Forum Fanklubu Niewiadówek (i nie tylko)

Witam.
W sobotę wreszcie obudziliśmy niewiadóweczkę z zimowego snu.
Przyczepa mimo że spędziła zimę pod plandeką, była dość brudna




Ale zwykły płyn do mycia aut zrobił cuda


I cała rodzina w komplecie, czyli KIP, Nieiwadówka i holownik do niewiadówki.

No i SUPER

Od razu widać która zarosła w trawie , a którą gotowa do drogi .

Czyli co ? - Przygotowania do Miedznej ?

No super, mnie to czeka w sobotę, w tym roku strasznie póżno rozpoczynam sezon ale dobrze że wogóle sie uda rozpocząć.
Widzę że jako holowika używasz skody fabii kiedyś zastanawiałem się nad zakupem takowej, myślisz że sprawdzi się ona w ciąganiu N- ki.
750kg ? Jeździłem solo fabią na delegacje z pracy miała 100 KM samochodzik zrywny ale trochę niestabilny przy wyższych prędkościach. (wąski a wysoki), jest ona lżejsza od skody octavi którą aktualnie ciągam przyczepkę, ale zastanawiam się nad zmianą i stąd moje pytanie możesz mi coś doradzić ?

Co do cepki... stała w ogrodzie od października do teraz. Czy zarosła... po prostu zrobił się brzydki nalot i wyglądała jakby stała tam kilka lat a nie kilka miesięcy.
Do miedzianej, tak jak rozmawialiśmy... za dożo atrakcji jak dla nas. Nastawiamy się na Łotwę i czekamy na Was ze śniadaniem 30 czerwca .

A co do fabii. moja to 1.9 SDi wiec koników jej brakuje. Moment ma fajny bo nie ma problemu z ruszaniem ale w trasie to rzadko wrzucam 5 bieg. A z drugiej strony na 4 biegu spokojnie daje rade.
Co do awaryjności - bardzo mała - odpukać. Jedynie przednie zawieszenie siadało - tuleje na wahaczach. ale po wymienię na pełne gumy z cupry problem z niknął ale jest jeszcze bardziej twarda. Silnik ma 165tyś przebiegu z 2002 roku- oryginalny bo w rodzinie od nowości i nie robi żadnych problemów.
Komfort... teraz powiem ze żaden. Otóż: porównuję z citroenem xsara picasso. silnik głośny - bo diesel, ale do tego fabia jest słabo wygłuszona. Ciasno, szczególnie na tylnych siedzeniach mało miejsca na nogi. Auto twarde. Plus to bagażnik: w wersji kombi - bardzo duży i pojemny.
Ogólnie autko nie robi żadnych emocji ani komfortu. Po prostu dobre auto do transportu z miejsca A do B i to bez żadnych więcej fantazji. Proste, tanie w utrzymaniu. Zima zawsze odpala, jedzie i tyle. Plusem jest tez wielka elastyczność silnika. Żona mówi, że z 3 biegu też da się ruszyć a z 2 to w ogóle nie ma problemu. Zwrotna. Pali od 5-6 litów w mieście, a 4-5 w trasie.
Tak jak pisałem, jako holownik pewnie wersja 1,9TDi była by o wiele lepsza. Jednak mając do wyboru xsarę picasso a fabię - zawsze wybiorę xsarę picasso. Dużo większa, nieporównywalnie wygodniejsza i ekonomiczna - 10-11 l LPG w mieście. No i nie rdzewieje. W fabii rdza pojawiła się z przodu przy progach i przednich błotnikach, w citroenie nie ma śladu a jest o 2 lata starszy.
Chętnie byśmy sprzedali skodę, bo żona wolała by krótsze autko. ale jeździ, nie psuje się... wiec ciągle jest.

Coś późno te wiosenne porządki ... nasza niewiadóweczka odkurzona została pierwszy raz w tym sezonie w marcu ... wypad w Bieszczady -rozpoczęcie sezonu (organizator CornBlumenBlau).... niestety nie mogłam w nim uczestniczyć ze względów zawodowych, kolejny zjazd w Przemyśłu organizowany przez Karola (było fantastycznie ) i dwa wypady po za miasto na weekend ...taka odskocznia od zgiełku miejskiego .... leniuchowanie w dziczy . Czerwiec i lipiec też zapowiada się ciekawie o ile pogoda pozwoli będę leniuchować ile się da

E tam, całym marcowym prowodyrem był Robert, ja tylko łączkę zaproponowałem

U mnie fakt, niewiadówka późno zaczyna, bo zrobiła się za mała i kupiliśmy zimą KIP'a którego widać na fotkach. Miał być wyjazd do Częstochowy na rozpoczęcie sezonu, ale niestety choroby dzieci nas zatrzymały, dlatego zaczęliśmy sezon majowym weekendem nad jeziorkiem naszym nowym KIP'em a teraz ruszyliśmy niewidówkę bo taka biedna stała, aż nam serca bolały.
Ale faktem jest , że przygotowana do sezonu.

CornBlumenBlau pisze:E tam, całym marcowym prowodyrem był Robert, ja tylko łączkę zaproponowałem

Oj to zwracam honor Robertowi

Jakbyś tak kiedyś Kolego zapodał kilka fotek wnętrza swojego Kipa to też by dramatu nie było. Nie to że myślę o zmianie, ale oko nacieszyć zawsze warto

Proszę bardzo Tu są fotki KIP'a.
Przyczepa kupiona od kolegi z forum (szary11) - fotki zostały zrobione przez niego przed sprzedażą - oczywiście tlyko fotki przyczepy. Reszta to juz moje dzieło... nie mówię tu tylko o fotkach
Plusem w stosunku do niewiadki jest oczywiście przestrzeń i najważniejsze - dwa oddzielnie łóżka. Na jednym jest całodzienne wyrko,
a drugie na dzień składamy i wygodnie Piotrek się bawi, jemy posiłki. Do tego duża lodówka. Do tego w komplecie dostaliśmy duży przedsionek i daszek (na zdjęciu).


Mam holownik 114 konny z LPG. Więc czuje te DMC 1100kg, ale podczas jazdy spalanie mam podobne jak z niewiadówką, ale chodzi tu przede wszystkim o opór powietrza, gdzie niewiadówkę mam postawiona na resorach więc jest wyższa a KIP jest dość aerodynamiczny. Poza tym spokojnie 5 bieg daje rady na większości wzniesień w mojej okolicy - która jednak jest dość płaska.
Ale mimo wygody w KIPie, niewiaówka póki co u nas zostaje - mimo również kilku chętnych do zakupu.
Fotka z majówki: