Witam
: wtorek, 3 sty 2017, 21:06
Witam Wszystkich
Od dwóch lat posiadam N126N z 89roku. Zakupiłem ją w poprawnym stanie i przez dwa lata służyła na lokalne wyjazdy na rybki oraz troszkę dalsze wypady weekendowe. Do tej pory naprawiłem już hamulec najazdowy (posiadam rozwiertak do tulejek jakby ktoś potrzebował z okolicy
). Drobne naprawy laminatu tez miały miejsce głównie przy pomocy szpachli z włóknem i podmalowanie kiepskim sprayem. Mieszkam w okolicach Rzeszowa tak że dobra baza wypadowa w nasze piękne jeszcze Bieszczady. Jeszcze raz Witam.
Grzesiek
Od dwóch lat posiadam N126N z 89roku. Zakupiłem ją w poprawnym stanie i przez dwa lata służyła na lokalne wyjazdy na rybki oraz troszkę dalsze wypady weekendowe. Do tej pory naprawiłem już hamulec najazdowy (posiadam rozwiertak do tulejek jakby ktoś potrzebował z okolicy

Grzesiek