Ankieta ws. wymogów członkostwa w Fanklubie

[jedrek101]

Witajcie , zadaję takie pytanie , bo mnie to strasznie nurtuje...
Bo przecież np: N250 c to też kultowy laminat i tysiące osób jeździły z nią na wakacje (namiot spakowany wewnątrz)
wiem że forum powstało jako forum ludzi posiadających kempingówki , ale czas płynie i można rozszerzyć profil albo porobić działy (towarówki , motocyklowe , namiotowe ) zresztą wielu z nas - fanklubowiczy posiada takie modele przyczep
ankieta powisi miesiąc - zobaczymy co z tego wyniknie ...

[b.b tulipan]

jędrek, toć ja mam 250C + 410 + 520 nie wspomnę o 126 to co mam opuścić tak wspaniałą stronę fanklubowicza?nigdy.

[Andrzej132]

Moim zdaniem pytanie i ankieta nie na miejscu bo jak kiedyś pisałem: "Fanklub tworzą ludzie a nie przyczepy". I tego się trzymajmy.

[bartosz]

http://www.fanklub-niewiadowek.com/fank ... zenie.html punkt 14 w rozdziale III

[jedrek101]

http://www.fanklub-niewiadowek.com/fanklub/stowarzyszenie.html punkt 14 w rozdziale III

Jeśli mnie wzrok nie myli w tym regulaminie jest mowa o Stowarzyszeniu a nie o Forum i Fanklubie ....
ja rozróżniam Forumowiczy , Fanklubowiczy oraz Przyjaciół Fanklubu ( Stowarzyszonych znam kilku, ale trudno ich na forum wytropić )...

Bartosz , pierwszy raz robiłem ankietę - później nie mam możliwości zmiany tytułu wątku lub nie umiem ....
ale miło że poprawiłeś wielkie dzięki

[KONZIO]

A dla czego by nie?
Niewiadów to Niewiadów.
Ba, ja to bym się pokusił, o stwierdzenie, że osoba, która nie posiada pepki marki N, również mogła by być członkiem - Fanem.
Przykładowo, czy to, że nie posiadam i nie jeżdżę np. na motorze żużlowym, zamyka mi drogę do tego żeby chodzić co tydzień na mecze żużlowe, lub należeć do jakiegoś Fanklubu w tematyce?!
Wg. mnie - NIE!

"Fanklub tworzą ludzie....

Otóż TO!!!

[jedrek101]

Konzio no chyba musimy się gdzieś na ten browar umówić

[Tomek]

aktualnie mam n250c w remoncie za sypialnia w postaci N 1XX na razie sie rozglądam a staram sie forum przeglądać codziennie,bo fajni tu ludzie i opisy remontów "foto" super sprawa

a głosowac nie chce bo to sam na siebie bym musiał;-)

[jedrek101]

Moim zdaniem pytanie i ankieta nie na miejscu bo jak kiedyś pisałem: "Fanklub tworzą ludzie a nie przyczepy". I tego się trzymajmy.

Andrzejku , a jak sprzedam (życie mnie zmusi ) moją eNusię i zostanę z n250c to zostanę "niebieski" i nie wszędzie będę mógł zajrzeć , a pomarańczowa martwa dusza jak wpadnie raz na pięć lat będzie miała więcej możliwości na forum jak ja....
i poprawił bym Twoje stwierdzenie :
"Fanklub tworzą ludzie- miłośnicy Niewiadówek i tym podobnych, a nie przyczepy" i tego się będę trzymał ...
p.s. sandwicz to też super przyczepa ( a jaki wypasior w środku ) ale ja lubię laminat (chyba w myśl "dobre bo Polskie " )

aktualnie mam n250c w remoncie za sypialnia w postaci N 1XX na razie sie rozglądam a staram sie forum przeglądać codziennie,bo fajni tu ludzie i opisy remontów "foto" super sprawa

a głosowac nie chce bo to sam na siebie bym musiał;-)

a głosuj ja też mam n250c i uważam że Niewiadomaniak to Niewiadomaniak nie ważne od czego zaczyna ...
ja miałem 3szt n126e jedną 126b mam N126N i N250C, młynek do kawy Niewiadów (lata 80-te) oraz robota kuchennego marki Newiadów (koniec lat 80-tych),
aha Maciej ma hulajnogę marki Niewiadów zakupioną w salonie

[TomekN126N]

Jędrek101, a ja mam smyczkę i naklejkę.... i kolejową szynę Myślę, że nie tędy droga. Z tego, co zaobserwowałem podczas swojej krótkiej przynależności do fanklubu, to jako fanklubowicza wszyscy postrzegamy własciciela - fana laminatu (cepka kempingowa - ok) i wszystkiego, co się z tym wiąże (porady, technika etc.). Zatem, moja propozycja: KTO MA LAMINAT, POWINIEN MIEĆ RÓWNE PRAWA. Nieważne, czy to N-126,27,32, czy namiotowa, czy N250 z namiotem w środku. Laminat i zamiłowanie do niego powinno nas łaczyć, a nie jakiś robot kuchenny, czy hulajnoga. Chyba chodzi o to, żeby było nas mozliwie najwięcej, bo wtedy jest weselej , więc naszym hasłem powinno być: laminat łączy niewiadomaniaków.

Pozdrawiam

[bartosz]

Jędrek101, a ja mam smyczkę i naklejkę.... i kolejową szynę Myślę, że nie tędy droga. Z tego, co zaobserwowałem podczas swojej krótkiej przynależności do fanklubu, to jako fanklubowicza wszyscy postrzegamy własciciela - fana laminatu (cepka kempingowa - ok) i wszystkiego, co się z tym wiąże (porady, technika etc.). Zatem, moja propozycja: KTO MA LAMINAT, POWINIEN MIEĆ RÓWNE PRAWA. Nieważne, czy to N-126,27,32, czy namiotowa, czy N250 z namiotem w środku. Laminat i zamiłowanie do niego powinno nas łaczyć, a nie jakiś robot kuchenny, czy hulajnoga. Chyba chodzi o to, żeby było nas mozliwie najwięcej, bo wtedy jest weselej , więc naszym hasłem powinno być: laminat łączy niewiadomaniaków.

Pozdrawiam

ja miałem młynek, bo przyczepy to nigdy nie miałem, w sumie może czas się z tego wszystkiego wypisać wreszcie...

[robert]

"Fanklub tworzą ludzie a nie przyczepy".

Zgadzam się z Andrzejem w 100%.
Fanklub to ludzie!

[TomekN126N]

Bartosz, jak MIAŁEŚ młynek i nie masz przyczepy, to już wcale nie ma o czym mówić . A tak poważnie, to zgadzam się z Andrzejem i robert-em. Fanklub tworzą ludzie.

Pozdrawiam

[Andrzej132]

Proponuję temat zamknąć.

[KONZIO]

Proponuję temat zamknąć.

A ja proponuję, żeby nie zamykać.
A to dlatego, że dzięki tej ankiecie można się naocznie przekonać ile tak naprawdę jest osób zainteresowanych tym co tu, się dzieje. A ilu jest po to, żeby się witać.
Nie chodzi mi wcale o pisanie w temacie, bo nie każdy chce się ujawniać ze swoim zdaniem i trzeba to uszanować, natomiast widać ile osób "stać" na to, żeby poczynić ten wysiłek i zwyczajnie kliknąć "oddać głos" i ilu nawet jeśli to przeglądają, zwyczajnie "wali" to jak tu wszystko wygląda... I właśnie w ten prosty sposób, wnieść jakikolwiek wkład, w tę stronę...
Pytanie jest pytaniem, ani nie podchwytliwym, ani nie bulwersującym, ani też nie wymagającym specjalnych nakładów dywagacji i rozterek. A od tygodnia mogło opowiedzieć się po którejś z AŻ 2 możliwości, całe 24 osoby, gdzie "przez 24 godziny na forum było": 45 zarejestrowanych użytkowników. To o czym Panowie w ogóle rozmowa.
Właśnie apropos, odkąd powitałem osoby z przed 100 lat, to jakoś usiadło hurtowe witanie, co jest...!? Się niepokoję.

Konzio no chyba musimy się gdzieś na ten browar umówić

We wrześniu (bo teraz działam na dopad) złapiemy się na priv.