Strona 4 z 7

Re: umyłem kurnik po sezonie

: piątek, 8 kwie 2016, 09:59
autor: reflexes
Szoruj i daj znać, bo też muszę swojego zgniłka wyszorować przed majówką :lol:

Re: umyłem kurnik po sezonie

: piątek, 8 kwie 2016, 10:09
autor: BobBudowniczy
Jak okaże się że ten środek nie będzie skuteczny to pozostaje kupić SUPER SKUTECZNY płyn :)

http://www.allegro.pl/ShowItem2.php?item=5800295035

Ehh no tak, dedykowane do karawaningu to można doić ludzi .. ;)

Re: umyłem kurnik po sezonie

: piątek, 8 kwie 2016, 10:19
autor: reflexes
83 plny? Jaja sobie robisz? Pewnie skończy się na Ludwiku no chyba, że zaszalej i jakiś szampon samochodowy w markecie kupię :lol: :lol: :lol:

Re: umyłem kurnik po sezonie

: piątek, 8 kwie 2016, 20:27
autor: TomekN126N
Szybkie zakupy w Kauflandzie, cena okazyjna (8 zł - 1 szt - 1L )a że lubię okazje to kupiłem 5 szt. Co to potrafi to się okaże.


Rób próbę i daj znać, bo ja trzy popołudnia po trochu szorowałem i woskowałem cepkę, a i tak nie jestem do końca zadowolony w efektu.

Re: umyłem kurnik po sezonie

: piątek, 8 kwie 2016, 21:02
autor: BobBudowniczy
Oby tylko pogoda była w weekend - prognozy nie są zachęcające.

Obrazek

Re: umyłem kurnik po sezonie

: czwartek, 19 maja 2016, 14:32
autor: łapa
2 mycia pianą 2 razy cifem i po trzech godzinkach szorowania przyczepka wygląda znów jak w 87roku :)

Obrazek

Obrazek

Re: umyłem kurnik po sezonie

: czwartek, 19 maja 2016, 19:06
autor: chris_666
łapa pisze:2 mycia pianą 2 razy cifem i po trzech godzinkach szorowania przyczepka wygląda znów jak w 87roku :)


po myciu cifem masz ładnie porysowny laminat - żeby to miało sens teraz polerka potrzebna jest bo matowy laminat złapie zaraz brud i cała robota w PISdu :lol:

Re: umyłem kurnik po sezonie

: czwartek, 19 maja 2016, 22:13
autor: łapa
Spokojnie ;) Przyczepę mam 6 rok. Civ rozpuszczam w wodzie w niewielkiej ilości. Jak na razie nic od 6 lat się nie porysowało a brud w jakiej ilości łapała takiej łapie. Niestety na śląsku to jedyna metoda na pozbycie się tłustej czarnej sadzy. Pozdrawiam ;)

Re: umyłem kurnik po sezonie

: czwartek, 19 maja 2016, 22:35
autor: chris_666
łapa pisze:Spokojnie ;) Przyczepę mam 6 rok. Civ rozpuszczam w wodzie w niewielkiej ilości. Jak na razie nic od 6 lat się nie porysowało a brud w jakiej ilości łapała takiej łapie. Niestety na śląsku to jedyna metoda na pozbycie się tłustej czarnej sadzy. Pozdrawiam ;)


OK, jak tak robisz od dawna to niech ci będzie
ale brud łapie się też z powodu właśnie chropowatej powierzchni z używania cifa (lakiernicy chwalą sobie to jako budżetowy zmatowiacz do lakierów)

znajomy ze śląska na kampera nakłada jakiś ceramiczny wynalazek , smaruje go raz do roku jakimś siuwaksem i przez cały rok ma czysty sprzęt (wystarczy spłukać wodą z szamponem i auto wygląda jak nowe)

Re: umyłem kurnik po sezonie

: piątek, 20 maja 2016, 13:21
autor: Mobil-Zasada
Ceramike co roku nakłada? Trochę często i kosztownie. :)
Ja moją też pierwszy raz cifem myłem. Inaczej się nie dało. Jest szorstka, ale taka jest struktura tego tworzywa. To nie lakier samochodowy.

Re: RE: Re: umyłem kurnik po sezonie

: piątek, 20 maja 2016, 14:29
autor: Robcio
Mobil-Zasada pisze:Ceramike co roku nakłada? Trochę często i kosztownie. :)[...]
...a jezeli go stac, to w czym widzisz problem?



Naskrobane Tapatalk'iem.

Re: umyłem kurnik po sezonie

: piątek, 20 maja 2016, 16:20
autor: RAFALSKI
Mobil-Zasada pisze:Jest szorstka, ale taka jest struktura tego tworzywa. To nie lakier samochodowy.

Tu się nie zgodzę, zadbany laminat w Niewiadówce jest gładziutki i błyszczący do tego stopnia, że można przejechać po nim paznokciami bez stresu i zgrzytu. W niczym nie przypomina powierzchni matowych, np. szkolnej tablicy :lol:

Ja do mycia używam gąbki i mleczka z Lidla, nie rysuje jak inne i dobrze czyści.

Re: umyłem kurnik po sezonie

: piątek, 20 maja 2016, 17:27
autor: chris_666
Mobil-Zasada pisze:Ceramike co roku nakłada? Trochę często i kosztownie. :)
Ja moją też pierwszy raz cifem myłem. Inaczej się nie dało. Jest szorstka, ale taka jest struktura tego tworzywa. To nie lakier samochodowy.


ceramika kosztuje 200-300 zł - nie jakaś z najwyższej półki ale robi swoje

Re: umyłem kurnik po sezonie

: sobota, 21 maja 2016, 20:07
autor: Benior
Dopadło i mnie szorowanie :) duuuużo godzin to zajęło :| ale efekt jest super :D Myłem mleczkiem z lidla potem na myjnie bezdotykową i spłukiwanie pozostałości po mleczku a na wszystko wosk. Całej operacji przyglądały się gołębie i coś czuję, że to nie wróży nic dobrego :evil:

Niestety zdjęcia nie oddają syfu jaki zmyłem a jak wygląda teraz.
Obrazek
Obrazek

Re: umyłem kurnik po sezonie

: sobota, 21 maja 2016, 22:31
autor: NORBY33
Chris_666 pewnie by się nie spodziewał,ze umycie "kurnika" tak nakręci wątek :lol:. Umyłem i ja swoje all inclusive i mogę powiedzieć jedno... mycie to za mało :x. Moja maleńka n126d całą zimę..aż do wczoraj zimowała pod pokrowcem z przedsionki.pl. Bardzo sobie chwalę firmę i nie jest to krypto reklama ale podejście do klienta, kontakt i życzliwość wzorowa polecam wszystkim użytkownikom naszych cepek :D a poza tym te pokrowce nie rysują szyb (sprawdzone przez dwa sezony) ale do rzeczy. Umyłem i wydawało mi się,że jest ok jednak po nawoskowaniu (taki z żółwiem) jest dopiero efekt łauuu :shock:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Naprawdę można się przeglądać w laminacie :D