n-126 z 1973r. - czyli nowa zabawka Murano i Fiaciora
: środa, 15 sie 2018, 22:01
Nie wiem co napisać...
To był dzień przypadków.
Przypadkowo dostałem cynk, przypadkowo miałem na posesji lawetę, przypadkowo miałem taki sam pomysł jak Fiacior'75, przypadkowo był wolny dzień...
No i po długiej wycieczce w Polskę, jest ona!
100% oryginał z 1973 roku czyli pierwszy rok produkcji.
Laminat....? Rewelacyjny!
Buda stała conajmniej 22 lata w stodole. Niestety brak dokumentów, jest tablica rejestracyjna, jest historia, są oświadczenia właściciela. Wyrejestrowana w latach 90-tych.
Będzie żółta blacha!
Może to fanaberia a może to już choroba?
Chcemy zrobić z niej z Markiem wystawowy egzemplarz z możliwością wypożyczenia ale tylko na ogon polskich klasyków z PRLu.
To kawał historii Niewiadowa - 45 lat temu dało się "kempingować" inaczej, bez solarów, Trum a nawet bez kufra, tapicerki na suficie i zamykanych półek (pawlaczy), zresztą... zobaczcie sami...
To był dzień przypadków.
Przypadkowo dostałem cynk, przypadkowo miałem na posesji lawetę, przypadkowo miałem taki sam pomysł jak Fiacior'75, przypadkowo był wolny dzień...
No i po długiej wycieczce w Polskę, jest ona!
100% oryginał z 1973 roku czyli pierwszy rok produkcji.
Laminat....? Rewelacyjny!
Buda stała conajmniej 22 lata w stodole. Niestety brak dokumentów, jest tablica rejestracyjna, jest historia, są oświadczenia właściciela. Wyrejestrowana w latach 90-tych.
Będzie żółta blacha!
Może to fanaberia a może to już choroba?
Chcemy zrobić z niej z Markiem wystawowy egzemplarz z możliwością wypożyczenia ale tylko na ogon polskich klasyków z PRLu.
To kawał historii Niewiadowa - 45 lat temu dało się "kempingować" inaczej, bez solarów, Trum a nawet bez kufra, tapicerki na suficie i zamykanych półek (pawlaczy), zresztą... zobaczcie sami...