Nowe przepisy dotyczące Prawa Jazdy

[kooba]

A to czemu ? Jesteś ponad prawem ?

A przeczytałeś uważnie artykuł?
Ci co mają prawko bezterminowo będą musieli wymieniać dokument, ale nie będą musieli robić badań.

[ruciak76]

A przeczytałeś uważnie artykuł?
Ci co mają prawko bezterminowo będą musieli wymieniać dokument, ale nie będą musieli robić badań.

No właśnie i gdzie ta sprawiedliwość??? Ci co mają bezterminowe prawka o tych mniej zawodowych kategoriach (a więc do max"B+E") nie będą musieli robić badań, natomiast ci co mają coś powyżej "C" będą musieli je przechodzić co 5 lat.
Uważam że gdyby wziąć do statystyki dwie grupy osób starszych tych wykonujących w przeszłości zawód kierowcy i tych posiadających prawko na własne potrzeby i porównać ilość wypadków, stłuczek w stosunku do przejechanych kilometrów to otrzymalibyśmy wynik sugerujący co najmniej by badania przechodzili wszyscy jednakowo.
Tak jak stwierdził "Paczek"

Jeśli miałbym wybierać - zdecydowanie wolę wspólne wakacje z "dziadkiem" w drugiej karawanie niż z małolatem .

to ja kierując się podobnym mechanizmem wolę jechać w karawanie ze starszym kierowcą zawodowym niż starszym kierowcą tzw. amatorem
A swoją drogą dlaczego ja na starość nie wykonując już zawodu kierowcy będąc z sąsiadem który ma zwykłe prawko na emeryturce mam ponosić trzy razy większą opłatę za wydanie prawka (on wymienia co 15 lat a ja co 5 i jeszcze ponoszę koszty badań)

[ZPT]

Widzę, że Pączek zapomniał o kierowcy autobusu, który zasłabł (spadł mu cukier) i wjechał w ludzi na przystanku.
Mi osobiście jedna starsza pani na autostradowej obwodnicy Wrocławia wyjechała pod prąd i jeszcze się pukała w głowę
Ale po pijaku i naćpani są bardziej medialni i nagłaśnia się je aby piętnować.
Mój Tata - lat 67 już ma słabszy refleks, po ciemku już słabiej widzi, szybciej łapie go zmęczenie itd..
Niestety też mi się nie uśmiechają badania, ale po pewnym wieku uważam je za konieczne, bo człowiek sam z siebie nie zrozumie że już dość.

Pozdrawiam

[cicik]

no to historia z dzisiaj - i wcale niewyssana z palca
byłem ze scenikiem u mecha... w pewnym momencie przyszedl starszy pan (bardzo starszy tak po 80)
elegancko ubrany, widac ze "staruszek z klasą"
ale troche dziwnie sie zachowywał.
coś o telewizorze mowił i tak ogólnie dziwnie.
moj mech poszedl z nim do jego auta a po chwili wrócił opowiadając o nim.
otóż ten Pan to .. emerytowany od tego roku proboszcz jednej z paradi podwrocławskich.
a to jego dziwne zachowanie wynikało z tego ze ... przeszedł 2 lata temu wylew który go dokumentnie zresetował !!!
facet uczył sie prawie wsystkiego od zera - mowić chodzić , nazywac rzeczy. co prawda mówił ze rozumie wszystko tylko na problem z wypowiadaniem myśli. (stąd ten telewizor na samochód)
ja nie wiem jak on jest w stanie prowadzić ... ale prowadzi.
oczywiście podobna sytuacja może zdarzyć sie 30 latkowi - ma bezterminowe pr.j. i po wylewie też jest "od zera" i w sumei ma prawo do kierowania ...
ale prawdopodobieństwo tego typu chorób/zdarzeń wzrasta wraz z wiekiem i to jest raczej pewne.
dlatego reasumując - jestem na okresowymi badaniami nawet co 5 lat. (po skończeniu np. 50 roku życia) to dla dobra nas wszystkich.
(coś jak badanai techniczne aut .. nikt przeciez nie polemizuje ze sa konieczne !!)

co do pr.j. w eu ... w zadnym kraju nie ma bezterminowych - i stąd ta zmiana u nas bedąca implementacją prawa unijnego.
ps.
mam jeszcze ciekawsza opowiesc z dzisiejszej wizyty u mech. ale to na inny wątek

[Paczek]

No to do wszystkich anty-bezterminowców .

Pogadamy za 15 lat , lub po następnych pomysłach rządu.

Tak przy okazji - wiecie że każda nowa przyczepka SAM ( bo wciąż takie można rejestrować, choć spooooooro drożej ) jest już z corocznym PŁATNYM badaniem technicznym .

To też dla naszego dobra ? ( czy kolejne wyłudzenie pieniędzy od podatnika )

[mannt]

Myślę że jedno i drugie bo, patrząc na nas, tych co pieszczą i dbają o swoje przyczepy to wyłudzenie pieniędzy. Ale patrząc na tych co potrafią jeździć z przyczepami w których nie ma świateł, mają pęknięta ramę, zardzewiały dyszel grożący urwaniem się przyczepy, bądź uszkodzone łożysko do tego stopnia że spada koło to myślę że przeglądy powinny być co 6 miesięcy tak jak to jest z autobusami u nas.

[Paczek]

Myślę że jedno i drugie bo, patrząc na nas, tych co pieszczą i dbają o swoje przyczepy to wyłudzenie pieniędzy. Ale patrząc na tych co potrafią jeździć z przyczepami w których nie ma świateł, mają pęknięta ramę, zardzewiały dyszel grożący urwaniem się przyczepy, bądź uszkodzone łożysko do tego stopnia że spada koło to myślę że przeglądy powinny być co 6 miesięcy tak jak to jest z autobusami u nas.

Marcin - wydaje mi się , że pomyliłeś przeglądy z kontrolami. Takiego niedbalucha co : potrafią jeździć z przyczepami w których nie ma świateł, mają pęknięta ramę, zardzewiały dyszel grożący urwaniem się przyczepy, bądź uszkodzone łożysko do tego stopnia że spada koło
to powinna wyeliminować Policja z ruchu drogowego . Przegląd to kolejna forma wyłudzenia od nas pieniędzy .

Ps. chyba nie płacisz za przegląd autobusu z własnej kieszeni ?

[Paczek]

Oblejesz badania, wstrzymają Ci uprawnienia i będzie kicha.

No ale to właśnie o to chodzi, żeby wyeliminować z grona kierowców tych, którzy stwarzają zagrożenie ze względów zdrowotnych.

Oczywiście , że tak , ale nie tą drogą .

KONTROLE, KONTROLE I jeszcze raz KONTROLE .

Wg. mnie fotoradary powinny być na rogatkach każdego miasta, w każdym miejscu aż do znudzenia i kary powinny być zdecydowanie bardziej srogie.

Niech się każdy z nas uderzy w pierś i przyzna czy jeździ 50km / h tam gdzie tego wymaga przepis ..... !!!

A Niemiec , Czech , Słowak ... pojedzie 50-ką . Inna mentalność ludzi , inaczej wychowani , inne wzorce.

Dlatego nad nami powinna być ciągła kontrola , czyli więcej radarów , więcej ( nieskorumpowanych i trzeźwych ) Policjantów na drogach , dmuchanie w balonik i inne kontrole , aż wyrośniemy na posłuszne i zdyscyplinowane społeczeństwo.

Kontrole , a nie pieczątki ( i tym samym rozbudowywanie budzetówki) .

PS. Syn MI się pochwalił, że jego autko wyciąga 190 km/h - jak myślicie - sprawdził je na autobanie w Niemczech ? Czy złamał i to sporo przepis drogowy. A Wy nie łamiecie ?

[cicik]

KONTROLE, KONTROLE I jeszcze raz KONTROLE .

chyba jakoś bardzo uprzedzony jesteś do budżetówki .... jakiejs zgody/pozwolenia/decyzji ostanio nie dostałeś??

a tak poważniej ... jakim cudem - twoim zdaniem - policja podczas kontroli moze wyelimonować niedowidzącego/niedosłyszącego ????
bo na moje oko to chyba tylko lekarz podczas kontroli ...
tak na marginesie badania spotkają przecietnego faceta ... max 4 raz w życiu !! .... podaczas zdawania eg. a tem jak ma szczescie i jeszce 45 lat pojezdzi ...
nie che mi sie szukac - moze ktoś podpowie - ale jestem swiecei przekonany ze w cywilizowanym siecie takie badania to norma i zdażają sie znaczenie czesciej,
(ps. Paczek .. my w podobnym wieku jesteśmy, wiec nie mowie tego z perspektywy 18 latka którego problem nie dotyczy)
pzodro600

[TomekN126N]

O rany, trzy dni byłem w delegacji, a tu się porobiło...
Tak czytam Was wszystkich i myślę, że każdy po trochu ma rację.
Bo tak:
- kasę chcą od nas wyciągać, to nie ulega wątpliwości. Dlaczego? Ana dlatego, że np. kiedyś dostawało się zieloną książeczkę (dowód osobisty) i był bezterminowy. teraz jest plastik, w który się nic nie wpisuje i... ważny jest 10 lat. potem trzeba wymienić. Pytam, po jakiego grzyba?!!! Odpowiedź zdjęcie się przeterminowało. Ha, ha, ha... tylko, czemu za moje pieniądze ta wymiana. Z prawkiem tak samo. Z tego, co piszecie, to badań nie trzeba będzie robić, ale wymienić po 15-tu latach owszem. Pewnie też z powodu zdjęcia!!! A, jak zgolę brodę, którą mam na zdjęciu, to co, do urzędu? A, jak za rok znów zapuszczę wąsa, to co, znowu wymiana dokumentów? Dla mnie, to gospodarka rabunkowa Państwa, bo za moje. Skoro państwo wymaga 'zgodności ze stanem faktycznym", to niech płaci. Wszyscy mamy pesel, więc nie widzę potrzeby wymiany zdjęcia.
- co do badań lekarskich, to co pięć lat mam psychotesty, okulistę itp (jestem handlowcem, kat.B), a ostatnio przechodziłem w zeszłym roku w lipcu w poprzedniej firmie (psychotesty, ciemnia, reflex, okulista, słuch, krew i nie wiem, co jeszcze - pół dnia, wyszło ok.). Teraz zmieniłem pracę i w ostatni czwartek znów to samo psychotesty tylko w ciemni, bez 'wypasu, bo uhonorowali te zeszłoroczne. Do tego krew i okulista. Nowa firma chciała od nowa. Ich prawo, bo powierzają mi swoje auto i inne sprzęty, ja to rozumiem. Jest tylko jedno ale... może się mylę, ale nie widziałem nigdzie przepisu o psychotestach dla kat. B. przecież nie wożę ludzi, towarów, nie jestem kierowcą TIR-a, tylko handlowcem, który wozi materiały reklamowe i odwiedza klientów. Ha, recepta jest prosta, porobiło się trochę prywatnych ośrodków medycyny pracy i wyciągają kasę, tym razem od firm (firma mi płaciła za badania). Znów gospodarka rabunkowa państwa. Ale podszedłem do tego tak, że lepiej wiedzieć, co z moim zdrowiem i zrobiłem powtórnie.
Uważam, że kierowcy prywatni powinni przechodzić badania, ale po osiągnięciu pewnego wieku, lub z racji różnych chorób. Natomiast kierowcy zawodowi co pięć lat. -co do bezpieczeństwa na drodze (czytaj ćpuny, pijacy itp), to jakoś nie widzę możliwości, żeby wyeliminowały ich okresowe badania. Chyba raczej zroga kara i jej nieuchronność oraz BRAK PRZYZWOLENIA SPOŁECZNEGO. Ja nie waham się powiedzieć, co myślę koledze, który wsiada po pijaku i wyciągnąć go z auta. A, jak zobaczę kogoś na ulicy, to dzwonię na policję i zwisa mi, co on powie o mnie. Pijak, który zabije kogoś na drodze powinien odpowiadać za zabójstwo z premedytacją, a jeśli zabije trzy osoby, to za trzykrotne zabójstwo. Min. przez ćpunów i pijaków wszyscy płacimy większe składki ubezpieczeniowe i zdrowotne, bo leczenie i naprawy kosztują. Nie mam dla nich współczucia i litości. Kolesiowi, który zabił 6 osób w Kamieniu Pomorskim grozi... UWAGA -15 lat!!! Za dobre sprawowanie wyjdzie po 9-ciu. Bez komentarza.

[mannt]

Myślę że jedno i drugie bo, patrząc na nas, tych co pieszczą i dbają o swoje przyczepy to wyłudzenie pieniędzy. Ale patrząc na tych co potrafią jeździć z przyczepami w których nie ma świateł, mają pęknięta ramę, zardzewiały dyszel grożący urwaniem się przyczepy, bądź uszkodzone łożysko do tego stopnia że spada koło to myślę że przeglądy powinny być co 6 miesięcy tak jak to jest z autobusami u nas.

Marcin - wydaje mi się , że pomyliłeś przeglądy z kontrolami. Takiego niedbalucha co : potrafią jeździć z przyczepami w których nie ma świateł, mają pęknięta ramę, zardzewiały dyszel grożący urwaniem się przyczepy, bądź uszkodzone łożysko do tego stopnia że spada koło
to powinna wyeliminować Policja z ruchu drogowego . Przegląd to kolejna forma wyłudzenia od nas pieniędzy .

Ps. chyba nie płacisz za przegląd autobusu z własnej kieszeni ?

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

Nie Michał nie mylę przeglądu z kontrola. Kontrole są przypadkowe i nie koniecznie tam gdzie by były potrzebne i rzadko dokładne, często opierające się tylko o formalne sprawdzenie dokumentów, oświetlenia, stanu ogumienia i trzeźwości. Jeśli by było inaczej to narzekali byśmy na tworzące się zatory drogowe przez kontrole. A przymusowy przegląd ma szanse wyłapać takie sztuki o ile będzie rzetelny.

[cicik]

.... co do bezpieczeństwa na drodze (czytaj ćpuny, pijacy itp), to jakoś nie widzę możliwości, żeby wyeliminowały ich okresowe badania. Chyba raczej zroga kara i jej nieuchronność oraz BRAK PRZYZWOLENIA SPOŁECZNEGO. Ja nie waham się powiedzieć, co myślę koledze, który wsiada po pijaku i wyciągnąć go z auta. A, jak zobaczę kogoś na ulicy, to dzwonię na policję i zwisa mi, co on powie o mnie. Pijak, który zabije kogoś na drodze powinien odpowiadać za zabójstwo z premedytacją, a jeśli zabije trzy osoby, to za trzykrotne zabójstwo. Min. przez ćpunów i pijaków wszyscy płacimy większe składki ubezpieczeniowe i zdrowotne, bo leczenie i naprawy kosztują. Nie mam dla nich współczucia i litości. Kolesiowi, który zabił 6 osób w Kamieniu Pomorskim grozi... UWAGA -15 lat!!! Za dobre sprawowanie wyjdzie po 9-ciu. Bez komentarza.

co prawda w grę wchodzą różne teorie prawa , winy umyślenej itp (nie ma sensu tu sie rozwodzić bo to teoria prawa - jak kto chce to poczyta choćby w wikipedii) i dlatego nie kwalifikują teggo jako morderstwo ...
ALE gdzieś czytałem ze włochy (w końcu kolebka prawa europejskiego) mają własnie zmienić kwalifikacje na zabójstwo... czyli da sie

[cicik]

jeszcze coś ... tylko ze do tego należało by dodać wszystkich tych którzy RAŻĄCO naruszają przepisu kodeksku drogowego ...
bo czym sie różni nawalony klient za kółkiem od trzeźwego którzy pomyka 120 przez miasto, wpada w poślizg i zabija matke z dzieckiem ?? (chyba łódz pare misiecy temu) - dal mnie niczym.

[Paczek]

Myślę że jedno i drugie bo, patrząc na nas, tych co pieszczą i dbają o swoje przyczepy to wyłudzenie pieniędzy. Ale patrząc na tych co potrafią jeździć z przyczepami w których nie ma świateł, mają pęknięta ramę, zardzewiały dyszel grożący urwaniem się przyczepy, bądź uszkodzone łożysko do tego stopnia że spada koło to myślę że przeglądy powinny być co 6 miesięcy tak jak to jest z autobusami u nas.

Marcin - wydaje mi się , że pomyliłeś przeglądy z kontrolami. Takiego niedbalucha co : potrafią jeździć z przyczepami w których nie ma świateł, mają pęknięta ramę, zardzewiały dyszel grożący urwaniem się przyczepy, bądź uszkodzone łożysko do tego stopnia że spada koło
to powinna wyeliminować Policja z ruchu drogowego . Przegląd to kolejna forma wyłudzenia od nas pieniędzy .

Ps. chyba nie płacisz za przegląd autobusu z własnej kieszeni ?

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

Nie Michał nie mylę przeglądu z kontrola. Kontrole są przypadkowe i nie koniecznie tam gdzie by były potrzebne i rzadko dokładne, często opierające się tylko o formalne sprawdzenie dokumentów, oświetlenia, stanu ogumienia i trzeźwości. Jeśli by było inaczej to narzekali byśmy na tworzące się zatory drogowe przez kontrole. A przymusowy przegląd ma szanse wyłapać takie sztuki o ile będzie rzetelny.

Znam koleżkę, który jest tak zabiegany , że nie ma czasu na przeglądy tech. swoich aut. Ma dwa auta i na oba wykupuje OC przez internet . OC - owszem tak , przegląd - a po co ?

TO chyba jednak potwierdza moją teorię- kontrole - nie pieczątki

I jeszcze jako ciekawostka - kupiłem kiedyś przyczepkę od Straży Pożarnej - od nowości nie miała OC - po co - kto kontrokuję budzetówkę ?

[Paczek]

KONTROLE, KONTROLE I jeszcze raz KONTROLE .

chyba jakoś bardzo uprzedzony jesteś do budżetówki .... jakiejs zgody/pozwolenia/decyzji ostanio nie dostałeś??

...

BINGO

Nie ostatnio , tylko od zawsze jestem przeciwnikem budzetówki . Może nie w ogóle , ale przerostu budzetówki .

Mój wykładowca ( ekonomii) kiedyś nawet zabawnie zdefiniował ten twór ,ale to już przy ognisku.

Bardzo mnie irytuje, że pan ze stempelkiem ma decydować :

- kiedy moje dziecko pośle do szkoły,
- jak mam postawić ściankę w swoim domu
- czy chce popełnić samobójstwo czy nie ( chodzi mi o jazdę w pasach )
- jakie zęby mogę leczyć, a jakie wyrywać
- co mam robić z własnymi śmieciami
- a ostatnio nawet czy mogę wędzić szyneczkę

Koszmar. To musi kiedyś legnąć w gruzy , tak się nie da normalnie żyć.