Murano pisze:Ło ciuluuuu.....

, aż tak jestem w plecy z techniką?
Zabiorę głos jako podobnie zacofany w tych sprawach

Wspomnę, że nie korzystam z żadnych smart opcji czy tam net-flix-cośtam a telewizor mam podłączony do anteny, nie do internetu. Z racji iluś tam płyt i kaset używam DVD i mam sprawny, co jakiś czas włączany magnetowid

Z telewizorem mam spięty stereofoniczny zestaw Hi-Fi. Bawię się też trochę głośnikami, Tomek świadkiem
Po opisie czego oczekujesz wydaje mi się, że najlepiej sprawdzi się zestawik tego typu jak pokazałeś na fotce, z dwoma kolumienkami. Do mieszkania może być w sam raz, zwłaszcza jeśli nie chcesz/nie możesz przemeblować pokoju pod ustawienie ambitniejszych sprzętów. Można przynajmniej ustawić to w taki sposób aby usłyszeć prawdziwe stereo a "paczka" tych dwudrożnych zestawów, jeśli jest jako tako policzona i wykonana, może w niewielkim pomieszczeniu zagrać wystarczająco. Temat rzeka, uogólniam.
Za poniższe może mnie niektórzy zjedzą, lecz soundbary to wybaczcie ale nic innego jak sporo huku i nic więcej. To się już u podstaw kłóci z jakimikolwiek zasadami konstrukcji zestawów głośnikowych i podstawami odsłuchu. I tu nie trzeba być "audiofilem" (jak ja nie lubię tego określenia) lecz wystarczy posłuchać. Słuchałem u ludzi różnych tego typu wynalazków bo teraz taka moda nastała. To nie to. Taki żarcik - powinno to być od razu w komplecie z TV ale lepiej zarobić dwukrotnie - najpierw na telewizorze a potem na głośnikach do niego

Jeśli chcesz tego naprawdę słuchać, zarówno oglądając dobry film jak i relaksując się przy muzie, wybierz to pierwsze. Szału nie będzie ale z tego co piszesz, styknie. Natomiast jeśli chcesz wyraźniej słyszeć TV np. krojąc kanapki w kuchni to soundbar też się nada
W sumie to jestem trochę zdziwiony bo myślałem, że Ty raczej zainteresujesz się sprzętami krajowej produkcji. Trochę szperania i w dobrych pieniądzach można złożyć fajny zestaw ale fakt, trzeba by do tego osobne DVD.