźności. Dystans społeczny w naszym przypadku (karawaning), to wg mnie zachownie bezpiecznej odległości od osób z którymi nie zamieszkujemy, czyli innej załogi

[krzysztof_cw]

Milicja może dalej zawracać na rogatkach.

A zdarzyło Ci się, albo słyszałeś że gdzieś zatrzymują, zawracają? Z ciekawości pytam.

Mnie się nie zdarzyło, bo się nie ruszałem nigdzie, ale na jednej grupie na FB koleś pisał, że wybrał się na wycieczkę i go zawrócili. W TiVi też coś gadali o Zakopanym i zawracaniu na rogatkach. Nawet jeśli to fejki, to kto wie co im jeszcze do łba strzeli, jak nawet umyć auta na bezdotyku nie można.

No tak, teraz kojarzę. Ale w Zakopcu to bardziej o park narodowy chodziło bo ludzie na początku kwarantanny pomyśleli że to przedłużone ferie.

Ja ostatnio regularnie poruszałem się poza granice miasta, w zeszłym tygodniu byłem w okolicach Żyrardowa i ani jednego patrolu na trasie. Oczywiście mój przypadek nie jest wyznacznikiem i być może gdzieś znalazły się jakieś nadgorliwe miśki.

[Lukasz_b20]

Nie możesz się przemieszczać bez wyraźnej, ważnej potrzeby - zgoda. Ale z drugiej strony przecież jasno jest napisane: możliwość przemieszczania się w celach rekreacyjnych, plus otwarty wstęp do lasów.
Moim zdaniem, od poniedziałku można przyczepę zapiąć i nad rzekę jechać. Oczywiście bez dużych zgromadzeń, zachowując zdroworozsądkowe šrodki ostroźności. Dystans społeczny w naszym przypadku (karawaning), to wg mnie zachownie bezpiecznej odległości od osób z którymi nie zamieszkujemy, czyli innej załogi

Raczej rząd nie miał na myśli przyczep kempingowych..

[Miron EZD]

A ogólnie to jest teraz jakiś zakaz, że przyczepy nie można ciągnąć?

[Murano]

A ogólnie to jest teraz jakiś zakaz, że przyczepy nie można ciągnąć?

Powiedziałbym, że możesz zapytać u....
Ale ja, jako zwykły Kowalski rozumiem ten przepis przez pryzmat "zakazu przemieszczania się bez powodu".
Teraz skoro piszą wprost, że w "celach rekreacyjnych" można więc niech mi ktoś spróbuje wytłumaczyć, że przyczepa nie jest rekreacyjnym sprzętem.
Popieram wypowiedź Corna z całych sił.
Coś czuję Macieju, że będzie trawa koszona na działce w ten weekend .

[Samoogon]

Nie możesz się przemieszczać bez wyraźnej, ważnej potrzeby - zgoda. Ale z drugiej strony przecież jasno jest napisane: możliwość przemieszczania się w celach rekreacyjnych, plus otwarty wstęp do lasów.
Moim zdaniem, od poniedziałku można przyczepę zapiąć i nad rzekę jechać. Oczywiście bez dużych zgromadzeń, zachowując zdroworozsądkowe šrodki ostroźności. Dystans społeczny w naszym przypadku (karawaning), to wg mnie zachownie bezpiecznej odległości od osób z którymi nie zamieszkujemy, czyli innej załogi

Przepisy są niejasne, trzeba by się kopać z koniem tylko kto by miał ochotę?

[CornBlumenBlau]

Ten weekend i tak odpada więc do następnego jeszcze trochę czasu. Poobserwujemy. Ciekawe czy wraz z lasami i parkami zniosną zakaz wstępu do parków narodowych i otworzą szlaki. To by dużo wyjaśniło w naszych dywagacjach.

[Samoogon]

Ścieżki dydaktyczne, miejsca biwakowe, parkingi pozostają zamknięte. Dla mnie temat jest na razie jasny, żadnych znaczących zmian nie ma.

[reflexes]

No ale przepisy muszą zmienić, bo teraz jest zakaz przemieszczania z 4 wyjątkami. Jeżeli chcą otworzyć lasy itp. i zezwolić na poruszanie w celach rekreacyjnych to muszą to wpisać w rozporządzenie, a jak to wpiszą to moim zdaniem prosta droga z budą do lasu

[Samoogon]

Wiadomo że wszyscy na to czekamy, ale musieli by jeszcze znieść zakaz przemieszczania się, wtedy ja jak piszesz, hulaj dusza

[oko]

Przed chwilą, wiceminister zdrowia powiedział w tivi, że od poniedziałku można będzie przemieszczać się po kraju. Oczywiście zachowując zasady izolacji. Czyli można jechać na dzikusa.

[Samoogon]

No to dobre wieści

[oko]

https://tvn24.pl/polska/koronawirus-w-p ... tL4jQEEpRk