Strona 1 z 2
W czasie burzy
: niedziela, 16 gru 2012, 20:06
autor: monia.80
Panowie, skoro już się tu zarejestrowałam chciałabym się dowiedzieć o bezpieczeństwo w czasie burzy. Jakie jest prawdopodobieństwo uderzenia pioruna w przyczepę. Pytałam tego najmądrzejszego (moją drugą połówkę) ale nic konkretnego mi nie powiedział.
Re: W czasie burzy
: niedziela, 16 gru 2012, 21:10
autor: piotr05
przyczepa jest z włokna szklanego i zywicy wiec nie przewodzi pradu jestes bezpieczna
Re: W czasie burzy
: niedziela, 16 gru 2012, 21:29
autor: dworek
...w moją przyczepę piorun jeszcze nie udeżył... to chyba dobra informacja, paliło mi się już prawie wszystko, maszynka do golenia(podczas golenia), spodnie(ubrane oczywiście), odkużacz, samochód i dom. Ogień bardzo mnie lubi, myślę, że gdyby tylko piorun mógł zapalić moją przyczepkę to dawno już by się to wydażyło

...
Re: W czasie burzy
: niedziela, 16 gru 2012, 21:55
autor: arek70
Słyszałem kiedyś w radio , żeby w czasie burzy nie wychodzić z samochodu, bo nawet jak w niego piorun trzasnie to pasażerom nic się nie stanie. To w przyczepce tym bardziej. Predzej bym się obawiał ,że piorun walnie w drzewo koło nas i przygniecie nasze plastikowe cuda.Pozdrawiam.
Re: W czasie burzy
: niedziela, 16 gru 2012, 23:51
autor: Tomek
tak to wyglada z piorunem w auto,
http://www.youtube.com/watch?v=ve6XGKZxYxAale jak ma kogos trafic to trafi

Re: W czasie burzy
: poniedziałek, 17 gru 2012, 08:45
autor: jedrek101
Bardziej bałbym się wiatru podczas tej burzy, bo już kilka razy trzymałem stelaż .....
Re: W czasie burzy
: poniedziałek, 17 gru 2012, 09:21
autor: monia.80
Drzew i wiatru też się bałam dla tego w te wakacje ustawiliśmy się z dala od drzew. Najbardziej obawiałam się jednak uderzenia pioruna.
Re: W czasie burzy
: poniedziałek, 17 gru 2012, 12:51
autor: piotr05
monia.80 pisze:. Najbardziej obawiałam się jednak uderzenia pioruna.
w takim razie stwiaj przyczepe w okolicy wody nie na brzegu pioruny bardzo lubia wszelkiego rodzaju zbiorniki wodne
Re: W czasie burzy
: poniedziałek, 17 gru 2012, 14:13
autor: NIL2
Najlepszym piorunochronem jest teściowa

a tak na poważnie to nie słyszałem o bezpośrednim uderzeniu pioruna w przyczepę a z racji zawodu już z 30 lat prowadzę m. in. badania i pomiary kontrolne instalacji piorunochronnych .
Pozdrawiam
Re: W czasie burzy
: poniedziałek, 17 gru 2012, 14:38
autor: monia.80
NIL2 dzięki kolego.
Re: W czasie burzy
: poniedziałek, 17 gru 2012, 20:42
autor: CornBlumenBlau
Dobre wieści:) Osobiście burzy się nie boję, ale z tego co mi wiadomo jeśli idzie o uderzenie pioruna w samochód, to jest bezpieczne ponieważ auto tworzy jakby klatkę i stoi na gumowych kołach, a wiec jest odizolowane od ziemi. Przyczepa jest z tworzywa i podczas postoju ma kontakt z ziemią poprzez metalowe nogi. Może jednak nie zdarzają się uderzenia piorunów w przyczepy bo ich poszycie nie przewodzi prądu. Z drugiej jednak strony drewniana stodoła także nie przewodzi:p
Powiem szczerze, że z uwagi na niewielka masę Niewiadówek kiedyś zastanawiałem się jakby to było podczas bardzo silnego wiatru. Czy zdarzyło się komuś, że mu budkę przewróciło? Czy stosujecie jakieś zabiegi aby tego uniknąć?
Re: W czasie burzy
: poniedziałek, 17 gru 2012, 20:56
autor: konrad
dwa lata temu przeżyliśmy sporą burzę w Gąskach, piorunów nie było, ale był bardzo silny wiatr
na k.pl koledzy z sąsiednich pół mówili o przypadkach, gdzie budki wiatr przesunął, czy przewrócił ... nie pamiętam
ale dzień później sam widziałem zgniecione przyczepki na kempingu w Sarbinowie
więc faktycznie większym zagrożeniem mogą być drzewa
oczywiście przy takich ekstremach to lecą daszki, przedsionki, okna itp ... ale to w sumie niewielkie straty

ja całą burzę wbijałem śledzie ... saperką, ze szkód to tylko poobijane palce
ale koledze z k.pl wyrwało wtedy szybę - niedomknięte okno

Re: W czasie burzy
: poniedziałek, 17 gru 2012, 22:45
autor: KONZIO
Wiesz co, kiedyś jeszcze dawno, dawno temu (kiedy dinozaury żyły jeszcze na ziemi)

zadałem podobne pytanie na innym forum.
Tam padło kilka wydających się być logicznymi - odpowiedzi, dla tego też, odnalazłem ten temat i wstawiam linka
http://forum.karawaning.pl/topic/3775-b ... empingowa/
Re: W czasie burzy
: sobota, 22 gru 2012, 02:01
autor: vvarrior
To i ja dorzucę coś od siebie.
Jeśli chodzi o niewiadki to niestety sprawa jest kiepska. Ja z racji zamiłowania do zjawiska miałem kilka "bliskich spotkań". Bezpieczeństwo to jedynie w samochodzie bo tylko tam ochronę zapewnia nam metalowa karoseria samochodu tworząc wspomnianą klatkę Faradaja. Ja zastanawiałem się długo nad tematem i myślę nad uziemianiem listew aluminiowych podczas postoju. Zawsze to jakaś szansa na odprowadzenie przynajmniej części ładunku do ziemi zamiast ma skakać po przewodzących elementach przyczepy i ew. siatce metalowej na dachu przyczepy. Czy to coś da przy bezpośrednim trafieniu??? Wolę się nie przekonywać. Dodatkowo to o czym pisano wcześniej. Chowanie anten i innych wystających w szczególności ostro zakończonych przedmiotów, odłączanie zasilania zewnętrznego. Ważne żeby było to fizyczne rozłączenie np. przedłużacza i pozostawienie go poza przyczepą.
Co do parkowania pod drzewami to już loteria. Ustawić się pod drzewem ... chłodniej ... nie pada ... nie świeci ... ale jak piorun wybierze "nasze" drzewo to jest ryzyko że prąd wybierze drogę poprzez naszą przyczepę, pomijając fakt że trafione drzewo może po prostu się złamać a wtedy to ani samochód ani tym bardziej camping nie wytrzyma. Z drugiej strony wystawianie się na pole jako jedyny wystający obiekt a uwalone drzewo i tak nas "ścignie".
Ale dosyć czarnowidztwa. Pozostaje nam zachować ostrożność i wiarę że nas nie trafi.
Inną sprawą jest prewencja. W ramach hobby pracuję nad osobistym detektorem nadchodzącej burzy. Docelowo będzie to urządzenie mniejsze niż paczka papierosów z klipsem do paska. Są tego typu urządzenia do kupienia np. w USA ale cena jest zaporowa. Samo urządzenie będzie ostrzegać o aktywności i trendzie czy zjawisko się zbliża/nasila czy powoli można wychodzić "z okopu".
Jak na razie warto sprawdzać nawet telefonem komórkowym serwisy i prognozy typu
http://www.blitzortung.org lub mój skromny
http://www.thprojekty.pl.
Re: W czasie burzy
: niedziela, 23 gru 2012, 18:19
autor: rafał
Witam z tą burzą to u poprzedników prawda , najlepiej schować się do auta.Ja z żoną podczas urlopu przeżyliśmy burzę nad jeziorkiem , na wszelki wypadek położyłem leżąco aluminiowy maszt z antenami (widoczny na ostatnim zdjęciu 1 serii w wątku
viewtopic.php?f=32&t=2436 ) , i siedzieliśmy czekając aż przejdzie .Przeszła ale z atrakcjami , bo po drugiej stronie jeziora na cmentarzu piorun okorował prawie całe drzewo ( chyba dąb) i to duży w odległości od miejsca naszego postoju mniej więcej 450m .Burza ta poszła później na północ rujnując wspominaną w serwisach tv wieś Bisztynek .