zbicho pisze:Co do prawie kultowych przyczepek
Pamiętam te Błyski, jeśli dobrze kojarzę to były chyba przyczepki skonstruowane tak, żeby można je było do piwnicy (boksu) pod domem (blokiem) schować. Je chyba można było postawić w pionie przy ścianie.
A zobaczył Byś może jeszcze dla potomnych, może facet jakieś jej parametry podaje, to by dla "latorośli" było.
Paczek pisze:No niby fajna , ale to znów nie jest produkt z NIewiadowa ........
Co fakt, to fakt. Z Niewiadowa nie jest, ale wiesz co, N250 pożyczałem od kumpla (i to wieeeeeeeeeeelllllleeee razy- min. pół zimy drewno do kominka woziłem), jeszcze nawet w zeszłym miesiącu z nią zasuwałem z jakimiś duperelami.
Chciałem kupić taką N-kę, ale muszę Ci powiedzieć (czym na pewno podpadnę), że na chwilę obecną z moich obserwacji wynikają dla mnie wnioski, że "DAR mojej ŻONY":
- jest ciut wygodniejszy, bo ma burty zdejmowane (oprócz przedniej, ta się kładzie)
- plandekę zawsze można zdjąć, czyli coś wyższego też pojedzie
- metalowe burty i podłoga na pewno rdzewieją, ale wytrzymałość mają chyba trochę większą niż laminat
- całą przyczepkę oprócz zdjęcia świateł do podwozia (włącznie ze zdjęciem kół), wraz z moim prawie 4 latkiem rozmontowaliśmy wczoraj w 1 godzinę.
Przy czym dwa razy byliśmy jeszcze na siku i misio (pluszowy) musiał wszystko dobrze widzieć, więc przez chwilę pracowałem tylko jedną ręką, bo w drugiej trzymałem sierściucha
"Duże" Niewiadówki (metalowe) są naprawdę fajne, kiedyś wiele lat temu jeździłem też (nawet kilka razy) z taką z klapą w kształcie najazdu, (coś jak dla konia), no i ze dwa razy z odkrytą (też nie pamiętam jej symbolu), ale to widzisz są przyczepki, które żeby mieć trzeba naprawdę posiadać dla nich uzasadnienie, a nie tak jak w moim przypadku (bardziej kolekcjonersko)
No a poza tym, nie trafiłem na żadną, a w szczególności na n250 w dobrej cenie i nie 200km od domu.
A poza tym, darowanemu koniowi się w zęby nie zagląda, więc jak jeszcze zacna kobiecina przerejestruje mi to cudo (a już się zapisał na przyszły tydzień do WK) to mam "śmigacza" z podstawowymi częściami zamiennymi dostępnymi w każdym większym sklepie ogrodniczym lub GSie.
Tak przez przypadek zrobił nam się mały dział o towarówkach.
Może by ktoś wrzucił zdjęcia N250, lub jakie kto ma przyczepki towarowe (może z jakimś opisem, wymiary), a ja zmienię tytuł wątku i zrobimy sobie taki mały dział o przyczepkach towarowych?
prawie jak niewiadówka n250 
