Poszukuję przyczepy z dzieciństwa. Prośba o pomoc.

Piszcie o wszystkim nie związanym z Niewiadówkami i karawaningiem
Regulamin forum
W dziale "na każdy temat" został utworzony wątek Hydepark

Hydepark czyli specjalny dział ub wątek występujący na forach internetowych, czatach i innych serwisach internetowych, pozwalający na wolną dyskusję nieograniczoną żadnym tematem przewodnim. Hydepark wziął swoją nazwę od Królewskiego Londyńskiego Parku o tej samej nazwie, który zawdzięcza swoje potoczne znaczenie - jako forum swobodnego wypowiadania wszelkich poglądów w imię wolności słowa - od Speakers' Corner, położonego w pobliżu Marble Arch, które jest tradycyjnym miejscem przemówień i debat.

Hydepark występujący na wielu forach internetowych (głównie specjalistycznych, poświęconych wąskiemu zagadnieniu), charakteryzuje się tym, iż nie jest ściśle moderowany. W miejscu tym zazwyczaj dopuszczone są wątki off-topic (czyli zagadnienia nie związane z profilem tematycznym forum).

Obowiązują zasady poprawnej pisowni (w tym bez wulgaryzmów) i zakaz obrażania osób, ich poglądów, opinii lub uczuć religijnych.
Lukasz.N
Posty: 45
Rejestracja: poniedziałek, 9 mar 2015, 21:50

Poszukuję przyczepy z dzieciństwa. Prośba o pomoc.

Postautor: Lukasz.N » czwartek, 12 mar 2015, 14:35

Witam,

Sprawę tą poruszyłem już w części forum "Poznajmy się", ale doszedłem do wniosku, że nie jest to chyba dobre miejsce, więc rozpoczynam kolejny wątek tutaj, przekopiowując część mojego poprzedniego postu.

Jako dziecko jeździłem z rodzicami przyczepka n126e, ale niestety po śmierci mojego ojca przyczepa musiała zostać sprzedana. Teraz po 25 latach zamierzam odświeżyć wspomnienia i odszukać tę właśnie przyczepkę. Była to przyczepa zakupiona przez mojego tatę bezpośrednio w w Niewiadowie w 1988 roku.
Po umowie sprzedaży dotarłem do nabywców, którzy na szczęście jeszcze żyją, ale przyczepę odsprzedali dalej jakieś 20lat temu. Nie są już jednak w posiadaniu umowy kupna-sprzedaży i nie mają pojęcia kto był nabywcą. Natomiast w Wydziale Komunikacji w ZG, ślad się również urywa właśnie na nich. Jedyną informację jaką posiadam to, to że przyczepa została sprzedana w okolicach Międzyrzecza.

Może macie jakiś pomysł, w jaki sposób można by odnaleźć tę cepke? Będę bardzo wdzięczny za pomoc w poszukiwaniach.

Ponadto mam jeszcze pytanie odnośnie numeru ramy poszukiwanej przyczepy. Czy istnieje możliwość ustalenia pełnego numeru ramy, znając rok produkcji i typ przyczepki. Niestety w umowie sprzedaży "naszej przyczepy" widnieje tylko ostatnie 5 cyfr: 31129. Przyczepa jest z 1988r. n126e.


Pozdrawiam serdecznie,
Łukasz

Awatar użytkownika
robert
Administrator
Administrator
Posty: 2983
Rejestracja: poniedziałek, 24 maja 2010, 12:09
Lokalizacja: Warszawa

Re: Poszukuję przyczepy z dzieciństwa. Prośba o pomoc.

Postautor: robert » czwartek, 12 mar 2015, 15:56

wow....

Żałuję, że nie mam jak pomóc.
Trzymam kciuki za powodzenie całej operacji.
Robert
Brak pasji jest pewnym rodzajem kalectwa
502 43 46 44
Wątek remontowy

Lukasz.N
Posty: 45
Rejestracja: poniedziałek, 9 mar 2015, 21:50

Re: Poszukuję przyczepy z dzieciństwa. Prośba o pomoc.

Postautor: Lukasz.N » czwartek, 12 mar 2015, 16:14

Dzięki Robert! Każda forma pomocy się przyda. Kciuki też:)
L.

Awatar użytkownika
robert
Administrator
Administrator
Posty: 2983
Rejestracja: poniedziałek, 24 maja 2010, 12:09
Lokalizacja: Warszawa

Re: Poszukuję przyczepy z dzieciństwa. Prośba o pomoc.

Postautor: robert » czwartek, 12 mar 2015, 16:16

hmmm.... a ew. podatek w US od czynności umowy KS?
Może tak?
Robert
Brak pasji jest pewnym rodzajem kalectwa
502 43 46 44
Wątek remontowy

Lukasz.N
Posty: 45
Rejestracja: poniedziałek, 9 mar 2015, 21:50

Re: Poszukuję przyczepy z dzieciństwa. Prośba o pomoc.

Postautor: Lukasz.N » czwartek, 12 mar 2015, 16:32

Problem polega na tym, ze urzędy nie są pomocne bo zasłaniają się ustawą o ochronie danych osobowych. Co do US, to znam tylko datę, w której została zawarta umowa sprzedaży przyczepy przez moją mamę. Ale do tych właścicieli już dodarłem. A nie jestem pewny, czy US przechowywałby w ogóle tyle czasu kolejne umowy i czy w ogóle US ma obowiązek kopiowania umów (z wyszczególnieniem nr ramy). Może wypowie się ktoś kto się na tym zna?

Pomyślałem jeszcze o PZU. W tamtych czasach nie było praktycznie alternatywy i jeśli przyczepka została ponownie zarejestrowana to jest duże prawdopodobieństwo, że informację o kolejnym właścicielu (i możliwe że następnych) są właśnie w PZU. To by umożliwiło dotarcie do takiej osoby i zorientowanie się komu tą przyczepkę odsprzedała. Ale nie znam niestety nikogo, kto mógłby to sprawdzić w systemie, a PZU nie chce takiej informacji udzielić:(

To wszystko oczywiście przy założeniu, że przyczepka nie wylądowała po prostu na złomie....

Pozdr,
L.

Awatar użytkownika
zoja
Posty: 329
Rejestracja: poniedziałek, 12 mar 2012, 12:19

Re: Poszukuję przyczepy z dzieciństwa. Prośba o pomoc.

Postautor: zoja » czwartek, 12 mar 2015, 17:59

O numer zapytaj w Niewiadowie

Lukasz.N
Posty: 45
Rejestracja: poniedziałek, 9 mar 2015, 21:50

Re: Poszukuję przyczepy z dzieciństwa. Prośba o pomoc.

Postautor: Lukasz.N » czwartek, 12 mar 2015, 18:06

Właśnie dziś się do nich próbowałem dodzwonić. Zastanawiam się jednak, jak to jest z tymi numerami ramy. Czy wszystkie enki mają numer 16 cyfrowy, czy tylko te nowsze? Może w tych starych były tylko numery 5-cyfrowe?

Lukasz.N
Posty: 45
Rejestracja: poniedziałek, 9 mar 2015, 21:50

Re: Poszukuję przyczepy z dzieciństwa. Prośba o pomoc.

Postautor: Lukasz.N » czwartek, 12 mar 2015, 18:07

Nie 16-cyfrowy, a 16-znakowy:)

Awatar użytkownika
CornBlumenBlau
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 4426
Rejestracja: niedziela, 9 gru 2012, 16:44
Lokalizacja: Siradiensis

Re: Poszukuję przyczepy z dzieciństwa. Prośba o pomoc.

Postautor: CornBlumenBlau » czwartek, 12 mar 2015, 18:59

Nie pamiętam już kto, ale na pewno na naszym forum ktoś pisał, że chcąc wyprostować dane techniczne w dowodzie rejestracyjnym, poprzez korespondencję z poszczególnymi, kolejnymi Wydziałami Komunikacji, tam gdzie wraz ze zmianami właścicieli przyczepa była rejestrowana, dotarł nawet do pierwszego nabywcy, więc przynajmniej teoretycznie się da. Czy w drugą stronę to też zadziała? Sprawa trwała o ile pamiętam około pół roku, ale ogólnie chyba jest nadzieja, że Ci się uda.
Niewiadówkodystansonoce
2016: 75 / 6892 km
2017: 85 / 6820 km
2018: 81 / 4651 km
2019: 67 / 4888 km
2020: 74 / 3670 km
2021: 75 / 3953 km
2022: 64 / 2978 km
2023: 54 / 6976 km
2024: 57 / 6121 km
2025: 29 / 1342 km

Awatar użytkownika
vvarrior
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 1611
Rejestracja: środa, 8 sie 2012, 00:27
Lokalizacja: Warszawa

Re: Poszukuję przyczepy z dzieciństwa. Prośba o pomoc.

Postautor: vvarrior » czwartek, 12 mar 2015, 19:30

Gratuluję i życzę powodzenia. Jedyne co mi przychodzi do głowy to znajomy misiek z WRD i dostępem do CEPIKU.
LandRover II Td5 + N132
RemontN132t
RemontN126e

Lukasz.N
Posty: 45
Rejestracja: poniedziałek, 9 mar 2015, 21:50

Re: Poszukuję przyczepy z dzieciństwa. Prośba o pomoc.

Postautor: Lukasz.N » czwartek, 12 mar 2015, 19:52

A ma Ktoś takiego znajomego Miśka:)?

Maciek,
Jeśli chodzi o Wydziały Komunikacji, to ostatni ślad po przyczepie jest w WK w Zielonej Górze (informacja o wyrejestrowaniu przez wspomnianych tutaj nabywców, do których udało mi się dotrzeć). Przyczepa została sprzedana w okolicach Międzyrzecza więc jest duża szansa, że jeśli została ponownie zarejestrowana to zrobiono to w WK w Gorzowie Wielkopolskim. Jednak w tamtejszym Wydziale Komunikacji, nie chca udzielić mi żadnej info (ochrona danych). Najbardziej liczę na PZU. Jednak nie znam nikogo z dostępem do systemu. Albo na szczęście, że ktoś np z forumowiczów trafi na taką przyczepkę lub sam ją posiada. Nr ramy to: 31129 :)

cyran'o
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 474
Rejestracja: niedziela, 2 mar 2014, 17:22
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Re: Poszukuję przyczepy z dzieciństwa. Prośba o pomoc.

Postautor: cyran'o » czwartek, 12 mar 2015, 21:12

Przyczepy jak i inne pojazdy miały 17 znakowy, a nie 16 numer VIN. Dawno temu wydziały komunikacji wpisywały tylko ostatnie cztery cyfry VIN-u do dowodu rejestracyjnego (też tak mam w swojej przyczepie ) .Jeżeli twoi rodzice byli pierwszymi właścicielami to z pewnością mieli fakturę zakupu ( z pełnym VIN-em ) którą złożyli do WK w celu rejestracji przyczepy.Nie wiem ile czasu takie dokumenty spoczywają w archiwum WK ale ja zwróciłbym się pisemnie z prośba do WK o wgląd i kopie tego dokumentu, oczywiście trzeba podać jakąś przekonywującą argumentację.Szanse na to że uzyska się pomoc są małe ale są.O ile przyczepa będzie w dalszym ciągu zarejestrowana to raczej nie będzie później większego problemu z ustaleniem jej właściciela.( oczywiście dla znajomego miśka :lol: )

Lukasz.N
Posty: 45
Rejestracja: poniedziałek, 9 mar 2015, 21:50

Re: Poszukuję przyczepy z dzieciństwa. Prośba o pomoc.

Postautor: Lukasz.N » czwartek, 12 mar 2015, 21:24

Byłem już w WK w Zielonej Górze i za pozwoleniem Pani Kierownik uzyskałem wgląd w dokumentację. Niestety są tam tylko te informacje, które podałem w postach powyżej, a które widniały na umowie KS sporządzonej przez moją mamę. A do 2003 roku nie istniała centralna baza danych obejmujące wszystkie Wydziały komunikacji. Znajdował się tam wyłącznie numer ramy (31129), ówczesny nr rejestracyjny oraz numer dowodu rejestracyjnego. Faktura zakupy oraz inne dokumenty zostały przekazane nabywcy, które nie ma pojęcia co się dalej z nimi stało. Minęło z górką 20 lat. Rozmawiałem też z Niewiadowem, gdzie poinformowane mnie, że wszystkie dokumenty są przechowywane tylko 10 lat.

Awatar użytkownika
TomekN126N
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 3858
Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 18:54
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle

Re: Poszukuję przyczepy z dzieciństwa. Prośba o pomoc.

Postautor: TomekN126N » czwartek, 12 mar 2015, 21:40

przyczepa została sprzedana w okolicach Międzyrzecza.

Może to żaden ślad, ale jak w 2012-tym szukałem przyczepy dla siebie, to stała jedna dość długo koło Międzyrzecza. Nie pamiętam tylko, albo w Kuligowie, albo w Żółwinie. Obie wsie leżą obok siebie. Jestem w M-czu raz-dwa razy w miesiącu, sprawdzę po numerach, jeśli się uda. Przeslij mi na pw nr telefonu.
P.S. Masz jakieś fotki, albo pamiętasz jakiś "znak szczególny"?
Nocki/km
2023: 11/460
2022: 12/440
2021: 3/425
2020: 5/1040
2019: 3/420
2018: 30/4184
2017: 24/2850
2016: 12/2540
2015: 23/2530
2014: 15/950
2013: 16/2310
2012: 23/1665

N126N
Corolla kombi - służbówka
Octavia kombi 1.6 TDI
jawa175(59)
komar3(81)
komar sztywniak
Suzuki GSX750E(83)
Honda Hornet 900 (05)

Awatar użytkownika
pawlo fiona n126e
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 945
Rejestracja: czwartek, 15 sie 2013, 19:52
Lokalizacja: Mielec

Re: Poszukuję przyczepy z dzieciństwa. Prośba o pomoc.

Postautor: pawlo fiona n126e » piątek, 13 mar 2015, 00:02

Lukasz.N pisze: Rozmawiałem też z Niewiadowem, gdzie poinformowane mnie, że wszystkie dokumenty są przechowywane tylko 10 lat.

Bzdura,również mnie próbowano zbyć w ten sposób.Napisz do tej pani jest bardzo miła i na pewno pomoże b.pajak@niewiadow.pl .U niej otrzymasz pełny numer ramy,wystarczą te dane które posiadasz...
To ja dotarłem do pierwszych właścicieli poprzez WK. Będziesz miał pytania pisz...


Wróć do „Na każdy temat”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 16 gości