Drodzy forumowicze.
Do zlotu pozostało nieco ponad tydzień

. Niektórzy z Was z tego co wiemy zamierzają przedłużyć pobyt przyjeżdżając wcześniej lub zostając dłużej. To cieszy bo tereny Jury są bardzo atrakcyjne i nie będziecie żałować. To też dobry moment aby zakomunikować kilka ostatnich informacji i spraw organizacyjnych aby wszyscy miło i bezpiecznie spędzili czas.
Po pierwsze - rozbijanie obozowiska.Terenu mamy dość ale nie jest on łatwy. Jest mocno zalesiony i często niezbyt równy a dodatkowo nie są wyznaczone szlaki komunikacyjne (drogi). Z uwagi na to podczas parkowania przyczepy zwróćcie uwagę na to aby wykorzystać otoczenie najbardziej jak to możliwe. Jeśli jest możliwość zaczynamy się ustawiać w głębi obszaru i dostawiać sukcesywnie kolejne przyczepy.
Po drugie - samochodyFrekwencja jest fantastyczna i widać, że fanklub potrzebuje takich spotkań raz w roku. Jak wspomnieliśmy terenu jest sporo ale parkując autami na obszarze zarezerwowanym na zlot zmniejszamy sobie przestrzeń o 50%. Mając tuż pod nosem parking (szutrowy obszar praktycznie w środku terenu zlotu), grzechem byłoby nie skorzystać z tej możliwości.
Dlatego prosilibyśmy po odstawieniu przyczepy o przestawienie auta na parking. Są sytuacje życiowe typu szafa w bagażniku czy ktoś z ekipy śpi w aucie - zrozumiałe i nikt nie będzie się gniewał ale jeśli można to bardzo prosimy.
Po trzecie - biuro zlotu i meldunkiPostaramy się umieścić biuro zlotu na początku naszego obszaru. Po przyjeździe meldujecie się u nas oraz na recepcji kempingu w celu dopełnienia formalności fiskalno - administracyjnych.
Otrzymacie symboliczne pakiety zlotowe i kubki (jeśli były zamówione).
Po czwarte - prąd i słońceTeren lesisty po lewej stronie od wjazdu jest wyposażony w przyłącza prądowe i ekipy uzależnione od prądu muszą o tym pamiętać. Dla własnego komfortu polecamy zabrać ze sobą dobej jakości przedłużacze i rozdzielacze (listwy) aby nikomu nie brakło przyłącza. Z naszej strony oprócz istniejących przyłączy udostępnimy także rozdzielnię 400V/230V, która na pamiętnym zlocie w Koszęcinie obsłużyła pół kempingu i 200 metrów linii prądowej.
Przyczepy z fotowoltaniką wiadomo... wykorzystujcie miejsca gdzie nie ma przyłączy. Las jest sosnowy i światła w nim sporo.
No i sprawa ostatnia - przebieranki
Nasze zloty gdzieś tam zawsze się miło wspomina przez atmosferę jaka na nich panowała. Wracając do korzeni nie możemy zapomnieć o wszystkich kostiumowych mniej lub bardziej spontanicznych wygłupach w przebraniach

. Nie ma obowiązku rzecz jasna i nic nie planujemy ale jeśli ktoś ma ochotę to z największą przyjemnością. Bawcie się!
Jak wiecie w piątek dzień pracowity dla organizatorów i osób mocno nas wspierających. Będą trwały przygotowania do aukcji charytatywnej i quizu, od rana będziemy się z kolegą Tomaszem krzątać po kuchni (polowej) i w związku z tym jak już wspominałem w pierwszym poście będzie potrzebna pomoc kilku atrakcyjnych pań w obieraniu i krojeniu warzyw i kości na grochówkę

. Skala spora bo planujemy przygotować około 100 litrów zupki więc i pracy trochę będzie. Także jeśli ktoś miałby ochotę pomóc to zapraszamy.
Na obecną chwilę to wszystko co chcieliśmy Wam zakomunikować. Jesteśmy na finiszu oczekiwania na 16 czerwca więc obserwujcie temat. Jeśli pojawią się jakieś informacje, które będziemy chcieli Wam przekazać to opublikujemy je tutaj.
Przyjeżdżajcie, korzystajcie z długiego weekendu, zwiedzajcie okolice i bawcie się!
Do zobaczenia!