Depeche pisze:Dziś w Łodzi na al. Włókniarzy na wysokości toru żużlowego widziałem na naczepie ciężarowej transport 5-ciu nowiutkich niewiadówek N126-e. Tak mnie to zaskoczyło, że zatrzymałem rower i przez chwilę się gapiłem za odjeżdżającym TIR-em, zamiast wyjąć telefon i cyknąć fotkę. Nawet nie wiem, na jakich numerach była ta ciężarówka. Chciałem zawrócić i dogonić ją na światłach, ale dziś u nas duże opady marznącego śniegu i bałem się jechać z dużą szybkością, bo akurat wczoraj miałem wywrotkę na oblodzonej jezdni.
Ale fajny był to widok.
Jeździsz rowerem całorocznie

