Forum Fanklubu Niewiadówek (i nie tylko)

czy może mi ktoś wyjaśnić jak to jest z modelami naszych zapiekanek :
ja mam 126e z '78 - dwa uchylne okna (każde z jednym zamknięciem) hamulec najazdowy i oś al-ko ,koła takie jak w maluchu (po'82)i mały pojemnik na butle
Mateusz posiada 126b z '79 dwa uchylne okna (po dwa zamki na okno)hamulec najazdowy (nie wiem jaką oś) a koła jak w maluchu (po'82)i średni poj. na butle
Wojtass jest właścicielem 126b z '79 nieotwierane okna ,brak hamulca koła od starego malucha"cytrynki"
ddkrzysztof jeździ 126e z '82 a układ wnętrza ma jak w modelu "d"
fsomaniak porusza się 126e z '77 stałe okna ,bez najazdu koła cytrynki
już nie chce mi się więcej wymieniać
może ktoś to wyjaśni jak powinno być ...
może jest to związane z zawirowaniami rejestracji przyczep w '84 (wcześniej nie było obowiązku rejestracji kempingów )
ostatnio przerejestrowywałem swoją skorupkę i wydział komunikacji nie miał w bazie danych 126e ....

Może dużo zależy na jaki rynek szła przyczepka ?
te na rynek zachodni były lepiej wyposażane, a te na rynek krajowy gorzej ???
moja n126e jest z 84, a nie mam np hamulca


ps. skąd pochodzi określenie zapiekanka ?

konrad pisze:ps. skąd pochodzi określenie zapiekanka ?

w warszawie większość pierwszych "fast food-ów" były z przerobionych niewiadówek - można było tam pyszne bułki z pieczarkami (ciekawe czy ktoś to pamięta) i wyśmienite zapiekanki
a tak po za tym spróbuj zdrzemnąć się około 14-tej we wnętrzu swojej skorupki (w pełnym słońcu) poczujesz się wtedy jak w opiekaczu....

jędruś wytłumaczył to w 100% hehehe...ale to z ta pora 14 , mam zamiar zmienic juz nie długo ....