Forum Fanklubu Niewiadówek (i nie tylko)

http://allegro.pl/przyczepa-kempingowa-niewiadow-n126-nowa-idealna-i3487617393.html
Ku przestrodze dla mniej doświadczonych nabywców żeby nie walili niepotrzebnie kilometrów !
Tapicerka , opony itd na dzień dobry do wymiany !

Ale piękny opisik, i fotki też umiejętnie zrobione,

Przeciez widać na zdjeciach łóżek i górnego włazu,że tapicerka brudna i wisi - out. Poza tym wydaje mi się,że w okolicy łózek mogą cieknąć okna, bo jakieś plamy są na ścianach. 1cm bieżnika ok., ale nigdy, albo długo nie jeździł - opony out.
Najlepsze jest,że kupiona,żeby zniżki oc leciały. TO KIEDY TO SIE MIAŁO ZWRÓCIĆ ???
Meble fajne, jeśli laminat cały, to 2,5 tysia ze względu na lodówke (+) i szybę (-).

Ta przyczepa chyba faktycznie tylko stoi.
Jest elegancko obsadzona kwiatkami i ma zrobione schodki z betonowych bloczków

TomekN126N pisze:Najlepsze jest,że kupiona,żeby zniżki oc leciały. TO KIEDY TO SIE MIAŁO ZWRÓCIĆ ???

To zdanie jest tak napisane, że nie wiadomo komu miały zniżki lecieć, pierwszej właścicielce czy temu co kupił.
Jeżeli temu co kupił, to może dał za nią 1000 zł (np. właścicielka starsza i dała się naciągnąć) wtedy zakup zwraca się po roku góra dwóch, a teraz jeszcze można zarobić.

Ale to

Przyczepa w swoim "życiu" była 3 razy użyta (dwa wyjazdy nad morze i jeden na mazury)

i to

żadna fleja w niej nie spała!

w połączeniu z fotkami usyfionej tapicerki jakoś się nie klei. Cena jakaś z czapki. Moje oponki też były super ale jak się okazały z 1998 roku i nie przeżyły pierwszej poważniejszej trasy. Dziurawa szyba też nie wróży nic dobrego.

TO KIEDY TO SIE MIAŁO ZWRÓCIĆ ???

nigdy...zniżki za przyczepy i motorowery...
''nie lecą''

Jeśli ktoś po obejrzeniu tych zdjęć, wetnie się w tę przyczepę, za te pieniądze - czytając , czy nie, nawet te brednie z opisu to znaczy, że są SOBIE (z tą przyczepą) PRZEZNACZENI i pasują do siebie jak znalazł.
Po obejrzeniu nawet samych zdjęć standardowych (allegrowskich), widać że ta przyczepa to śrut jest, a jak obejrzeć zdjęcia duże to wątpliwości wszystkie powinny nawet dla laika zniknąć...
Ja tym zdjęciom poświęciłem, jedną reklamę telewizyjną Łomżingu i zauważyłem, co zauważyłem...
Na którymś zdjęciu, widać dobrze nawet gdzie leżały (pod stołem) te wspaniałe 20 letnie z 1cm bieżnikiem opony i rdzewiały im felgi.
O takich drobnostkach jak wypadające kliny z listw, zbutwiałej i wypadającej uszczelce w drzwiach, poobijanych stolikach, braku obrysu lewego, pofałdowanej tapicerce pod pękniętym przednim oknem, zardzewiałym (smarowanym co roku, bez zacięć) hamulcu - nie wspominając.
Myślę, że tu nie trzeba być znawcą, żeby tego nie kupić - tu wystarczy mieć IQ powyżej IQ Chomika Dżungarskiego.
A swoją drogą to Pan mógł by chyba beknąć - bo w tytule aukcji napisane jest jak wół NOWA, a to jest wprowadzanie w błąd kupującego, tyle że pewnie wyłgał by się, że maiło być np. "nowa kuchenka", ale się skasowało, co prawda tutaj też wg.mnie można się kłócić bo "nowa"- to "nowa", a nie "nieużywana".

KONZIO pisze:Jeśli ktoś po obejrzeniu tych zdjęć, wetnie się w tę przyczepę, za te pieniądze - czytając , czy nie, nawet te brednie z opisu to znaczy, że są SOBIE (z tą przyczepą) PRZEZNACZENI i pasują do siebie jak znalazł.
Po obejrzeniu nawet samych zdjęć standardowych (allegrowskich), widać że ta przyczepa to śrut jest, a jak obejrzeć zdjęcia duże to wątpliwości wszystkie powinny nawet dla laika zniknąć...
Ja tym zdjęciom poświęciłem, jedną reklamę telewizyjną Łomżingu i zauważyłem, co zauważyłem...
Na którymś zdjęciu, widać dobrze nawet gdzie leżały (pod stołem) te wspaniałe 20 letnie z 1cm bieżnikiem opony i rdzewiały im felgi.
O takich drobnostkach jak wypadające kliny z listw, zbutwiałej i wypadającej uszczelce w drzwiach, poobijanych stolikach, braku obrysu lewego, pofałdowanej tapicerce pod pękniętym przednim oknem, zardzewiałym (smarowanym co roku, bez zacięć) hamulcu - nie wspominając.
Myślę, że tu nie trzeba być znawcą, żeby tego nie kupić - tu wystarczy mieć IQ powyżej IQ Chomika Dżungarskiego.
A swoją drogą to Pan mógł by chyba beknąć - bo w tytule aukcji napisane jest jak wół NOWA, a to jest wprowadzanie w błąd kupującego, tyle że pewnie wyłgał by się, że maiło być np. "nowa kuchenka", ale się skasowało, co prawda tutaj też wg.mnie można się kłócić bo "nowa"- to "nowa", a nie "nieużywana".

Nic dodać, nic ująć...
Jak to gdzieś było odnośnie kupna http://www.youtube.com/watch?v=BXCJmN-Koeo
Tylko w tym przypadku przyjechać, nie pytać tylko od razu dać w mordę...
Co za gość... A niektórzy jadą tyle km aby np motor albo samochód kupić... A ludzie takie świnie są...

Życie...

Widzę , że temat się nieco rozwinął ; wstawiłem tu to ogłoszenie bo wiem , że nasze forum przegląda wielu kandydatów na przyszłych fanklubowiczów przed zakupem N-ki a mogą nie mieć zbytniego doświadczenia i po co mają ,, wdepnąć " . Kolega KONZIO fajnie rozwinął temat
Pozdrowionka

NIL2 pisze:Widzę , że temat się nieco rozwinął ...

... i wyszła taka "huzia na juzia"

dworek pisze:

NIL2 pisze:Widzę , że temat się nieco rozwinął ...

... i wyszła taka "huzia na juzia"

ale przynajmniej nikt z naszych nie wdepnie