Forum Fanklubu Niewiadówek (i nie tylko)

Tak, tak to Wasza wina, a najbardziej nijakiego Wodnika Szuwarka, że nie kupiłem żadnej zachodniej przyczepy, tylko jak Bóg da i nic się nie wydarzy, od soboty będę właścicielem niuni
HeHe....witam wszystkich, przedstawia się Marcin z Wrocławia.
Od razu, tak niekulturalnie, poproszę o pomoc, bo w sobotę czeka mnie trasa po przyczepę i chciałbym sprawdzić, czy działa mi gniazdo prądowe do podłączenia przyczepy w samochodzie (nie wiem jak się to fachowo nazywa ) Kiepsko by było, gdybym pojechał po przyczepkę, a tutaj taki zonk.....Nie wiem jak mocna jest ekipa z Wrocławia, albo okolic na tym forum, ale byłbym wdzięczny, gdybym po prostu mógł podłączyć jakąś przyczepkę do gniazda w moim galaxiaku i to sprawdzić, najlepiej ktoś z południa Wrocławia
Admin, proszę, poczekaj chwilę, a uzupełnię wszystkie dane
Siema

Cześć, witaj.

Gniazdo sprawdzi Ci od ręki każdy warsztat montujący haki albo stacja diagnostyczna. Jeśli wcześniej nie było używane - możliwe że nie do końca będzie działać (zaśniedziałe, zasyfione) więc dobrze że o tym pomyślałeś wcześniej. U mnie tak właśnie było.

U siebie mam niestety jeszcze zdemontowaną w przyczepie elektrykę, bo bym pomógł, ale najprościej możesz wziąć miernik do ręki i posprawdzać po prostu czy jest prąd na gnieździe zgodnie ze schematem

Ok.
Dziekuje za podpowiedz.
Gniazdo sprawdzone za 10zl na stacji diagnostycznej

Witaj na fkn, często jestem we Wrocku, więc jak coś, to dawaj znać, mogę podjechać i pomóc/podpowiedzieć w miarę swojej wiedzy

Witaj na Forum.
Pochwal się zdjęciami i napisz coś więcej o zakupie.
Życzę zadowolenia z zakupu.

Cześć.
Dzięki pomocy Michała, nie utopiłem kilku stówek, czasu i nerwów na podróż po przyczepę.
Jestem dalej na etapie szukania.....ale nie tracę nadziei Mam już nagrany inny temat, ale teraz musi mi ktoś pomóc w Gdańsku, żebym nie jechał na darmo z Wrocławia.

jahazo pisze:Cześć.
Dzięki pomocy Michała, nie utopiłem kilku stówek, czasu i nerwów na podróż po przyczepę.
Jestem dalej na etapie szukania.....ale nie tracę nadziei Mam już nagrany inny temat, ale teraz musi mi ktoś pomóc w Gdańsku, żebym nie jechał na darmo z Wrocławia.

Służę pomocą.

No i znowu dupa......dzięki Stachu za pomoc!!!!
Z drugiej strony, lepiej że tak wyszło, bo mógłby mnie szlag trafić.......
Hmm....muszę się uzbroić w cierpliwość.

jahazo pisze:No i znowu dupa......dzięki Stachu za pomoc!!!!
Z drugiej strony, lepiej że tak wyszło, bo mógłby mnie szlag trafić.......
Hmm....muszę się uzbroić w cierpliwość.

Cieszę się, że mogłem pomóc. Gdybym miał jechać z Wrocka do Gdańska po tę przyczepkę za tę cenę to bym chyba ukatrupił na miejscu sprzedającego.

Myślę że nie jest tajemnicą już teraz, że o tę przyczepę chodziło:
https://www.olx.pl/oferta/przyczepa-kem ... lK7aQ.html

Gdyby ktoś był zainteresowany to opisuję szczegółowo żeby oszczędzić zastanawiania się:
- najazd - luz minimalny na tulejach ale ja bym nie ruszał, uszkodzony mieszek więc suwadło koroduje, ale pracuje jeszcze więc do ogarnięcia
- rama ok
- oś starego typu (niewiadowski "kwadrat")
- okna całe, pojedyncze
- laminat - nie ma uszkodzeń, pajączków itd, ale był oklejony naklejkami bo cepka służyła do pielgrzymkowania - naklejki są zdjęte ale klej został, nie wiem czy jest to do usunięcia tak aby nie było śladów (pewnie dla chcącego nic trudnego)
- drzwi jak dla mnie do wymiany albo remontu (odłazi dykta od środka - btw. nie wiedziałem że w enkach dawali dyktę zamiast laminatu)
- światła - tylny prawy klosz lekko uszkodzony, przód zagloniały (norma, 6zł/lampa)
- środek - podłoga wygląda na zdrową, co prawda jest wilgoć w jednej z bakist i w rogu pod wykładziną (podbita jakimś paskudnym filcem?) ale sklejka zdrowa przynajmniej tam gdzie udało mi się obejrzeć pod wykładziną
- środek - wilgoć w bakiście (aż skroplona woda) - nie wiem czy z powietrza czy cieknie gdzieś
- środek - mebelki - są sfatygowane, jak i materace
- kuchenka i zlew "brązowe radomskie"
- tapicerka "do podklejenia" - czytaj jeśli masz do domu dalej niż 10km to po podróży do domu będzie już na podłodze
- meble do reanimacji - szafka kuchenna podmokła, szafka podwieszana nad aneksem nie do końca sucha i czysta

Ogólnie naprawdę fajna baza do remontu generalnego, ale nie za te pieniądze. Określenie "stan bardzo dobry" z ogłoszenia to delikatnie mówiąc, prawda alternatywna.

No i jeszcze byla lodoweczka,tylko nie wiadomo,czy dzialala

Szczerze to stan bardzo dobry nie jest ale jeżeli skorupa nie wymaga malowania tylko kosmetyki to cena nie jest zła.Środek do kapitalki,uszczelki itp do ogarnięcia.Jeżelo ktoś szuka enki w okolicach 4000 pln żeby nic nie robić to lepiej niech się obudzi.Ja za swoja dałem 3000 pln a jest w dużo gorszym stanie bo skorupa do naprawy a to nie jest tanie żeby było dobrze zrobione.
Ja gdybym teraz szukał i nie jechał w ciemno tylko sugerował się opisem Stacha to bym ją brał...negocjacja ceny...na hak i do domu
Ale to ja
A dla Ciebie Stachu jaka jest dobra cena za enke do remontu?Bo mam jedną na oku tylko staram sie o namiary do właściciela

desperos pisze:Szczerze to stan bardzo dobry nie jest ale jeżeli skorupa nie wymaga malowania tylko kosmetyki to cena nie jest zła.Środek do kapitalki,uszczelki itp do ogarnięcia.Jeżelo ktoś szuka enki w okolicach 4000 pln żeby nic nie robić to lepiej niech się obudzi.Ja za swoja dałem 3000 pln a jest w dużo gorszym stanie bo skorupa do naprawy a to nie jest tanie żeby było dobrze zrobione.
Ja gdybym teraz szukał i nie jechał w ciemno tylko sugerował się opisem Stacha to bym ją brał...negocjacja ceny...na hak i do domu
Ale to ja
A dla Ciebie Stachu jaka jest dobra cena za enke do remontu?Bo mam jedną na oku tylko staram sie o namiary do właściciela

Wiesz tylko tu chodzi o co innego - kolega z Wrocławia by robił trasę 500 km w jedną stronę bo sprzedający pisze o "bardzo dobrym stanie". Za tę cenę to coś prawie pod nosem znajdzie, tym bardziej że szuka czegoś w czym pierwszy sezon przejeździ na próbę.

Stan laminatu to oczywiście wielki plus, ale jeśli ileś tam czasu temu zdjęto oklejenia i przyczepa się lepi i są nadal wyraźne odklejone napisy, to obawiam się że zawsze będę trochę wychodzić jeśli się nie zrobi polerki/malowania całości. Dla mnie ta przyczepa to jest buda na ramie z papierami.

Co do ceny dobrej dla mnie to powiem Ci tak - dzisiaj jakbym miał kupować to szukałbym raczej czegoś z końcówki lat 90 najlepiej w wersji eksportowej, rzadko ale trafiają się w sensownych cenach. Niestety szybko przyczepy nie zmienię bo w swoją włożyłem górę forsy i pracy i też za bardzo teraz nie będzie mnie stać na zmianę.

Jeśli komuś jednak taka opcja odpowiada to dlatego dałem opis, jeśli ktoś z Pomorza szuka to od razu będzie mieć pełniejszy obraz przyczepy.

Desperos a Ty szukasz drugiej enki?

Stachu nie szukam tylko namierzyłem taką od 5 lat nie ruszaną,oglądałem i powiem tak,że jak uda się dorwać właściciela a szansa jest ogromna bo wiadomo kto tylko nie wiadomo gdzie teraz mieszka,to będę chciał ją kupić Oczywiście w cenie do max 2000 zł bo stoi na kołkach i bez najazdu.Stoi w miejscu strzeżonym więc może zostało zdemontowane i leży gdzieś w piwnicy...Plusy ma ogromne bo skorupa w stanie idealnym,meble białe w stanie idealnym,okna całe i nie zmleczałe.

desperos pisze:Stachu nie szukam tylko namierzyłem taką od 5 lat nie ruszaną,oglądałem i powiem tak,że jak uda się dorwać właściciela a szansa jest ogromna bo wiadomo kto tylko nie wiadomo gdzie teraz mieszka,to będę chciał ją kupić Oczywiście w cenie do max 2000 zł bo stoi na kołkach i bez najazdu.Stoi w miejscu strzeżonym więc może zostało zdemontowane i leży gdzieś w piwnicy...Plusy ma ogromne bo skorupa w stanie idealnym,meble białe w stanie idealnym,okna całe i nie zmleczałe.

To może faktycznie warto ją wyciągnąć. Jeśli najazd zdemontowany, to duża szansa że właściciel o nią dbał i nie chciał, żeby hamulec niszczał.