Forum Fanklubu Niewiadówek (i nie tylko)

Cześć!
Poradźcie proszę w pewnej kwestii...
Otóż w związku z choinkowymi prezentami chcemy z żoną sobie sprawić w końcu coś do oglądania filmów ( nie mamy DVD... ), Słuchania muzyki, radia (też brak w domu...) itd.
Z racji układu mieszkania, kanapy i TV odpadają typowe kina 5.1. Budżet też wyklucza lampowe i markowe systemy. Miejsca na głośniki dużych gabarytów też niewiele...
Lubimy dobry film przy lampce wina i ambitną muzykę. Dobry dźwięk jest więc dość istotny.
Oglądałem soundbary ale taki Samsung jaki by mi pasował kosztuje ok 1.5k PLN a dalej nie ma odtwarzacza DVD.
Rozważam też jakiś mini kombajn na wzór miniwieży z dwoma głosniczkami i DVD...
Ktoś doradzi?

Marcin po co ci dvd przecież to już przeszłość ,to era kamienia łupanego. Chopie tera na czasie są takie sprzęty jak na zdjęciu. Można zabrać w podróż, jest zasilany z prundu albo bateryjkami ! Nie ma to tamto , nie jakieś USBubel czy jakimś "pofer bunkrem" można postawić bele kaj , jeszcze jest wejście na słuchawki ,ma wbudowane radio także multi multi ...gorąco polecam.

Fiacior75 pisze:stare-radiomagnetofony-jamnik-4-radioodtwarzacze-grodziczno-sprzedam-417681887.jpgMarcin po co ci dvd przecież to już przeszłość ,to era kamienia łupanego. Chopie tera na czasie są takie sprzęty jak na zdjęciu. Można zabrać w podróż, jest zasilany z prundu albo bateryjkami ! Nie ma to tamto , nie jakieś USBubel czy jakimś "pofer bunkrem" można postawić bele kaj , jeszcze jest wejście na słuchawki ,ma wbudowane radio także multi multi ...gorąco polecam.

Spania ni mosz?
Identyczny dostałem na komunię ale to nie to czego szukam

Ja mogę polecić chociaż od razu dodam, że służy to u mnie głównie i przede wszystkim do słuchania radia, a audiofilem też nie jestem. Polecał ten konkretny model szwagier, stryjka mojego brata (żart), który zajmuje się muzyką, jej tworzeniem i duża wagę przywiązuje do po posiadanego sprzętu (tu prawda). Gość co prawda nie posiada takie sprzętu w domu, bo ma sporo lepszy, większy i głośniejszy ale dostał wtenczas zlecenie na spacer po sklepach, odsłuch i wybranie sprzętu w tym przedziale cenowym. To był jego wybór na ile rzetelny to nie wiem. Wydaje mi się, że gra to ładnie i ma wszystko o czym piszesz (DVD, Radio, USB). Dla mnie trochę za cicho jak puszczę swój łomot ale w bloku to raczej nie będzie problem. Generalnie gro i bucy jak trza.
Niestety ten dokładnie model nie jest już dostępny, bo kupiłem to z 5-6 lat temu w za około 800 zł. Może coś z nowszych modeli, które pewnie różnią się tylko wyglądem.
Philips MCD5110/12

Nie jestem też pewny czy można to nazwać kombajnem multimedialnym ale skoro tak chcesz to niech będzie.
DVD to faktycznie przeżytek i dlatego też jakiś czas temu u "maj frendów" ze wschodu za jakieś 25 zielonych szelestów zakupiłem takie cuś (bo nie miałem wtedy Smart TV).
MXQ pro 4K

Generalnie działa to na Androidzie i po dość czasochłonnym procesie konfiguracji (jak jesteś zainteresowany to odezwij się a podpowiem kilka rzeczy, bo niechce mi się tego wszystkiego pisać) działają na tym całkiem poprawnie wszelkie Showmaxy, Netflixy, player.pl, CDA i Kodi (tu konfiguracja jest najbardziej upierdliwa). Łyka to też chyba wszystko z wszelkiej maści USB, kart pamięci itepe. Obsługuje przesył obrazu z telefonu czy tableta więc naprawdę jest to sprzęt multimedialny. Działa to imho lepiej niż Smart TV w jakimś 2-3 letnim tv LG coś tam coś tam który dostałem ostatnio w spadku od teścia.

Ło ciuluuuu..... , aż tak jestem w plecy z techniką?
Ostatnio czyli od jakichś 5 lat telewizora używam może z pół godziny na dobę, no dobra.... godzinę i wszystkie filmowe apki o których piszesz jakoś "zlewam" no szkoda mi czasu, ale raz, może dwa w miesiącu zdarza się wyciszyć przy dobrym filmie i świecach . A to coś co pokazałeś co robi? Bo generalnie TV obsługuje wszystkie Netflixy, Filmboxy itd. tylko wkurza mnie te logowanie, rejestracja, tu za darmo, tam tylko tydzień, tu za miesiąc ci podnoszą kwotę...a idź. Nie ogarniam tego tym bardziej, że rzadko korzystam.
DVD przeżytek...? Może i nawet ale małżonka z racji zawodu... kolekcjonuje ambitne kino, którego trudno szukać na ww kanałach filmowych. Ot taki konserwatyzm....
Oglądałem Jeden egzemplarz w podobnej cenie Tomek tylko Pioneera. Wziąłem to na odsłuch i.... . Obok stał podobnej wielkości Krüger&Martz lampowy za dwa razy tyle. W moim odczuciu Pioneer go bije na łeb! Ma wszystko co potrzebuję. Tylko wiadomo... Inaczej słychać w sklepie a w domu będzie co innego dlatego chcę się poradzić. Ale skoro twój ktoś tam ktoś tam jest audiofilem i nie przekreśla takich sprzętów to rozważam właśnie to:

Murano pisze:Ło ciuluuuu..... , aż tak jestem w plecy z techniką?
Ostatnio czyli od jakichś 5 lat telewizora używam może z pół godziny na dobę, no dobra.... godzinę i wszystkie filmowe apki o których piszesz jakoś "zlewam" no szkoda mi czasu, ale raz, może dwa w miesiącu zdarza się wyciszyć przy dobrym filmie i świecach . A to coś co pokazałeś co robi? Bo generalnie TV obsługuje wszystkie Netflixy, Filmboxy itd. tylko wkurza mnie te logowanie, rejestracja, tu za darmo, tam tylko tydzień, tu za miesiąc ci podnoszą kwotę...a idź. Nie ogarniam tego tym bardziej, że rzadko korzystam.

To robi to samo co każde urządzenie z Androidem. Pokazałem to jako dodatek, bo napisałeś "kombajn multimedialny" a te mini wieże raczej ciężko tak nazwać. Ten MXQ już bardziej. Ja też nie korzystam z tego zbyt często i kupiłem to tylko dlatego, że miałem stary tv jeszcze bez smart. Teraz mam smart tv i ten odtwarzacz działa moim zdaniem lepiej (można zainstalować wszystko co w sklepie play, zamiast kilku słabych aplikacji jakie mam do wyboru w moim smart tv od LG) ale jeżeli faktycznie poświęcasz na to mało czasu i masz takie funkcje w tv to zapomnij, nie ma sensu. Ja generalnie używałem na tym głównie Showmaxa za którego płacę abonament od jakiegoś czasu ale właśnie kilka dni temu dostałem maila, że Showmax wychodzi z polskiego rynku i już go nie będzie. Czy zdecyduję się płacić za coś innego to nie wiem, bo ten był najtańszy. Dodam, że nie mam żadnej innej kablówki czy satelity dlatego też płaciłem za to, żeby podobnie jak Ty obejrzeć może z max 5 filmów w miesiącu (dzieciaki zdecydowanie więcej). Używałem na tym też aplikacji o nazwie Kodi. Pozwala ona na oglądanie filmów z wielu różnych źródeł. Sama aplikacja jest otwarta i rozwijana przez społeczność. Niestety jej konfiguracja jest wybitnie upierdliwa, bo trzeba instalować jakieś dodatkowe wtyczki cuda wianki itp. Raz przez to przebrnąłem ale ktoś z tej społeczności się obraził po zamykał jakieś serwery i cała robota poszła w p....... . Drugi raz się do tego nie zabrałem ale może w jakiś zimowy wieczór pomęczę, bo jak wspomniałem showmaxa zamykają, a w Kodi można oglądać za free ale jak za free to wiadomo jak to jest, raz działa raz nie

Murano pisze:DVD przeżytek...? Może i nawet ale małżonka z racji zawodu... kolekcjonuje ambitne kino, którego trudno szukać na ww kanałach filmowych. Ot taki konserwatyzm....

Skoro tak to tak, DVD będzie Wam bardzo przydatne. Ja osobiście nie kolekcjonuję i nie pamiętam kiedy miałem film na DVD w ręku. Ostatnia wypożyczalnie w mieście też zamknęła się dobrych kilka lat temu. Mam jeszcze trochę płyt CD wiec czasem coś tam puszczam, chociaż najczęściej podłączam kabelkiem telefon i puszczam łomot z internetów.

Murano pisze:Oglądałem Jeden egzemplarz w podobnej cenie Tomek tylko Pioneera. Wziąłem to na odsłuch i.... . Obok stał podobnej wielkości Krüger&Martz lampowy za dwa razy tyle. W moim odczuciu Pioneer go bije na łeb! Ma wszystko co potrzebuję. Tylko wiadomo... Inaczej słychać w sklepie a w domu będzie co innego dlatego chcę się poradzić. Ale skoro twój ktoś tam ktoś tam jest audiofilem i nie przekreśla takich sprzętów to rozważam właśnie to:IMG_20181217_173059.jpg

Brałbym Pionieera bez dwóch zdań. Moim zdaniem ten K&M to taka Manta tylko trochę ładniejsza. Generalnie chiński shit z ładną nazwą, która powoduje, że ludziom się wydaje, że to jakiś super sprzęt z historią i doświadczeniem w branży (polska firma, która powstała kilka lat temu) .

Murano pisze:Ło ciuluuuu..... , aż tak jestem w plecy z techniką?

Zabiorę głos jako podobnie zacofany w tych sprawach Wspomnę, że nie korzystam z żadnych smart opcji czy tam net-flix-cośtam a telewizor mam podłączony do anteny, nie do internetu. Z racji iluś tam płyt i kaset używam DVD i mam sprawny, co jakiś czas włączany magnetowid Z telewizorem mam spięty stereofoniczny zestaw Hi-Fi. Bawię się też trochę głośnikami, Tomek świadkiem
Po opisie czego oczekujesz wydaje mi się, że najlepiej sprawdzi się zestawik tego typu jak pokazałeś na fotce, z dwoma kolumienkami. Do mieszkania może być w sam raz, zwłaszcza jeśli nie chcesz/nie możesz przemeblować pokoju pod ustawienie ambitniejszych sprzętów. Można przynajmniej ustawić to w taki sposób aby usłyszeć prawdziwe stereo a "paczka" tych dwudrożnych zestawów, jeśli jest jako tako policzona i wykonana, może w niewielkim pomieszczeniu zagrać wystarczająco. Temat rzeka, uogólniam.
Za poniższe może mnie niektórzy zjedzą, lecz soundbary to wybaczcie ale nic innego jak sporo huku i nic więcej. To się już u podstaw kłóci z jakimikolwiek zasadami konstrukcji zestawów głośnikowych i podstawami odsłuchu. I tu nie trzeba być "audiofilem" (jak ja nie lubię tego określenia) lecz wystarczy posłuchać. Słuchałem u ludzi różnych tego typu wynalazków bo teraz taka moda nastała. To nie to. Taki żarcik - powinno to być od razu w komplecie z TV ale lepiej zarobić dwukrotnie - najpierw na telewizorze a potem na głośnikach do niego
Jeśli chcesz tego naprawdę słuchać, zarówno oglądając dobry film jak i relaksując się przy muzie, wybierz to pierwsze. Szału nie będzie ale z tego co piszesz, styknie. Natomiast jeśli chcesz wyraźniej słyszeć TV np. krojąc kanapki w kuchni to soundbar też się nada
W sumie to jestem trochę zdziwiony bo myślałem, że Ty raczej zainteresujesz się sprzętami krajowej produkcji. Trochę szperania i w dobrych pieniądzach można złożyć fajny zestaw ale fakt, trzeba by do tego osobne DVD.

Rafał gdybym tylko dysponował miejscem i gdyby UNITRA robiła sprzęt z Bluetooth i gdyby odtwarzało DVD to może i tak. Tutaj niestety muszę hobby odłożyć na bok i wybrać nowoczesność w mądrym wydaniu za rozsądną cenę.
Co do soundbara.....
Jak masz możliwość przy okazji to odsłuchaj sobie ten model.
Cena powala ale jakość też...
Jak kretyn klękałem w sklepie pod telewizorem i szukałem subwoofera wielkości wiadra! .
Nie było! To jest szok jak ta belka gra!!! Gdybym szukał soundbara to tylko taki. Ale nie szukam - cena mnie ostudziła.

KODI fakt troszke upierdliwe do konfiguracij,żeby język polski był trzeba znaleźć odpowiednią "skórke".Działa chyba na każdym systemie,u mnie na linuksie,androidzie i na xbox (tam chyba windows)

Kurde, też ostatnio rozmyślałem o soundbarze, bo tv mam w innym miejscu a stereo w innym i nie bardzo chce mi się ciągać kable żeby pooglądać jakiś koncert. Jak oglądam film to styknie mi nagłośnienie z tv ale lubię oglądać koncerty i od kiedy przemeblowałem pokój mam z tym kłopot ale faktycznie cena studzi zapał. Myślałem o czymś zdecydowanie tańszym podwieszonym pod tv ale widzę, że chyba nie ma sensu. Muszę pomyśleć nad jakimś bezprzewodowym przesyłem audio tv -> stereo.

Polecam Tomek test tego Samsunga. Gdybyś miał możliwość podczas wypadu do jakiegoś CH posłuchać to się zakochasz
Ja sobie wczoraj robiłem rekonesans kilku sprzętów właśnie włączając przez bluetooth w sklepie ten sam kawałek z telefonu na różnych urządzeniach.
Przez przypadek połączyło mi się z tym soundbarem który był zostawiony na dość sporym zakresie głośności jakieś 20 metrów i 4 alejki odemnie.... , byś musiał wiedzieć miny ludzi, którzy stali w tamtej alejce .
Sprzęt gra niemiłosiernie czysto, wysublimowanie i z głębokim ale nie dudniącym basem. Na tyle ładnym, że jak wspomniałem klęknąlem pod telewizor i szukałem suba.
Przez chwilę przeszło mi przez myśl zainteresować się ratami ale to i tak by była połowa tego co potrzebuję (brak radia i DVD).
Natomiast gdyby ktoś zamierzał kupić taki sprzęt to warto odłożyć, poczekać i wziąć tego Samsunga.

Radio możesz wyeliminować. Ma bluetootha to sobie możesz z telefonu puścić. Ja od lat tak robię (przez kabel ale zamówiłem już odbiorniki bluetooth), bo u mnie na wsi odbierają tylko znane powszechnie rozgłośnie radiowe puszczające rąbankę więc katuję Rock Radio z aplikacji na androida. Brak DVD ale to detal, bo odtwarzacz DVD kupisz za grosze. Bierz na raty

Kilka danych robi wrażenie....
6kg
110 cm dlugosci
9 głośników i 3 kanały
Ale ja nie szukam soundbara

Murano pisze:Tutaj niestety muszę hobby odłożyć na bok i wybrać nowoczesność w mądrym wydaniu za rozsądną cenę.

Wiem, dlatego się nad tym nie rozwodziłem a wcześniej napisałem co polecam.

Murano pisze: połączyło mi się z tym soundbarem który był zostawiony na dość sporym zakresie głośności jakieś 20 metrów i 4 alejki odemnie.... , byś musiał wiedzieć miny ludzi, którzy stali w tamtej alejce .

No to jak napisałem, sporo huku Chyba jednak nie do końca skumałem czego poszukujesz

Marcinie, taka alternatywa do miniwieży o której wspominałeś.
Zestawy typu 2.1, chociaż mniej popularne (zdjęcie i model przykładowy).


Główna różnica to system głośnikowy, który jeśli jest dobrze "zapakowany" robi lepszą robotę, a też nie zajmuje wiele miejsca.
Kolumny satelitarne często są mniejsze a co za tym idzie łatwiej znaleźć na nie miejsce i uzyskać efekt stereo. Z subwoofera niskie tony też są przyjemniejsze.

Swoją drogą, pamiętam taki zestaw Tonsila...



Kumpel taki miał.
Mały pokój na poddaszu; dawało to radę...