Forum Fanklubu Niewiadówek (i nie tylko)

Witam
Jako nowy użytkownik od razu się przywitam.

Pierwsza sprawa.
Jestem modelarzem i buduję przyczepę N126 w skali 1/18. Przeglądałem galerie użytkowników i zauważyłem że jest kilka wersji N126 (dwuosobowa). Prosiłbym o pomoc w wyjaśnieniu i opisaniu różnic między modelami a,b,d,e.


Druga sprawa.
Czy są dostępne wymiary, rzuty, blueprinty przyczepy Niewiadów N250? Czy występował tylko jeden model czyby jakieś odmiany?




Z góry dziękuję za wszelką pomoc.


Łukasz

polonista pisze:Witam
Jako nowy użytkownik od razu się przywitam.

Pierwsza sprawa.
Jestem modelarzem i buduję przyczepę N126 w skali 1/18. Przeglądałem galerie użytkowników i zauważyłem że jest kilka wersji N126 (dwuosobowa). Prosiłbym o pomoc w wyjaśnieniu i opisaniu różnic między modelami a,b,d,e.

Witam http://www.fanklub-niewiadowek.com/niew ... ukcje.html

polonista pisze:Niewiadów N250? Czy występował tylko jeden model czyby jakieś odmiany?

Były n 250a była z zamknięciem brezentowym n250c była z zamknięciem z laminatu,a n 260 była z podwyższoną sztywną klapą

Mazowsze wita na forum

Dzięki, teraz prawie wszystko już wiem.
Widzę że, niektóre N126 mają podwójne okrągłe światła lub prostokątne. Od czego to zależy?


Co do N250. Jeżeli nie ma żadnych blueprintów, skanów itd, mógłby mi ktoś podać wymiary, wysokość, szerokość, długość?





Łukasz

Witam. Podaj adres e mail to może będę mógł trochę pomóc.

witam z łodzi i poprosze zdjecie modelu

Żeby nie zakładać nowego tematu, zapytam tutaj: czy da się odróżnić wersję przyczepy po wyglądzie zewnętrznym? Pomijam N126n i N132. Chodzi mi o N126a,b,d,e. W ogłoszeniach z reguły jest napisane tylko N126.

Może ciut rozjaśni
http://www.fanklub-niewiadowek.com/niew ... ukcje.html

i pobrać książkę "jeżdżę z przyczepą"
http://www.fanklub-niewiadowek.com/link ... rania.html

Dzięki Benior, na pewno skorzystam i poczytam. Wybaczcie proste pytania. Dopiero wchodzę w temat.

Odróżnienie "d" od "e" bez zaglądania do środka może być kłopotliwe. Nie wiem co masz na myśli pisząc o wyglądzie zewnętrznym. Chodzi Ci o to że nie masz zdjęć wnętrza?

No wlaśnie chodziło mi o odróżnienie bez zaglądania do środka. Czasem w ogłoszeniu są tylko zdjęcia z zewnątrz. Pytam raczej z ciekawości, bo środek i tak będę robił po swojemu. Domyślam się, że skorupa we wszystkich przypadkach była ta sama.

oko pisze:No wlaśnie chodziło mi o odróżnienie bez zaglądania do środka. Czasem w ogłoszeniu są tylko zdjęcia z zewnątrz. Pytam raczej z ciekawości, bo środek i tak będę robił po swojemu. Domyślam się, że skorupa we wszystkich przypadkach była ta sama.

Obstawiam że te z oknami zamykanymi miały inne wymiary otworów okiennych.
N126 e/d od siebie odróżnisz chyba (?) tylko po lokalizacji kratki lodówki, o ile była montowana lodówka.

Jak chcesz środek robić sam to zasadniczo e albo d Cię interesi. Bo lepiej mieć okna otwierane

oko pisze:Domyślam się, że skorupa we wszystkich przypadkach była ta sama.

Z tego co pamiętam, najstarsze przyczepy poza oknami stałymi miały inną przednią ścianę, kufer był w nią wbudowany, nie tak jak później osobny na dyszlu. Miały też chyba drzwi otwierane "pod wiatr", tylne lampy wpuszczone w budę i inny podnośnik dachu. Nie jestem pewien ale miały też chyba trochę inną ramę. Jakby co niech mnie ktoś poprawi.

Późniejszych wersji "d" i "e" czyli tych z otwieranymi oknami i drzwiami otwieranymi we "właściwą" stronę nie odróżnisz od siebie po wyglądzie skorupy. Chyba, że na którejś ścianie będą zamontowane kratki od chłodzenia lodówki, to wtedy co innego.

Kratek to prawie nigdzie nie widać. Przeczytałem, że "d" miały hamulec a "e" już nie.

RAFALSKI pisze:Z tego co pamiętam, najstarsze przyczepy poza oknami stałymi miały inną przednią ścianę, kufer był w nią wbudowany, nie tak jak później osobny na dyszlu. Miały też chyba drzwi otwierane "pod wiatr", tylne lampy wpuszczone w budę i inny podnośnik dachu. Nie jestem pewien ale miały też chyba trochę inną ramę. Jakby co niech mnie ktoś poprawi.

Miały też inny zamek drzwi do kompletu różnic. i też chyba w sumie inne przetłoczenia trochę ale nie wiem czy teraz nie zmyślam.