Jak spędzić świeta?
: niedziela, 26 lis 2017, 21:55
Taki ciekawy temat mnie dzisiaj nurtuje.
Święta tuż tuż. Wiadomo, że większość z nas spędza święta w mniejszym lub większym gronie rodziny i najbliższych ale są pewnie też tacy, którzy mają na to swój, inny pomysł. Święta są z nami tak naprawdę od początku listopada dzięki mediom, sklepom itp i gdy już przyjdą to człowiek jest nimi tak przesycony, że ma ochotę zwrócić. Dla wielu osób ten okres jest szczególnie ważny ale u nas, że względy na raczej luźny stosunek do tych spraw jest to głównie czas spędzony z rodziną i nic więcej. Przechodząc do meritum sprawy, stwierdziliśmy dzisiaj, że może zrobić coś innego, może gdzieś pojechać, może nie robić po prostu nic. Generalnie mieliśmy dość intensywny okres ze względu na wiele wyjazdów, sporo uroczystości rodzinnych i innych zobowiązań (a jeszcze parę przed nami) i myśl o przygotowaniach, zakupach, gotowaniu, sprzątaniu itp nas przeraża. Powiem wprost, że zwyczajnie nam się nie chce, a ze względu na to co napisałem linijkę wyżej chyba mamy ochotę zrobić coś zupełnie sami.
Czy ktoś z Was spędza święta w jakiś nietypowy sposób? Jaki? Gdzie?
Czy ktoś był w tym okresie gdzieś z przyczepą? Gdzie? Jakie kempingi działają o tej porze roku? Fajnie jakby były w jakimś atrakcyjnym miejscu o tej porze roku, bo 4 dni przesiedzieć w przyczepie to raczej żadna atrakcja.
Może jakiś domek w lesie?
Przyznam, że interesują nas rozwiązania w miarę nie rujnujące budżetu, bo ferie tradycyjnie spędzamy w górach więc trzeba trochę waluty odłożyć.
Święta tuż tuż. Wiadomo, że większość z nas spędza święta w mniejszym lub większym gronie rodziny i najbliższych ale są pewnie też tacy, którzy mają na to swój, inny pomysł. Święta są z nami tak naprawdę od początku listopada dzięki mediom, sklepom itp i gdy już przyjdą to człowiek jest nimi tak przesycony, że ma ochotę zwrócić. Dla wielu osób ten okres jest szczególnie ważny ale u nas, że względy na raczej luźny stosunek do tych spraw jest to głównie czas spędzony z rodziną i nic więcej. Przechodząc do meritum sprawy, stwierdziliśmy dzisiaj, że może zrobić coś innego, może gdzieś pojechać, może nie robić po prostu nic. Generalnie mieliśmy dość intensywny okres ze względu na wiele wyjazdów, sporo uroczystości rodzinnych i innych zobowiązań (a jeszcze parę przed nami) i myśl o przygotowaniach, zakupach, gotowaniu, sprzątaniu itp nas przeraża. Powiem wprost, że zwyczajnie nam się nie chce, a ze względu na to co napisałem linijkę wyżej chyba mamy ochotę zrobić coś zupełnie sami.
Czy ktoś z Was spędza święta w jakiś nietypowy sposób? Jaki? Gdzie?
Czy ktoś był w tym okresie gdzieś z przyczepą? Gdzie? Jakie kempingi działają o tej porze roku? Fajnie jakby były w jakimś atrakcyjnym miejscu o tej porze roku, bo 4 dni przesiedzieć w przyczepie to raczej żadna atrakcja.
Może jakiś domek w lesie?
Przyznam, że interesują nas rozwiązania w miarę nie rujnujące budżetu, bo ferie tradycyjnie spędzamy w górach więc trzeba trochę waluty odłożyć.