Strona 1 z 4
Zaczep trudny do zdjęcia
: czwartek, 21 kwie 2016, 13:46
autor: DIZZY
Zaczep w mojej N250 bardzo trudno zdjąć z haka, to znaczy trudno to zrobić mnie, mężczyzna nie ma z tym większego problemu, bo ma więcej siły.
Wydaje mi się, że zbyt ciasno siedzi, bo zakładając go trzeba przydepnąć, ręką się nie wciśnie.
Niedługo jedziemy z koleżanką na wyprawę bez męskiej opieki, i mam obawę czy same damy radę, czy będziemy musiały za każdym razem szukać pana do pomocy, a to w obcojęzycznym kraju może być kłopotliwe.
Możecie coś doradzić w temacie?
Re: Zaczep trudny do zdjęcia
: czwartek, 21 kwie 2016, 13:49
autor: Benior
Najprostszy to chyba zmienić zaczep.
Wymęczone na tapapatatapapalk
Re: Zaczep trudny do zdjęcia
: czwartek, 21 kwie 2016, 14:15
autor: Robcio
Moze wystarczy nasmarowac...
Naskrobane Tapatalk'iem.
Re: Zaczep trudny do zdjęcia
: czwartek, 21 kwie 2016, 14:39
autor: ttaber
I trzecia opcja: nie robić nic z zaczepem i zabrać jednak ze sobą jakiegoś faceta.

Re: Zaczep trudny do zdjęcia
: czwartek, 21 kwie 2016, 15:46
autor: Robcio
ttaber pisze:I trzecia opcja: nie robić nic z zaczepem i zabrać jednak ze sobą jakiegoś faceta.

...przydalby sie nie tylko do podpinania przyczepy ;-D
Naskrobane Tapatalk'iem.
Re: Zaczep trudny do zdjęcia
: czwartek, 21 kwie 2016, 16:45
autor: Fiacior75
Chłopaki mają racje wyjazd bez faceta ???

Eeeeee co to za wyjazd będziecie sie tylko nudziły

A jak będzie facet to i hak odepnie i poskłada to i tamto

Re: Zaczep trudny do zdjęcia
: czwartek, 21 kwie 2016, 16:53
autor: Benior
Kawę zrobi

Re: Zaczep trudny do zdjęcia
: czwartek, 21 kwie 2016, 17:13
autor: CornBlumenBlau
Wybierz się z koleżanką na majówkę nad Jeziorskiem, obiecuję zająć się Wami a w wolnej chwili hakiem.
Re: Zaczep trudny do zdjęcia
: czwartek, 21 kwie 2016, 17:36
autor: BobBudowniczy
CornBlumenBlau pisze:Wybierz się z koleżanką na majówkę nad Jeziorskiem, obiecuję zająć się Wami a w wolnej chwili hakiem.
Ja tu widzę jakiś "haczyk"

Re: Zaczep trudny do zdjęcia
: czwartek, 21 kwie 2016, 18:34
autor: tantalos
Ja w towarówce kładę zaczep na hak i wchodzę na dyszel ;sam wskakuje. W ence tego nie muszę robić bo zaczep wskakuje pod własnym ciężarem .
Re: Zaczep trudny do zdjęcia
: czwartek, 21 kwie 2016, 18:45
autor: ttaber
tantalos pisze:Ja w towarówce kładę zaczep na hak i wchodzę na dyszel ;sam wskakuje. W ence tego nie muszę robić bo zaczep wskakuje pod własnym ciężarem .
A jak zdejmujesz?

Re: Zaczep trudny do zdjęcia
: czwartek, 21 kwie 2016, 20:23
autor: Benior
ttaber pisze:tantalos pisze:Ja w towarówce kładę zaczep na hak i wchodzę na dyszel ;sam wskakuje. W ence tego nie muszę robić bo zaczep wskakuje pod własnym ciężarem .
A jak zdejmujesz?

trzeba położyć się pod dyszlem i wypchnąć rękami, nogami w zależności od długości kończyn

Re: Zaczep trudny do zdjęcia
: czwartek, 21 kwie 2016, 21:39
autor: DIZZY
Jak wesoło się zrobiło
Wszystkim dziękuję za cenne porady, jednak haka wymieniać nie będę, a faceta zostawiam w domu, ..... zapiszę się na siłownię

Re: Zaczep trudny do zdjęcia
: czwartek, 21 kwie 2016, 21:42
autor: Benior
Czar, wdzięk i urok osobisty z pewnością pomoże wam załatwić siłacza do zapinania i rozpinania cepki

Re: Zaczep trudny do zdjęcia
: czwartek, 21 kwie 2016, 21:50
autor: DIZZY
No, najprostsze metody są najlepsze
