Strona 1 z 2
dlaczego niewiadówka??
: niedziela, 7 gru 2008, 15:19
autor: szymon79
witam
tak sobie siedze i się zastanawiam czemu wybrałem tą marke przyczepy? przecież jest wiele innych ...
a u Was czemu taka decyzja padła ?
może naskrobiemy coś żeby odwiedzajacy to forum goście dowiedzieli się dlaczego mają wybrać niewiadówke...
napewno nie jeden z nas miał cięzki orzech do zgryzienia przed kupnem
Re: dlaczego niewiadówka??
: niedziela, 7 gru 2008, 16:16
autor: jacek45
Witam i ja!
Nie ja nie miałem żadnego orzech do gryzienia

,
W 1980 roku iak postanowiłem z żoną,że zaczynamy jeżdzić z przyczepą na
urlop to nie to do wyboru były tylko niewiadówki.Przez dwa lata jeżdziliśmy
z e sprzętem wynajętym.W międzyczasie udało mi się kupić w Polmozbycie
gołą budę ,więc po części zaczołem jezdzić do Niewiadowa.Tak dorobiłem się
swojej budki.Jak w 1988 zmieniałem na nowszy egzemplarz to też nic innego
nie było do dostania,a dobrzy ludzie w fabryce pomogli skompletować też
tylko n126e.N126n lub n132 były za ciężkie dla mojego holownika(Skoda 100).
Jak widać dużego wyboru to ja nie miałem.A teraz się przyzwyczaiłem i nie
chcę zdradzać kolegów z fanklubu niewiadówek

.
Pozdrawiam
Re: dlaczego niewiadówka??
: niedziela, 7 gru 2008, 16:47
autor: kotek
Swoją przygodę rozpocząłem z karawaningiem od pożyczonej N 126 A i stwierdziłem , że jest to przyczepa na mój wymiar. Dlatego, gdy kupowałem własną, to byłem pewny, że ma to być Niewiadów. Zresztą też zagrały względy finansowe.
Re: dlaczego niewiadówka??
: niedziela, 7 gru 2008, 19:35
autor: Andrzej132
Ja chciałem kupic coś taniego bo nie byłem pewien jak zareaguje rodzina na nowe hobby. W razie niepowodzenia strata byłaby nieznaczna. Ale zostałtak juz od prawie 4 lat.
Re: dlaczego niewiadówka??
: niedziela, 7 gru 2008, 20:38
autor: petek
Niewiadówka jest moją pierwszą przyczepą kempingową. Na start nie chciałem kupować czegoś drogiego. Szukałem różnych przyczep, liczył się wiek, stan, no i cena. Trafiła się fajna niewiadówka, więc ją kupiłem. Jak na razie mi w zupełności wystarcza i jestem zadowolony. To fajna przyczepa, prosta w obsłudze i ewentualnych naprawach. Jak na pierwszą, rzeczywiście godna polecenia. W przyszłości chciałbym ją jednak zamienić na coś bardziej komfortowego.
Re: dlaczego niewiadówka??
: niedziela, 7 gru 2008, 21:03
autor: szary11
Ja zacząłem od niewiadówki po jednej nocy spędzonej w przyczepie (co prawda zachodniej). Własny budżet miałem zerowy, ale fuksem trafiłem na znajomego rodziców co sprzątał podwórko i mu zawadzała niewiadka. Dostałem za free!!!

Odwdzięczyłem się jakąś butelczynką w większym rozmiarze

Później remont (mile wspominam, fajnie było zrobić z niczego coś, meble były przegnite, podłoga też), budka jak nówka! Jednak z czasem zapragnęło się większych luksusów
Wiem, zbłądziłem, ale sentyment mi pozostał

Re: dlaczego niewiadówka??
: poniedziałek, 8 gru 2008, 12:44
autor: konrad
hmm ja nie wybierałem, sama do mnie trafiła

około roku 87 tata kupował przyczepę - pewnie trafiło na niewadkę, bo nic innego nie było
i służyła rodzinie aż do 2007 - choć ostatnio głownie jako awaryjny domek dla gości na działce
w zeszłym roku ją adoptowałem i reanimowałem ...
czy kupił bym n126e - hmmm raczej nie, jednak przyszłościowo dla rodziny 2+2, jest trochę mała
i lepszym rozwiązaniem jest enka i takiej chyba będę szukał jak dzieciaki podrosną.
choć nie ukrywam, że chodzi mi po głowie coś 4-5m, z łazienką

plusy niewiadówki - konstrukcja którą można łatwo naprawiać, tania w zakupie i serwisie,
niska DMC 750kg - brak przeglądów, tanie OC i przeciętny holownik
Re: dlaczego niewiadówka??
: poniedziałek, 8 gru 2008, 17:58
autor: b.b tulipan
Najtańsza, najlżejsza, i bele gdzie postawisz. Jeśli ją złodzieje dopadną to też mała strata.
Młodzikom lub starszym w sam raz.Ale, ale jak się ma już kilkoro carawaniątek to już problemy wychodzą.
Chyba że ma się większe ciągadło.
Re: dlaczego niewiadówka??
: poniedziałek, 8 gru 2008, 18:00
autor: b.b tulipan
tak naprawdę to przejściówka.
Re: dlaczego niewiadówka??
: wtorek, 16 gru 2008, 19:56
autor: ernest_k
to po prostu fajna zabawa, po co komu przyczepa w której żal cos poprawiac i udoskonalac a niewiadówka taka nie jest, można robic z nią co tylko sie chce, nikt nie bedzie brał sie za przeróbki w przyczepie za 15 tysiecy a tutaj napewno cos da sie przerobic i to najwieksza frajda, taka zabawka dla wiekszych dzieci

no i jeszcze to ze jest lekka zwrotna a naprawy i przeróbki nie pochłaniaja jakichs wielkich pieniedzy

Re: dlaczego niewiadówka??
: środa, 31 gru 2008, 11:00
autor: serek
ja szukałem ponad rok ...wczesniej dzieki uprzejmości sasiaad na wakacjach kiedy to ja byłem pod namiotem a on z rodzinka 2+1 w ence pozwolił ni eoc sie po niej rozejrzec ...co utwierdziło mnie w moim przekonaniu ze na najblizsze 5-8 lat enka jest stworzona dla mojej rodziny. Gabarytowo jest ok tania w utrzymaniu ...no i nie musze sie zbytnio przejmowac tym ze jak juz sie rozszczelniło to mam kupe stolarki do roboty ...tylko klej i uszczelniacz i znowu sucho ...w środku mozesz dosłownie wyczyniacz z remontem wszystko ...a dostepnosc częsci jest doslownie wszędzie...
Re: dlaczego niewiadówka??
: środa, 14 sty 2009, 08:29
autor: ddkrzysztof
Od zawsze podobało mi się podróżowanie z przyczepą z miejsca na miejsce bez wcześniejszego planowania ile czasu mam zostać w jednym miejscu. I tak odkupiłem ( na raty) od kolegi przyczepkę. Nie znałem sie nic a nic więc stan tego co kupiłem odbiegał z każdym dniem posiadania od tego co chciałem mieć. Później nastały jeszcze gorsze czasy i przyczepka przestała 2 lata na kobyłkach i nic się nie działo do pamietnego lata 2008 kiedy to po zalogowaniu się na stronie
http://www.fanklub-niewiadowek.com zaczeło sie coś dziać. Kupiłem oś i szybę z pomocą
KOTKA WIELKIE DZIĘKI RAZ JESZCZE i wyruszyłem na pierwszy mój (NASZ żony i dzieci) zlot do Bachotka. Teraz czeka mnie jeszcze modernizacja wnętrze dostosowana do naszej czwórki i bedzie ok. Tak więc mimo tego że przyczepa była w opłakanym stanie nie przejmuje się tym i jeżeli tylko finanse pozwolą to będę sie zjawiał na zlotach

.
Nieraz nachodzą mnie myśli że nie mam tak wypasionej przyczepy jak te nowe ale zaraz po tym powtarzam sobie że i tak mam lepiej bo niektórzy nie mają takiej jak ja a że jestem człowiekiem cieszącym się z każdego nawet najmniejszego sukcesu to mam nadzieję ze kiedyś i ja będę sie mógł pochwalić tym co osiągnę w modermizacji swojego ogonka.
Podsumowując ciesze się że jestem z wami na forum i za ciepłe przyjęcie mnie do swego grona.

Re: dlaczego niewiadówka??
: środa, 14 sty 2009, 09:39
autor: b.b tulipan
Re: dlaczego niewiadówka??
: środa, 14 sty 2009, 11:45
autor: szary11
Wiecie, a ja mam nadzieję, że Niewiadów wypuści wkońcu dobrą budkę z porządnym wyposażeniem (kibelek, ogrzewanie, solarek, dwa łóżka)... bez wahania zainwestowałbym w Naszą produkcję

Podobnie by było z autem... no ale cuż - żyjemy w takim kraju, że ciężko będzie tego doczekać

Re: dlaczego niewiadówka??
: środa, 14 sty 2009, 12:12
autor: serek
szary11 pisze:Wiecie, a ja mam nadzieję, że Niewiadów wypuści wkońcu dobrą budkę z porządnym wyposażeniem (kibelek, ogrzewanie, solarek, dwa łóżka)... bez wahania zainwestowałbym w Naszą produkcję

Podobnie by było z autem... no ale cuż - żyjemy w takim kraju, że ciężko będzie tego doczekać

Tylko ciekawi mnie to dlaczego wieksza ilośc przyczep które zjeżdzają z taśmy wysyłane są na export do Holandii, Niemiec ... itd
Znaczy co im sie ona podoba i taka wystarcza w zupełność... - nie wiem , ale obecne przyczepy są juz dobrze doposażone... i mają juz to wyposażenie o którym piszesz Michał , choć fakt ze wersja podstawowa nie ma ...ale za 30 tyś zł masz nowiuśki domek na kółkach

...a za 30 tys możesz kupić Fiata Pande w wersji podst. bez wspomaganiai i tu sie z Toba zgodze odnośnie aut...naszego rodzimego prodecenta.