Strona 1 z 2

Własny biznes - kemping

: czwartek, 10 sty 2013, 18:52
autor: Karolus
Witam.
Siedząc na forach kempingowych ze względu na okoliczności posiadania przyczepy i zaszczepienia w sobie chęci podróżowania tym właśnie sposobem natknąłem się na prośbę jednego z kolegów z innego forum....
http://forum.karawaning.pl/topic/12786- ... ntry298615
I tu nasunęło mi się pytanie...
Brak takiego miejsca u mnie w mieście - miasto historyczne, pod względem fortyfikacji 3 na świecie, piękne zabytkowe miasto, rzeka San przez całą długość, parę hotelików i jeden jakby bardziej "Gromada" i koniec...
Nie powiem że nie mam ziemi bo coś by się znalazło :lol: ale tak myślę sobie - a jakby coś takiego u mnie zrobić?

Czy ktoś z szanownych kolegów może nie tylko "bawi się" w jeżdżenie ale czerpie jakieś tam korzyści z takiego miejsca?
Co jest potrzebne, wymagane, niezbędne itp?
Wiem, że jeżeli coś takiego powstałoby, dobra reklama i atrakcyjne ceny w tak atrakcyjnym położeniu wraz z wątkiem historycznym "Twierdza Przemyśl", "Wojakiem Szwejkiem" i "Historycznym Przemyślem" myślę że pomysł miałby szansę powodzenia....

Co Koledzy myślicie o tym? Patrząc na atrakcje i np przystanek w podróży do Bieszczad?

Re: Własny biznes - kemping

: czwartek, 10 sty 2013, 19:45
autor: stico80
Hey. Jest tego trochę. Wszystko zależy od tego gdzie chcesz to otworzyć, ile chcesz w to wpompować kasy, jak duże ma być pole, czy tylko same pole? czy też agroturystyka? ile miejsc? Wszystko trzeba dokładnie policzyć. Wszystko przemyśleć.
Na wsi u nas czyli lubelskie trzeba zacząć od tego jakie są warunki zagospodarowania przestrzennego. Następnie trzeba zrobić kartę środowiskową przedsięwzięcia. To kolejna głupota zrobiono jedynie po to żeby wydębić od nas kasę. Mnie ten badziew kosztował 1700 zł. Z resztą nie ma problemu bo to podniesienie turystyki na danym terenie (chociaż pewnie też to zależy od gminy) Zastanów się czy to ma być małe pole tylko na okres letni i dodatkowy zarobek czy stały dochód bo to zupełnie inne historię. Ja jednak jestem zdania, czy małe sezonowe czy duże całoroczne to powinno być w odpowiednim standardzie a dla tego że właśnie ja na takie chciałbym jechać ( to akurat moje zdanie) To też takie moje małe marzenie ale do tego potrzebuję trochę funduszy, bez dotacji nie dam rady. U mnie wygląda to tak, że ja nastawiam się na cały rok. Pensjonat z 8 pokojami 2-3 osobowymi każdy z łazienką. Mała kuchnia i stołówka + świetlica na niepogodę. Boisko do kosza, siatkówki, piłki nożnej. Mały plac zabaw dla dzieci. Własne dojście do dzierżawionej plaży, pomost dla wędkarzy, sklep ogólnospożywczy na terenie ośrodka. Budynek z łazienkami i ubikacjami, zlewnia wc, zmywalnia naczyń. Parcele z dość duże żeby każdy miał trochę miejsca. Niestety miejsc tylko na 25 przyczep. 5 boksów z mediami czyli podłączeniem do prądu, wody, kanalizacji, tv, internetu. Alejki, słupki, latarnie itd itp koszt................................. K o s m o s :shock: :shock: :shock: więc czy i kiedy mi to wyjdzie to chyba nawet najstarsi górale nie wiedzą. Powodzenia i wytrwałości.

Re: Własny biznes - kemping

: czwartek, 10 sty 2013, 19:54
autor: Drako
swietny pomysl
bylem z przyczepa w przemyslu, znalazlem w internecie jakis camping ( niby w samym centrum )
okazalo sie ze juz nie dziala

podkarpacie jest piekne , wiec warto w taka infrastrukture inwestowac.

Jezeli masz grunt ( mozesz miec) w fajnym miejscu to zakladaj.


Pamietaj ze na campingu najwazniejsze sa porzedne sanitariaty ( schuldne, czyste ...zaden prl, czy pseudowypas) , pare stolow, miejsce biwakowe(ognisko), oraz podlaczenie do pradu ... reszta to dodatek

Co wazne
do campingu musza kierowac znaki! nic mnie tak nie irytuje jak pochowane ( zero wskazowek) campingi i narzekajacy wlasciciele ze ledwo buissnes dziala.

Camping powinen byc "prawie caloroczny"
w polsce w pazdzierniku ( objechalem kiedysc cala polske dookola w pazdzierniku ) znalesc camping graniczy z cudem ....

co do spraw organizacyjnych - kazde miasto ma swoje prawa ,
moze twoje miasto ma jakis teren przeznaczony pod taka dzialalnosc ( w okolicach jakiegos COSu itd)

Re: Własny biznes - kemping

: czwartek, 10 sty 2013, 20:15
autor: Konto usuniete
Post usuniety

Re: Własny biznes - kemping

: czwartek, 10 sty 2013, 21:06
autor: szary11
zundapp600 pisze:Taki temat był na Karawaning.pl poszperaj , poszukaj na pewno znajdziesz .
Są rady , ostrzeżenia , i takie tam inne



Możesz podpaść dla Paczka tym postem ;)

Ale potwierdzam - sporo gotowych opinii już tam jest.

Re: Własny biznes - kemping

: piątek, 11 sty 2013, 15:08
autor: Paczek
szary11 pisze:
zundapp600 pisze:Taki temat był na Karawaning.pl poszperaj , poszukaj na pewno znajdziesz .
Są rady , ostrzeżenia , i takie tam inne



Możesz podpaść dla Paczka tym postem ;)

Ale potwierdzam - sporo gotowych opinii już tam jest.
:twisted: :twisted: :twisted:

Re: Własny biznes - kemping

: piątek, 11 sty 2013, 16:59
autor: Depeche
Bo zależy, czy mierzysz w pułap klienteli forumowiczów karawaning.pl czy takich jak my :lol:

Re: Własny biznes - kemping

: piątek, 11 sty 2013, 21:53
autor: Karolus
Mając Niewiadów "na stanie" to raczej dla tych normalnych :D:D:DD:

Re: Własny biznes - kemping

: piątek, 11 sty 2013, 23:34
autor: Depeche
:lol: No bo tamtym to trudno przypasować z czymkolwiek
Wiesz, chorwacyja i te sprawy...

Re: Własny biznes - kemping

: sobota, 12 sty 2013, 10:30
autor: szary11
Oj tam oj tam... poczytajcie ankietę ilu jakich użytkowników tam jest. Większość jest taka jak my. Tylko ze skromności mniej rozmawiamy, a ta mniejszość podbija stawki... życiowe :(

Re: Własny biznes - kemping

: sobota, 12 sty 2013, 10:54
autor: TomekN126N
Zgłoś ten postOdpowiedz z cytatemRe: Własny biznes - kemping
przez Depeche » So, 12 sty 2013, 00:34
No bo tamtym to trudno przypasować z czymkolwiek
Wiesz, chorwacyja i te sprawy...


Oj tam, się czepiasz. Tych (jak mniemam z Twojej wypowiedzi - lanserów), co wolą Chorwację (bo u nas jest BE) i tak tam nie spotkasz, więc po sprawie :D .

Re: Własny biznes - kemping

: sobota, 12 sty 2013, 22:41
autor: KONZIO
W odpowiedzi na Twoje pytanie dot. kosztów. Około rok temu miałem nawet sponsora chętnego do otwarcia takiego gipsu. Jako, że jednak oprócz korby na punkcie mieszkania w wozie Drzymały, czasem budzi się we mnie choć trochę przebłysku dających ostatkiem sił dojść do mego mózgu innych myśli czy emocji, ja tematu nie podjąłem, ale próbowałem (oczywiście bez busines planów, usług analityków , piar-owców i innych) obliczyć ile musiał bym wpompować w to kasy, ażeby na mój hipotetyczny kemping przyjeżdżał ktoś z przyczepą, a nie żebym dzierżawił go jedynie pod np. wypas bydła...
Zaczynając od zakupu jakiejś dobrze położonej (i mogącej przyjąć ilość gości, dającej szansę na realną spłatę inwestycji) działki (ja np. patrzyłem w woj. Lubelskim) w Nałęczowie - sam zakup działki oscylował w 150-350 tyś zł.
Uzbrojenie tzn przyłącza i wybudowanie odpowiedniej infrastruktury, woda i prąd, ścieki - kolejne około (bez złotych sraczy) 200 tyś zł.
Umowy, projekty, notariusze, geodeci, o ubezpieczenia, ochrona, ogrodzenie, ścieżki utwardzone, chuinki na parcelach, kosze na śmieci, jakieś latarenki (co by się ktoś w nocy nie zabił o własne kapcie) itp. duperele- kolejne 150 - 250tyś zł.
No i teraz - plac zabaw dla dzieci (nie mówimy o huśtawce z desek ze skrzynek po cytrusach) tylko spełniające normy bezpieczeństwa - sraty taty, co by jak by se łepetynę, któryś glutek rozbił, żeby mu renty do końca życia nie musieć płacić 10-80 tyś zł.
Inne różne (np. altanki do grilowania, budka dla ochrony i recepcja, internet, inne wg. pomysłu (np. barek, czy sklep)- 100-200 tyś zł.

Dobra, uśredniając wg. mojej oceny (ale oczywiście, każdy ma inne zapotrzebowania i kryteria) bez grubej bańki - 1.000.000zł zaczynać od zera, chyba nie ma sensu.

Re: Własny biznes - kemping

: niedziela, 13 sty 2013, 07:50
autor: stico80
Mi Konrad wyszło 680 tyś z moją działką. Dla tego napisałem, że bez dotacji nie dam rady.

Re: Własny biznes - kemping

: niedziela, 13 sty 2013, 08:28
autor: Karolus
Oj to szczerze ze względu na położenie "Twierdza Przemyśl" i tak na razie nie chętne odwiedzanie jej ze względu na podejście władz i niszczejące ruiny i pozostałości fortyfikacji mój pomysł raczej spala na panewce biorąc pod uwagę jeszcze koszty o których piszecie...

Miałoby to jeszcze sens jakbym miał działkę z bezpośrednim dostępem do wody - jezioro, zalew itp, a tutaj nie mam :/
A robić coś na dzierżawionym terenie a później po jakimś czasie inwestując zostać "wystrzelony w kosmos" to mi się nie uśmiecha...

Pozostaje mi tylko "Po koleżeńsku" udostępniać moją działkę i podłączenie prądu czasowo na "Zwiedzanie Przemyśla" dla Kolegów, Znajomych i Przyjaciół...

Re: Własny biznes - kemping

: niedziela, 13 sty 2013, 15:40
autor: Drako
stico80 pisze:Mi Konrad wyszło 680 tyś z moją działką. Dla tego napisałem, że bez dotacji nie dam rady.



uwazam ze taki buissnes plan jest bez sensu - w kazdej dzialalnosci nalezy isc malymi kroczkami inaczej czlowiek zbankrutuje.

nie trzeba od razu budowac infrastruktury wartej zylion
taka inwestycja nigdy sie nie zwroci w sensownym czasie

Bywalem na campingach w calej europie i powiem szczerze - najlepsze sa dwa typy :
1) max wypasione , z restauracjami, sciezkami , pralniami itd... ale drogie ( bo sa drogie w utrzymaniu)
2) oraz drugi campingi najprostsze np. pole soltysa, z wiata grillowa, zapleczem WC itd ( tanie , przyjemne a na takie sie wraca chetniej )

Campingi , ktore sa "pomiedzy" najczesciej sa slabe - udaja wypas ( najczesciej cena ) a maja brudne kible i sterczace gniazda z ziemi.

Ludzie uprawiajacy carawaning sa najczesciej samowystarczalni.
Zastanowmy sie co jest nam potrzebne abysmy chcieli zostawic pieniadze na campigu.

- czysta przestrzen , wykoszona trawa ( kosze musza byc oprozniane , a nie wielki kontener oprozniany raz na sezon)
- podlaczenie do pradu ( schludne bezpieczne skrzynki)
-mozliwosc napelnienia wody
- wc ( proste moze byc bez wymyslnych kafelek itd ale koniecznie musi byc schludne
- prysznice ( jak powyzej - moga byc proste z plyty mdf ale musza byc schludne - zero imporowizacji i estetyki rodem z prlu )
- miejsca biwakowe powinny byc wyznaczone ( camping nie powinen byc polem - stan se pan gdzie pan chce ) - wyznaczenie powinno byc proste ale wyrazne.
- fajnie jezeli przy miejscu biwakowym jest jakas lawa , stolik ( ale nie koniecznie )
-koniecznie jakas prosta infrastruktura dla dzieci ( cos do bujania, jakas piaskownica, moze trampolina itd )

oprocz tego jakies wyznaczone miejsce na ognisko , jakas wiata aby posiedziec ....

Wszystko powyzej nie kosztuje miliona a stanowi idelna baze do stworzenia campingu
Pozyskujesz klientow, budujesz strone internetowa , robisz znaki przy glownych drugach itd.
Ludize sie przyzwyczajaja do miejsca , zwraca sie pierszy etap inwestycji, mozna inwestowac dalej.
Powoli powoli tworzy sie camping.

obrzydzaja mnie cammpingi , ktorych jest massse w polsce.

Pamietaja prl , zero inwestycji - kible w strasznym stanie, prysznice rowniez ( czlowiek woli sie w przyczepie wykapac)
Smierdzace domki campingowe unowoczesnione podostawianymi domkami holenderskimi...
tragedia

Minimalistyczne podejscie do campingu pozwoli osiagnac sukces
Camping to nie osrodek wczasowy