Wszyszcy mają Trumę (albo traumę), mam i ja

A po Niewiadówce...
naal

Re: Wszyszcy mają Trumę (albo traumę), mam i ja

Postautor: naal » piątek, 29 maja 2015, 01:20

A ja uważam, że powinieneś Tomku założyć temat w dziale 'remonty' np 'reflexes remontuje sandwitcha'. Łatwiej znaleźć będzie, a i pewnie wpadniesz na jakieś ciekawe patenty, które niejeden użytkownik forum chętnie zastosuje w niewiadce.

P.S. Pojechałeś z tą naklejką :mrgreen:

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 10860
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: Wszyszcy mają Trumę (albo traumę), mam i ja

Postautor: reflexes » piątek, 29 maja 2015, 07:10

A ja uważam, że powinieneś Tomku założyć temat w dziale 'remonty' np 'reflexes remontuje sandwitcha'. Łatwiej znaleźć będzie, a i pewnie wpadniesz na jakieś ciekawe patenty, które nie jeden użytkownik forum chętnie zastosuje w niewiadce.

Jak tylko faktycznie zacznę to robić to tak zrobię. To co do tej pory robiłem to drobna kosmetyka i nie ma się nad czym rozwodzić.
P.S. Pojechałeś z tą naklejką :mrgreen:

E.... no z FKN się nie wypisałem ani nie zostałem wywalony więc naklejka musi być i już. Prasowanki na koszulki też sobie zamówiłem, bo od zeszłego roku trochę mi się koszulki zeszmaciły, gdyż iż noszę je zawsze i wszędzie żeby propagować dobrego ducha karawaningu i tego forum :D Ku chwale i jak mawiał klasyk: Bezapelacyjnie, do samego końca. Mojego lub jej. :lol:

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 10860
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: Wszyszcy mają Trumę (albo traumę), mam i ja

Postautor: reflexes » sobota, 30 maja 2015, 20:12

Wykorzystując trochę wolnego czasu, przyczepa dzisiaj zyskała częściową niezależność o zasilania z 230V. Wczoraj zamówiłem aku 55Ah, a dzisiaj przygotowałem pod niego instalację. Sprawa okazała się banalnie prosta, bo w zasilaczu który jest w pałacu jest fabryczne złącze pod akumulator więc cała robota sprowadziła się do pociągnięcia pod przyczepą kabla od zasilacz do kufra.
20150530_171450.jpg

Do testów użyłem małe aku żelowego z mercedesa mojego syna.
20150530_171359.jpg

Krótkie ładowanie, bo akumulator był kompletnie rozładowany i po kilku minutach odłączenie od 230V.
Tadam tadam i jest. Kontrolka się przełącza, światełko świeci, trumavent chodzi czyli pełny sukces :D
20150530_171422.jpg

Dalej nie wiem po co są te dwa przełączniki po prawej, bo nic się nie zmienia jak się je wyłączy. Można je wyłączać, a światło i tak dalej świeci :) . Jak się wyłączy oba OUTPUT to gaśnie również kontrolka LOAD ON BATTERY ale światło nadal świeci.

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 10860
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: Wszyszcy mają Trumę (albo traumę), mam i ja

Postautor: reflexes » poniedziałek, 1 cze 2015, 13:43

Piszę kolejny raz post pod postem ale co tam raz się żyje.
Szukam bezpiecznika tego co ma być na plusie aku i później na wyjściu na instalację. Może koledzy się pochwalą jakie stosowali, bo z tego co widzę to są bardzo różne i nie wiem jaki zakupić. Dzisiaj przyjechał akumulator i chciałbym do wyjazdu na Poznań temat ogarnąć. Co prawda na wyjściu na instalację przyczepy jest bezpiecznik w zasilaczu ale zakupiłbym od razu dwa, bo nie wiem jeszcze jaki schemat montażu solara zastosuje (chciałbym mimo wszystko zostawić i wykorzystać zasilacz będący w przyczepie).

Awatar użytkownika
CornBlumenBlau
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 4375
Rejestracja: niedziela, 9 gru 2012, 16:44
Lokalizacja: Siradiensis

Re: Wszyszcy mają Trumę (albo traumę), mam i ja

Postautor: CornBlumenBlau » poniedziałek, 1 cze 2015, 15:41

Mam zastosowany taki płytkowy samochodowy na przewodzie
Obrazek
do kupienia w sklepie z częściami samochodowymi. Jak myślisz poważnie o rozbudowie instalacji o system solarny wybierz taki z maksymalnie grubym kablem np 2,5mm2.
Niewiadówkodystansonoce
2016: 75 / 6892 km
2017: 85 / 6820 km
2018: 81 / 4651 km
2019: 67 / 4888 km
2020: 74 / 3670 km
2021: 75 / 3953 km
2022: 64 / 2978 km
2023: 54 / 6976 km
2024: 2 / 0280 km

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 10860
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: Wszyszcy mają Trumę (albo traumę), mam i ja

Postautor: reflexes » poniedziałek, 1 cze 2015, 15:47

Widziałem te i trochę lipa, bo zrobiłem przyłacze na dwóch parach 2x2,5mm2 więc ta oprawka będzie słabym punktem. Znalazłem jakieś taśmowe bezpieczniki z zaciskami śrubowymi ale najmniejszy ma 30A więc lekko za dużo.

reflexes z tapatalk

Awatar użytkownika
CornBlumenBlau
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 4375
Rejestracja: niedziela, 9 gru 2012, 16:44
Lokalizacja: Siradiensis

Re: Wszyszcy mają Trumę (albo traumę), mam i ja

Postautor: CornBlumenBlau » poniedziałek, 1 cze 2015, 15:55

To obcinasz maksymalnie kable bezpiecznika tak na 3cm i lutujesz. Bez przesady, sam bezpiecznik też jest "słabym punktem" każdej instalacji, a jednak się je stosuje. Na tak krótkim odcinku nie będzie dramatu :D
Niewiadówkodystansonoce
2016: 75 / 6892 km
2017: 85 / 6820 km
2018: 81 / 4651 km
2019: 67 / 4888 km
2020: 74 / 3670 km
2021: 75 / 3953 km
2022: 64 / 2978 km
2023: 54 / 6976 km
2024: 2 / 0280 km

Awatar użytkownika
vvarrior
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 1611
Rejestracja: środa, 8 sie 2012, 00:27
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wszyszcy mają Trumę (albo traumę), mam i ja

Postautor: vvarrior » poniedziałek, 1 cze 2015, 18:53

W zasadzie bezpiecznik powinien być tym słabym punktem po żeby "zaświecił" się on a nie instalacja elektryczna w razie zwarcia. Ja u siebie zastosowałem płytkowy samochodowy 30A i powinien być w sumie jak najbliżej akumulatora.
Ja u siebie dorzuciłem jeszcze http://allegro.pl/odlacznik-wylacznik-hebel-akumulatora-12-24v-i5049445005.html
Obrazek
W razie konieczności odłączenia akumulatora można szybko odłączyć bez konieczności szukania klucza.

A dwa wyjścia? Może instalacja jest podzielona na jak by fazy? W sensie na światło i gniazda?
LandRover II Td5 + N132
RemontN132t
RemontN126e

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 10860
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: Wszyszcy mają Trumę (albo traumę), mam i ja

Postautor: reflexes » poniedziałek, 1 cze 2015, 19:24

Dobra, dzisiaj już nie mam gdzie ale po powrocie z Wielkopolski dam ten płytkowy na śrubowych zaciskach. Z heblem nie ma problemu, bo na razie mam kable do aku na krokodylach i na czas jazdy je po prostu ściągnąłem. Aku zamontowany, zabezpieczony, buda prawie spakowana, auto zatankowane i czas w drogę :)

reflexes z tapatalk

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 10860
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: Wszyszcy mają Trumę (albo traumę), mam i ja

Postautor: reflexes » sobota, 6 cze 2015, 12:10

Po weekendowych testach niestety z wielką przykrością muszę stwierdzić, że ma ona tylko jedną wadę. Auto mi pali trochę więcej niż z niewiadówką ale to może przez to, że w tamtą stronę jechaliśmy przy bardzo silnym wietrze. Poza tym jest super.
W czasie wielkopolskiego spotu przetestowany został przedsionek. Wcześniej nie miałem miejsca i okazji żeby go rozstawić. Rozkłada się szybko, bo w stelażu wszystko co mogło zostało wstępnie zmontowane, namiot na zamkach błyskawicznych więc to też moment. Sam przedsionek jest gigantyczny.
Obrazek
Po drugie kibelek i woda w przyczepie to luksus, bez którego już nie wyobrażam sobie przyczepy. Nie trzeba latać rano na gaciach do kibelka tylko spokojnie można to załatwić na miejscu, umyć ząbki i poleżeć jeszcze w wyrku. Super! Miałem pewne obawy co do zapachów i w ogóle ale wczoraj go rozpakowywałem w domu i zero smrodu.
Po trzecie lodówka. Co prawda w niewiadówce też miałem ale nie tak dużą i nie tak skuteczną jak tu. Lodówka jest tak skonstruowana, że na samym dole mieści się idealnie 6 puszek piwa i nawet jest specjalna przegroda, która je trzyma. Nawet się nie pieniły jak dojechałem :) Poza tym wspomniałem o skuteczności działania. Lodówkę włączyłem i zapakowałem dzień przed wyjazdem. W dzień wyjazdu wrzuciłem jeszcze butlę 1,5l z lodem i w trasę. Do mikro zamrażalnika wrzuciłem porcję zamrożonego mięcha i wielkie moje był zdziwienie jak w piątek musiałem je wyciągnąć kilka godzin przed obiadem, bo był nadal całkiem zamarznięte. :-o Lodówka działała na 230V, bo prąd był w cenie więc odruchowo się do niego podłączyłem. Przez to, że prąd był w cenie to nie przetestowałem też do końca rozwiązania z akumulatorem ale dzisiaj odbieram zamówione paski led, przerabiam oświetlenie i będę sprawdzał ile wytrzyma aku 55 Ah.

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 10860
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: Wszyszcy mają Trumę (albo traumę), mam i ja

Postautor: reflexes » wtorek, 9 cze 2015, 21:47

Dzisiejsze popołudnie wykorzystałem żeby wykonać kolejny krok do prądowej niezależności na razie przynajmniej na krótkich wyjazdach. Tym krokiem była wymiana całego oświetlenie na ledowe. Z 10 żarówek P21W czyli 210 Wat poboru przy maksymalnym oświetleniu zszedłem na jakieś 7 metrów paska led po 3,5 W/m czyli 24,5 W czyli ciut więcej niż jedna wcześniejsza żarówka.
Lampę w łazience wykleiłem już jakiś cas temu i dodałem kawałek paska nad głową. W sumie coś koło 2 metrów. W kinkietach i lampie sufitowej każdą żarówkę wymieniłem na odcinek około 85 cm paska led.
Załączniki
20150609_182236.jpg
20150609_172919.jpg
20150609_181741.jpg

Awatar użytkownika
robert
Administrator
Administrator
Posty: 2968
Rejestracja: poniedziałek, 24 maja 2010, 12:09
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wszyszcy mają Trumę (albo traumę), mam i ja

Postautor: robert » wtorek, 9 cze 2015, 22:29

I słusznie.
Obecnie wyłącznie LEDy.
Do tego - oczywiście w miarę możliwości finansowych - panel fotowoltaniczyny i regulator MPTT
Robert
Brak pasji jest pewnym rodzajem kalectwa
502 43 46 44
Wątek remontowy

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 10860
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: Wszyszcy mają Trumę (albo traumę), mam i ja

Postautor: reflexes » wtorek, 16 cze 2015, 12:37

oczywiście w miarę możliwości finansowych - panel fotowoltaniczyny i regulator MPTT

Sprzedałem przedsionek uniwersalny z Juli i wszystko na to wskazuje, że będzie. Nie wiem czy styknie na mppt ale na pwm powinno :)

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 10860
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: Wszyszcy mają Trumę (albo traumę), mam i ja

Postautor: reflexes » piątek, 19 cze 2015, 21:33

To znowu ja. Stało się to co było nieuniknione od pewnego czasu. Zanabyłem drogą wymiany na bilety NBP-u solar 70W lekko podobno używany. Wiem wiem, ale budżet skromny więc jakoś trzeba było kaskę podzielić. Teraz trzeba dokupić do tego resztę czyli przede wszystkim kontroler. Wiem, że polecacie mppt ale nie wchodzi w grę, bo cholernie drogi więc musi być pwm. Coś sprawdzonego możecie polecić?
Druga kwestia to montaż. Drażni mnie cena tych dedykowanych narożników do przyklejania i przelotek dachowych i chciałbym to rozwiązać za pomocą kątowników aluminiowych i dobrego kleju, którego cena też mnie drażni :) . Tak wiem, że sknera jestem i muszę coś po taniości wykombinować. Wszelkie sugestie w powyższych sprawach mile widziane.

Awatar użytkownika
kooba
Administrator
Administrator
Posty: 5490
Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 10:00
Lokalizacja: Lublin
Kontaktowanie:

Re: Wszyszcy mają Trumę (albo traumę), mam i ja

Postautor: kooba » piątek, 19 cze 2015, 21:47

U mnie masz zdjęcie przepustu kablowego, który kosztuje grosze.
viewtopic.php?f=36&t=4709#p76146


Wróć do „... i nie tylko (niewiadówka)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości