Blackout?
Regulamin forum
W dziale "na każdy temat" został utworzony wątek Hydepark
Hydepark czyli specjalny dział ub wątek występujący na forach internetowych, czatach i innych serwisach internetowych, pozwalający na wolną dyskusję nieograniczoną żadnym tematem przewodnim. Hydepark wziął swoją nazwę od Królewskiego Londyńskiego Parku o tej samej nazwie, który zawdzięcza swoje potoczne znaczenie - jako forum swobodnego wypowiadania wszelkich poglądów w imię wolności słowa - od Speakers' Corner, położonego w pobliżu Marble Arch, które jest tradycyjnym miejscem przemówień i debat.
Hydepark występujący na wielu forach internetowych (głównie specjalistycznych, poświęconych wąskiemu zagadnieniu), charakteryzuje się tym, iż nie jest ściśle moderowany. W miejscu tym zazwyczaj dopuszczone są wątki off-topic (czyli zagadnienia nie związane z profilem tematycznym forum).
Obowiązują zasady poprawnej pisowni (w tym bez wulgaryzmów) i zakaz obrażania osób, ich poglądów, opinii lub uczuć religijnych.
W dziale "na każdy temat" został utworzony wątek Hydepark
Hydepark czyli specjalny dział ub wątek występujący na forach internetowych, czatach i innych serwisach internetowych, pozwalający na wolną dyskusję nieograniczoną żadnym tematem przewodnim. Hydepark wziął swoją nazwę od Królewskiego Londyńskiego Parku o tej samej nazwie, który zawdzięcza swoje potoczne znaczenie - jako forum swobodnego wypowiadania wszelkich poglądów w imię wolności słowa - od Speakers' Corner, położonego w pobliżu Marble Arch, które jest tradycyjnym miejscem przemówień i debat.
Hydepark występujący na wielu forach internetowych (głównie specjalistycznych, poświęconych wąskiemu zagadnieniu), charakteryzuje się tym, iż nie jest ściśle moderowany. W miejscu tym zazwyczaj dopuszczone są wątki off-topic (czyli zagadnienia nie związane z profilem tematycznym forum).
Obowiązują zasady poprawnej pisowni (w tym bez wulgaryzmów) i zakaz obrażania osób, ich poglądów, opinii lub uczuć religijnych.
- tomcat
- Moderator
- Posty: 3949
- Rejestracja: niedziela, 24 sie 2014, 22:39
- Lokalizacja: Gostyń,Wielkopolska
Re: Blackout?
Gratulacje. Sprzęt "pierwyj sort"
Fogo, ale chyba nie tylko ma straszne obsuwy z czasem realizacji zamówień. My czekamy na dostawę już chyba trzeci miesiąc ( akurat nie Fogo )
Apropo...
To na zlocie gdzie stajesz
Fogo, ale chyba nie tylko ma straszne obsuwy z czasem realizacji zamówień. My czekamy na dostawę już chyba trzeci miesiąc ( akurat nie Fogo )
Apropo...
To na zlocie gdzie stajesz
- Miron EZD
- Fanklubowicz
- Posty: 2065
- Rejestracja: poniedziałek, 18 wrz 2017, 21:41
- Lokalizacja: Zduńska Wola
Re: Blackout?
tomcat pisze:Gratulacje. Sprzęt "pierwyj sort"
Fogo, ale chyba nie tylko ma straszne obsuwy z czasem realizacji zamówień. My czekamy na dostawę już chyba trzeci miesiąc ( akurat nie Fogo )
Apropo...
To na zlocie gdzie stajesz
Dzięki, teraz obsuwa w dostawach to chyba już norma i to we wszystkich tematach.
Apropo...
Chcesz się podłączyć, czy coś sugerujesz
- tomcat
- Moderator
- Posty: 3949
- Rejestracja: niedziela, 24 sie 2014, 22:39
- Lokalizacja: Gostyń,Wielkopolska
Re: Blackout?
Gdyby było pochmurno to kto wie
Tylko nie wiem jak się rozliczymy
Na marginesie...
Były strefy do dizla i gazu ale dla agregatowców jeszcze chyba nie
Tylko nie wiem jak się rozliczymy
Na marginesie...
Były strefy do dizla i gazu ale dla agregatowców jeszcze chyba nie
- Miron EZD
- Fanklubowicz
- Posty: 2065
- Rejestracja: poniedziałek, 18 wrz 2017, 21:41
- Lokalizacja: Zduńska Wola
Re: Blackout?
No cóż, będę musiał wyznaczyć nowy kierunek.
Tylko teraz się już pogubiłem.
Miałem być w sektorze dla przyczep inne niż białe, w podstrefie różowych, przy parceli ze sprzętem nagłaśniającym zaraz za tymi co mają webasto, obok tych co je gazem zasilają, nad tymi co dizel dymi. Dalej już nie ma słupków z prądem, to się domyślam że tam będzie miejsce dla agregatowców.
Tylko teraz się już pogubiłem.
Miałem być w sektorze dla przyczep inne niż białe, w podstrefie różowych, przy parceli ze sprzętem nagłaśniającym zaraz za tymi co mają webasto, obok tych co je gazem zasilają, nad tymi co dizel dymi. Dalej już nie ma słupków z prądem, to się domyślam że tam będzie miejsce dla agregatowców.
- tomcat
- Moderator
- Posty: 3949
- Rejestracja: niedziela, 24 sie 2014, 22:39
- Lokalizacja: Gostyń,Wielkopolska
Re: Blackout?
...właśnie tam
- robert
- Administrator
- Posty: 2976
- Rejestracja: poniedziałek, 24 maja 2010, 12:09
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Blackout?
Witajcie
Niedawno kupiłem agregat polecany przez Mirona, z którym konsultowałem zakup.
Po kilku dniach testów polecam z całego serca.
Niestety cena już inna... ale co zrobić - takie okoliczności przyrody.
Niedawno kupiłem agregat polecany przez Mirona, z którym konsultowałem zakup.
Po kilku dniach testów polecam z całego serca.
Niestety cena już inna... ale co zrobić - takie okoliczności przyrody.
Re: Blackout?
robert pisze:Niestety cena już inna... ale co zrobić - takie okoliczności przyrody.
Sprawdziłem z ciekawości cenę agregatu który oglądałem na początku 2021...
Cena poszybowała o 50% z 8000 na 12000
N126n
Remont eNki
Remont eNki
- krzysztof_cw
- Moderator
- Posty: 1059
- Rejestracja: środa, 12 paź 2016, 18:19
- Lokalizacja: Włocławek
- Kontaktowanie:
Re: Blackout?
W miniony piątek rodzice z obawy przed atakiem zombie i zimowym blackoutem kupili w Castoramie taki oto agregat. Po pierwszym odpaleniu i testowym podłączeniu do domowej instalacji wszystko działało jak należy, oczywiście bez żadnych prądożernych urządzeń typu czajnik. Reszta urządzeń - oświetlenie, telewizory, piec gazowy działały bez problemów. Koszt 1500 zł bez kilku złotych.
Dane techniczne
Model: K-PG2500EU5
Napięcie znamionowe: 230V
Gniazda wyjściowe: 2x230V , 1x12V (8,3A)
Moc robocza prądnicy: 2000W
Moc maksymalna prądnicy: 2200W
Moc silnika: 6,5KM
Typ silnika: czterosuwowy
Pojemność silnika: 196cm3
Zużycie paliwa: 1,25
Poziom hałasu: ok. 68dBA
Regulator napięcia (AVR): tak
Rozruch: ręczny
Prądnica: miedziana
Wymiary: 59x39x45cm
Waga: 43kg
Dane techniczne
Model: K-PG2500EU5
Napięcie znamionowe: 230V
Gniazda wyjściowe: 2x230V , 1x12V (8,3A)
Moc robocza prądnicy: 2000W
Moc maksymalna prądnicy: 2200W
Moc silnika: 6,5KM
Typ silnika: czterosuwowy
Pojemność silnika: 196cm3
Zużycie paliwa: 1,25
Poziom hałasu: ok. 68dBA
Regulator napięcia (AVR): tak
Rozruch: ręczny
Prądnica: miedziana
Wymiary: 59x39x45cm
Waga: 43kg
Chrysler Grand Voyager 3.3 + Chrysler Town&Country + Niewiadów N126e + Adria Adiva 502 UK
- Miron EZD
- Fanklubowicz
- Posty: 2065
- Rejestracja: poniedziałek, 18 wrz 2017, 21:41
- Lokalizacja: Zduńska Wola
Re: Blackout?
Witam po dłuższej przerwie. W sumie to nie wiedziałem w jakim dziale napisać ten post, bo wcześniej chyba nikt nie opisywał wynalazku, który chciałbym zaprezentować, a można go śmiało zaliczyć do urządzeń przeciw blackoutowych.
Ostatnio modne zaczynają być wszelakiego rodzaju mobilne stacje ładujące z angielska zwane power station.
Niestety nie są to tanie rzeczy, ceny zaczynają się od kilku tysięcy w górę. Dlatego dokonałem przeglądu przydasiów, które gdzieś tam zalegały w ciemnych, głębokich czeluściach garażu i znalazłem: skrzynkę narzędziową, akumulator 33Ah, zasilacz awaryjny UPS z padniętym akumulatorem 7Ah, garść wyłączników, diody świecące LED, kilka gniazd 230 Volt z klapką i bez klapki, regulator solarny PWM, wiązkę przewodów z odzysku i skonstruowałem coś takiego:
Zaczynając od strony najmniej ciekawej:
Przechodząc do strony przeciwległej skrzynki, w której umieściłem: regulator solarny PWM 10A, wyłącznik awaryjny zasilania tzw. grzybek, dwa gniazda zapalniczkowe 12 volt, gniazdo do podłączenia panela solarnego, dodatkowo oznaczonego na żółto aby uniknąć pomyłki przy podłączaniu przewodów zasilających, dwie diody LED załączane dwupozycyjnym włącznikiem, zależnie od pozycji włącznika świecą się na stałe lub są załączane poprzez czujnik ruchu.
LED-y włączone:
Czujnik ruchu umieściłem na pokrywie skrzynki, tak aby wykrywał ruch w zasięgu 360 stopni.
Sterownik czujnika ruchu umieszczony jest w środku skrzynki:
Następnie przechodzimy do strony 12 voltowej, gdzie umieściłem wyłącznik główny odbiorników 12VDC, woltomierz, włącznik wentylatora oraz gniazdo zapalniczkowe i dwa gniazda USB 1A i 2,1A
Widok na gniazda:
Następna strona skrzynki to ścianka 230 Volt, tu umieściłem przerobiony zasilacz UPS, to znaczy najpierw go pociąłem, żeby później go poskładać w jednej płaszczyźnie tył z przodem i wygląda to mniej więcej tak:
Dołożyłem po dwa gniazda 230 Volt, różnego rodzaju tak aby nie było problemu z podłączeniem dowolnej wtyczki.
W środku jak widać w centralnym miejscu jest akumulator, obok po prawej stronie znajduje się UPS na którego obudowie zamontowałem' wentylator gdyby zasilacz zbytnio się nagrzewał, na ściankach bocznych widok na gniazda i podłączenie przewodów.
Zastosowanie, tak jak napisałem wcześniej, na wszelki wypadek zaniku zasilania. Można wtedy na szybko podłączyć np. lampę i mamy widno w domu, możemy podładować telefon lub podłączyć dowolne urządzenie elektroniczne zasilane z sieci, oczywiście do limitu mocy UPS'a i takie które nie wymagają czystego sinusa.
Następne zastosowania jakie mam na myśli to wszelakiego rodzaju wyjazdy w tzw. dzicz z dala od cywilizacji.
Zabierając ze sobą np. lodówkę kompresorową 12 volt, śmiało zasilimy ją z tego urządzenia a przy korzystaniu z panela solarnego jesteśmy niezależni od zasilania stacjonarnego.
W tej chwili jestem na etapie testowania mojego power box'a, nie robiłem jeszcze testu z panelem solarnym,
ale myślę, że nie powinno być problemów z ładowaniem akumulatora i utrzymaniem go we właściwej kondycji.
Oczywiście podzielę się wnioskami i obserwacją z użytkowania mojego wynalazku, oraz zachęcam kolegów do dyskusji co można by ulepszyć, zmienić w takim sprzęcie, ponieważ w bliskich planach mam następny projekt takiego urządzenia tylko o trochę większych możliwościach, ale to wkrótce...
Ostatnio modne zaczynają być wszelakiego rodzaju mobilne stacje ładujące z angielska zwane power station.
Niestety nie są to tanie rzeczy, ceny zaczynają się od kilku tysięcy w górę. Dlatego dokonałem przeglądu przydasiów, które gdzieś tam zalegały w ciemnych, głębokich czeluściach garażu i znalazłem: skrzynkę narzędziową, akumulator 33Ah, zasilacz awaryjny UPS z padniętym akumulatorem 7Ah, garść wyłączników, diody świecące LED, kilka gniazd 230 Volt z klapką i bez klapki, regulator solarny PWM, wiązkę przewodów z odzysku i skonstruowałem coś takiego:
Zaczynając od strony najmniej ciekawej:
Przechodząc do strony przeciwległej skrzynki, w której umieściłem: regulator solarny PWM 10A, wyłącznik awaryjny zasilania tzw. grzybek, dwa gniazda zapalniczkowe 12 volt, gniazdo do podłączenia panela solarnego, dodatkowo oznaczonego na żółto aby uniknąć pomyłki przy podłączaniu przewodów zasilających, dwie diody LED załączane dwupozycyjnym włącznikiem, zależnie od pozycji włącznika świecą się na stałe lub są załączane poprzez czujnik ruchu.
LED-y włączone:
Czujnik ruchu umieściłem na pokrywie skrzynki, tak aby wykrywał ruch w zasięgu 360 stopni.
Sterownik czujnika ruchu umieszczony jest w środku skrzynki:
Następnie przechodzimy do strony 12 voltowej, gdzie umieściłem wyłącznik główny odbiorników 12VDC, woltomierz, włącznik wentylatora oraz gniazdo zapalniczkowe i dwa gniazda USB 1A i 2,1A
Widok na gniazda:
Następna strona skrzynki to ścianka 230 Volt, tu umieściłem przerobiony zasilacz UPS, to znaczy najpierw go pociąłem, żeby później go poskładać w jednej płaszczyźnie tył z przodem i wygląda to mniej więcej tak:
Dołożyłem po dwa gniazda 230 Volt, różnego rodzaju tak aby nie było problemu z podłączeniem dowolnej wtyczki.
W środku jak widać w centralnym miejscu jest akumulator, obok po prawej stronie znajduje się UPS na którego obudowie zamontowałem' wentylator gdyby zasilacz zbytnio się nagrzewał, na ściankach bocznych widok na gniazda i podłączenie przewodów.
Zastosowanie, tak jak napisałem wcześniej, na wszelki wypadek zaniku zasilania. Można wtedy na szybko podłączyć np. lampę i mamy widno w domu, możemy podładować telefon lub podłączyć dowolne urządzenie elektroniczne zasilane z sieci, oczywiście do limitu mocy UPS'a i takie które nie wymagają czystego sinusa.
Następne zastosowania jakie mam na myśli to wszelakiego rodzaju wyjazdy w tzw. dzicz z dala od cywilizacji.
Zabierając ze sobą np. lodówkę kompresorową 12 volt, śmiało zasilimy ją z tego urządzenia a przy korzystaniu z panela solarnego jesteśmy niezależni od zasilania stacjonarnego.
W tej chwili jestem na etapie testowania mojego power box'a, nie robiłem jeszcze testu z panelem solarnym,
ale myślę, że nie powinno być problemów z ładowaniem akumulatora i utrzymaniem go we właściwej kondycji.
Oczywiście podzielę się wnioskami i obserwacją z użytkowania mojego wynalazku, oraz zachęcam kolegów do dyskusji co można by ulepszyć, zmienić w takim sprzęcie, ponieważ w bliskich planach mam następny projekt takiego urządzenia tylko o trochę większych możliwościach, ale to wkrótce...
- robert
- Administrator
- Posty: 2976
- Rejestracja: poniedziałek, 24 maja 2010, 12:09
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Blackout?
Elegancka robota. Bardzo mi się podoba.
Brakuje w zasadzie wyłącznie pełnego sinusa. Ale do Twoich celów nie jest niezbędny...
Brakuje w zasadzie wyłącznie pełnego sinusa. Ale do Twoich celów nie jest niezbędny...
- misha22
- Przyjaciel
- Posty: 800
- Rejestracja: niedziela, 6 mar 2016, 17:17
- Lokalizacja: Srodkowe Mazowsze
Re: Blackout?
Mam APC 500, a u Ciebie widzę 350. To chyba chodzi o wielkość AKU? Kilka lat temu po kilku próbach zniechęciłem się do tego urządzenia, bo z testów wynikało, że z 230V to sobie można 40W z żarówką chwilę poświecić. A jak się już ma 12V to można świecić taką 12voltową halogenową. W środku APC był chyba 6.5Ah aku.
Ale wtedy jeszcze nie było na świecie dzisiejszych "lęków" i "ciemność" była daleko
Ale wtedy jeszcze nie było na świecie dzisiejszych "lęków" i "ciemność" była daleko
De Reu 1968, prawie jak zapiekanka
601 Limuzyna
1.9 SDI caddyilac
601 Limuzyna
1.9 SDI caddyilac
- Miron EZD
- Fanklubowicz
- Posty: 2065
- Rejestracja: poniedziałek, 18 wrz 2017, 21:41
- Lokalizacja: Zduńska Wola
Re: Blackout?
robert pisze:Elegancka robota. Bardzo mi się podoba.
Brakuje w zasadzie wyłącznie pełnego sinusa. Ale do Twoich celów nie jest niezbędny...
Dzięki, starałem się jak zawsze
Faktycznie UPS nie daje pełnego sinusa, ale w tym przypadku nie jest on potrzebny, zmontowałem to urządzenie z tzw. przydasiów i trochę z potrzeby majsterkowania.
Następny projekt (w trakcie realizacji) będzie trochę bardziej zaawansowany technicznie, będzie już przetwornica z pełnym sinusem i mocniejszy regulator solarny a także kilka innych ciekawostek mniej lub bardziej potrzebnych
misha22 pisze:Mam APC 500, a u Ciebie widzę 350.. To chyba chodzi o wielkość AKU?
Bardziej chyba chodzi o moc wyjściową urządzenia, w Twoim przypadku będzie to pewnie model 500VA, u mnie jest 350VA. Co do pojemności akumulatora to faktycznie często w UPS można spotkać akumulator 7Ah i nie ma tu rewelacji jeżeli chodzi o czas zasilania urządzeń z akumulatora, dlatego ja zmieniłem akumulator na 33Ah. daje to jakieś 396Wh.
Jeśli porównam to np. z fabryczną baterią o pojemności 187,2Wh do mojej 12 voltowej lodówki kompresorowej, która to na tej baterii może według producenta pracować 22 godziny to na moim power box'ie teoretycznie powinna pracować około 45 godzin. A więc wymiana baterii na większą daje dużo więcej mocy i czasu działania, a jeśli dodamy do tego solar to możliwości wzrastają dość znacznie.
No i trzeba dodać, że tworząc takie urządzenie, wykorzystując UPS'a, musimy zastosować model, który posiada tzw. zimny start, to znaczy można go włączyć z samego akumulatora bez potrzeby podłączania do sieci 230 volt, to tak dla mniej wtajemniczonych.
- misha22
- Przyjaciel
- Posty: 800
- Rejestracja: niedziela, 6 mar 2016, 17:17
- Lokalizacja: Srodkowe Mazowsze
Re: Blackout?
Już sobie przypomniałem, dzięki. Miałem też większą maszynę, chciałem komuś podarować na awarię sieci napowietrznej ale kupa... Całość rozbiła się własnie o to, że trudno to było wystartować bez ciągłego podłączenia pod 230V...
De Reu 1968, prawie jak zapiekanka
601 Limuzyna
1.9 SDI caddyilac
601 Limuzyna
1.9 SDI caddyilac
- krzysztof_cw
- Moderator
- Posty: 1059
- Rejestracja: środa, 12 paź 2016, 18:19
- Lokalizacja: Włocławek
- Kontaktowanie:
Re: Blackout?
Piękna sprawa, na "Dziady" jak znalazł. Też mi się taki zamarzył, od dłuższego czasu zbieram się, żeby sobie taki sprawić. W sieci sposobów zrobienia takiego powerboxa jest multum, ale chyba już ciężko cokolwiek wymyśleć nowego. No chyba, że dołożysz radio z głośnikami albo webasto
Chrysler Grand Voyager 3.3 + Chrysler Town&Country + Niewiadów N126e + Adria Adiva 502 UK
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 30 gości