Witam z Niewiadką N-126n :)

Wklej zdjęcie swoje i przyczepy, napisz też kilka słów o sobie
Awatar użytkownika
Ostasz
Posty: 10
Rejestracja: czwartek, 20 lis 2014, 12:08
Lokalizacja: Wołomin

Re: Witam z Niewiadką N-126n :)

Postautor: Ostasz » wtorek, 25 lis 2014, 11:13

Dziękuję za miłe przywitanie :)
Już zrobiłem mały rekonesans po forum :)
Niewiadów N126n
Mój: Volkswagen Golf III 1.8 "Europe GL".
W rodzinie: Volkswagen T4 2.4D i T4 2.5 TDI.
Kiedyś był: Volkswagen T3 1.6D.

Awatar użytkownika
Kończan
Posty: 37
Rejestracja: sobota, 4 paź 2014, 15:42
Lokalizacja: Cieszyn SCI

Re: Witam z Niewiadką N-126n :)

Postautor: Kończan » wtorek, 25 lis 2014, 17:24

serek pisze:
globens pisze:ja również witam rówiesnika myslalem ze niema tu klubowiczów w tym wieku ;p



Toż to właśnie jest najpiękniejsze w tym , że fanklub powstał i jest nadal tworzony przez takich ludzi jak" MY "( proszę aby koledzy w "sile" wieku się na mnie nie gniewali) :D - a i o motoryzacji i karawaningu z tamtych lat nie zapominamy, dając nowe życie naszym "N".



Panowie, Panowie! Ograniczenia wiekowe obowiązują na stronach xxx :D
Ja mam 23 lata, dołączyłem całkiem niedawno, rozkręcam się ze swoją
babcią (zapiekana 79 rok :D )
i nie chce tu słyszeć o żadnych ograniczeniach wiekowych :wave:
Audi A4 B6 + N126N

Awatar użytkownika
maydayns
Posty: 17
Rejestracja: środa, 4 cze 2014, 22:03
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Witam z Niewiadką N-126n :)

Postautor: maydayns » wtorek, 2 gru 2014, 21:45

Kończan pisze:
serek pisze:
globens pisze:ja również witam rówiesnika myslalem ze niema tu klubowiczów w tym wieku ;p



Toż to właśnie jest najpiękniejsze w tym , że fanklub powstał i jest nadal tworzony przez takich ludzi jak" MY "( proszę aby koledzy w "sile" wieku się na mnie nie gniewali) :D - a i o motoryzacji i karawaningu z tamtych lat nie zapominamy, dając nowe życie naszym "N".



Panowie, Panowie! Ograniczenia wiekowe obowiązują na stronach xxx :D
Ja mam 23 lata, dołączyłem całkiem niedawno, rozkręcam się ze swoją
babcią (zapiekana 79 rok :D )
i nie chce tu słyszeć o żadnych ograniczeniach wiekowych :wave:


Witam kolegów! ja jestem przedstawicielem rocznika 86, widzę że młodsze pokolenie rośnie w siłę na niewiadówkowym forum :D

Awatar użytkownika
vvarrior
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 1611
Rejestracja: środa, 8 sie 2012, 00:27
Lokalizacja: Warszawa

Re: Witam z Niewiadką N-126n :)

Postautor: vvarrior » środa, 3 gru 2014, 01:49

Witamy i pozdrawiamy!
LandRover II Td5 + N132
RemontN132t
RemontN126e

Awatar użytkownika
Paczek
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 4544
Rejestracja: czwartek, 2 kwie 2009, 21:23
Lokalizacja: Opoczno

Re: Witam z Niewiadką N-126n :)

Postautor: Paczek » środa, 3 gru 2014, 04:27

Kurna Felek - chłopie coś Ty uczynił ?

Niniejszym zapadłeś na nieuleczalną chorobę zwaną Niewiadomaniactwem .

No cóż - witaj wśród zarażonych i do zobaczenia na zlocie

Konto usuniete

Re: Witam z Niewiadką N-126n :)

Postautor: Konto usuniete » środa, 3 gru 2014, 08:34

Post usuniety

Awatar użytkownika
Ostasz
Posty: 10
Rejestracja: czwartek, 20 lis 2014, 12:08
Lokalizacja: Wołomin

Re: Witam z Niewiadką N-126n :)

Postautor: Ostasz » wtorek, 1 gru 2015, 14:52

Nie widziałem gdzie mogę pochwalić się swoim pierwszym razem... samodzielnej podróży karawaningowej :D więc robię to w wątku powitalnym.

A więc pierwszy raz nie wyglądał tak jak na początku sobie go wyobrażałem ;-) Chociaż i tak uważam że wyjazd był udany i wróciłem mega zadowolony, a to najważniejsze :-)

Ostatecznie ze względu trochę na budżet, ale również to że ten wyjazd będzie wyjazdem testowym stwierdziłem że zamiast w góry Fogaraskie pojedziemy do Słowackiego Raju i na baseny termalne na Węgrzech, czyli w rejony dosyć dobrze mi znane. Po wyjeździe uważam że ta decyzja była słuszna, pewnych rzeczy mnie ten wyjazd nauczył :)
Zmienił się też holownik. Miałem jechać swoim Golfem co powodowało że obawiałem się o to jak nim się będzie ciągnęło przyczepę, ale akurat w rodzinie pojawiło się drugie T4 z silnikiem 2.5 TDI więc sobie je na wyjazd pożyczyłem :) Jazda lepsza niż 2.4D, i myślę że też dużo lepsza niż Golfem :)

Poniżej kilka zdjęć z wyjazdu wraz z mapką. Trasa zaczyna i kończy się w Bieszczadach, ponieważ stamtąd ruszaliśmy zestawem VW T4 + Niewiadka.

01.jpg
Trasa przejazdu przypomina trochę kaczkę ;) To nie było celowe.



18.jpg
Przyczepa już gotowa do wyjazdu! :)



02.jpg
Wjazd do 5-kilometrowego tunelu pod górą Branisko na trasie między Presov, a Popradem.



03.jpg
Tunel pod górą Branisko.



04.jpg
Widok na Spišský hrad.



05.jpg
W Słowackim Raju - camping Podlesok.



06.jpg
Na szlaku Sucha Bela. Szlak bogaty w liczne kładki, podesty i pionowe drabinki.



07.jpg
Szlak Sucha Bela.



W drodze na Węgry (dokładnie do Miskolca) zwiedziliśmy Dobszyńską Lodową Jaskinię.
08.jpg
Parking pod wejściem na szlak do Dobszyńskiej Lodowej Jaskini.



09.jpg
Wejście do Jaskini.


CDN...
Niewiadów N126n
Mój: Volkswagen Golf III 1.8 "Europe GL".
W rodzinie: Volkswagen T4 2.4D i T4 2.5 TDI.
Kiedyś był: Volkswagen T3 1.6D.

Benior
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 1857
Rejestracja: poniedziałek, 13 kwie 2015, 21:14

Re: Witam z Niewiadką N-126n :)

Postautor: Benior » wtorek, 1 gru 2015, 15:18

Fajna wyprawa :D

dalej pisać możesz
viewforum.php?f=10

Awatar użytkownika
Ostasz
Posty: 10
Rejestracja: czwartek, 20 lis 2014, 12:08
Lokalizacja: Wołomin

Re: Witam z Niewiadką N-126n :)

Postautor: Ostasz » wtorek, 1 gru 2015, 15:42

CD.

Trasa ze Słowackiego Raju do Miskolca jest dosyć atrakcyjna pod względem widokowym. Niestety wysokich podjazdów nie brakowało, ale busik dał sobie świetnie radę :)

11.jpg



12.jpg
Widok na Jezioro Palcmanska Masa.



Bardzo umordowani temperaturą na Węgrzech która wynosiła ok. 40 stopni (klima w busiku niestety nie działała), późnym popołudniem dotarliśmy do Miskolca. Już nigdzie nie chciało mi się jechać. Naszym marzeniem było już tylko wykąpać się w wodach Tapolcy :)
13.jpg
Miskolc Tapolca - baseny w jaskiniach.


Kąpiel w basenach przywróciła mnie do życia i chęci dalszej podróży. Wtedy wymyśliłem że nie zostajemy w Miskolcu, tylko jedziemy do Tiszaujvaros.
W Tiszaujvaros zostaliśmy do końca naszego pobytu (4 dni). Miałem ochotę żeby przenieść się do Hajduszoboszlo. Na ten sam pomysł wpadła też inna ekipa ale wrócili z powrotem do Tiszaujvaros, bo w Hajduszoboszlo nie było miejsca na campingu.
14.jpg
Camping w Tiszaujvaros.



W drodze powrotnej do Polski pojechaliśmy do Kalandparku w miejscowości o bardzo prostej nazwie Sátoraljaújhely :-)
W Kalandparku warto wjechać kolejką krzesełkową na wieże widokową. Z innych ciekawych atrakcji Kalandparku to możliwość zjechania na linie z góry na której znajduje się wieża widokowa na górę widoczną na przedostatnim zdjęciu. Fajna jest też zjeżdżalnia bobpálya. My skorzystaliśmy z tej drugiej atrakcji. Niestety na zjazd na linie nie mieliśmy już czasu, ale to się jeszcze nadrobi :)

15.jpg



16.jpg



17.jpg


Trasa fajna na tygodniowy wyjazd. Pojechaliśmy w dwójkę - ja i moja dziewczyna, więc warunki jak na dwie osoby mieliśmy luksusowe :) Pogoda w sierpniu dopisała, aż nad to, ale to zawsze lepiej niż by miało lać. Wyjazd zakończyliśmy konkretną burzą, która złapała nas na Słowacji przy granicy z Polską.
Najlepsze z całego wyjazdu było to że przez kilka miesięcy planowałem trasę, to co zwiedzimy, zobaczymy, a gdy przyszedł czas wyjazdu to powiedziałem "Jedziemy do Słowackiego Raju, a później to się zobaczy, mamy w końcu przewodniki". No i tak było, wszystko co planowaliśmy to było planowane od z dnia na dzień, do z sekundy na sekundę :) W końcu zaplanowane wycieczki to są w biurach podróży ;-)
Niewiadów N126n
Mój: Volkswagen Golf III 1.8 "Europe GL".
W rodzinie: Volkswagen T4 2.4D i T4 2.5 TDI.
Kiedyś był: Volkswagen T3 1.6D.

Awatar użytkownika
Ostasz
Posty: 10
Rejestracja: czwartek, 20 lis 2014, 12:08
Lokalizacja: Wołomin

Re: Witam z Niewiadką N-126n :)

Postautor: Ostasz » wtorek, 1 gru 2015, 15:44

Benior pisze:Fajna wyprawa :D

dalej pisać możesz
viewforum.php?f=10

Dzięki za info :)
Niewiadów N126n
Mój: Volkswagen Golf III 1.8 "Europe GL".
W rodzinie: Volkswagen T4 2.4D i T4 2.5 TDI.
Kiedyś był: Volkswagen T3 1.6D.

Awatar użytkownika
rogaldo1986
Posty: 145
Rejestracja: poniedziałek, 19 paź 2015, 12:14
Lokalizacja: Łuków

Re: Witam z Niewiadką N-126n :)

Postautor: rogaldo1986 » wtorek, 1 gru 2015, 17:10

Super wyjazd. Ile teraz vinety na autostrady w Słowacji? Jaką kwotę trzeba przygotować szykując taki wyjazd? Może i my się skusimy?

niebieski-n2
Posty: 299
Rejestracja: czwartek, 1 sty 2015, 10:32
Lokalizacja: Łomianki/Warszawa

Re: Witam z Niewiadką N-126n :)

Postautor: niebieski-n2 » wtorek, 1 gru 2015, 22:13

Fajna wycieczka, a samochód jeszcze fajniejszy - jedyny słuszny :D
Pewne rzeczy podpatrzyłem, w pewne miejsca zajrzę, dzięki!

Awatar użytkownika
Ostasz
Posty: 10
Rejestracja: czwartek, 20 lis 2014, 12:08
Lokalizacja: Wołomin

Re: Witam z Niewiadką N-126n :)

Postautor: Ostasz » środa, 2 gru 2015, 15:40

rogaldo1986 pisze:Super wyjazd. Ile teraz vinety na autostrady w Słowacji? Jaką kwotę trzeba przygotować szykując taki wyjazd? Może i my się skusimy?

Najkrótsza winieta na Słowacji jest na 10 dni i kosztuje 10 euro, a ponieważ z autostrad na Słowacji skorzystaliśmy tylko z tego krótkiego odcinka to atrakcja związana z przejazdem tunelem kosztowała nas ponad 40 zł.
Co do kosztów to specjalnie się z kasą nie liczyliśmy, ale myślę że wydaliśmy łącznie ok. 1400 zł. W tym jest paliwo (nie licząc przejazdu Golfem w Bieszczady), campingi, jedzenie, atrakcje. Busem z Niewiadką zrobiliśmy 1000 km. Miałem paliwa na full (ok 100l) i jeszcze trochę go zostało więc biorąc pod uwagę dużą ilość podjazdów na trasie spalanie było mocno zadowalające, jakieś 9l/100km.
Niestety Słowacja zrobiła się droga. O ile camping w Podlesoku był tani (2 osoby, samochód, przyczepa = 9 euro; prysznice oddzielnie płatne - 50 centów za każdy), żywność może trochę droższa niż w Polsce, to niestety atrakcje turystyczne na Słowacji są dużo droższe, np zwiedzanie Dobszyńskiej Lodowej Jaskini kosztowało nas 21 euro (6 euro parking samochodu z przyczepą, 8 euro bilet normalny, 7 euro student), więc prawie 90 zł za ok 20 minutowe chodzenie po naturalnej lodówce w skale :) Jak porównywałem ceny basenów na Słowacji i na Węgrzech to na Słowacji trzeba zapłacić 2 razy tyle co na Węgrzech.

Węgry cenowo moim zdaniem są nawet atrakcyjne. W przeliczeniu na złotówki w Tiszaujvaros za 2 osoby + samochód + przyczepa zapłaciliśmy jakieś 90 kilka złotych. Baseny oczywiście w cenie campingu, dopłaty wymagają jedynie zjeżdżalnie (300 forintów/ dzień = ok. 5 zł). My mieliśmy jeszcze farta, bo w Tiszaujvaros byliśmy ok. 21:00, a wtedy już recepcja jest nieczynna. Można normalnie wjechać na camping, rozstawić się. Rano trzeba się tylko zameldować i liczą pobyt od kolejnej doby :)
Art. spożywcze na Węgrzech cenowo podobne do Polski.

Kalandpark niestety tani specjalnie nie jest. Dokładnych cen nie pamiętam, ale za atrakcje trochę trzeba zapłacić.
My za bardzo kasy nie oszczędzaliśmy. No może ośmiorniczek nie wcinaliśmy :) ale jednak jak się codziennie je lody na basenach, czy fastfoody to kasa szybko ucieka.
Gdyby tak polecieć po taniości z jedzeniem i kupić prowiant w Biedrze to jakieś 1100 zł na dwie osoby by nam wystarczyło.
Oczywiście prowiant z Biedry też mieliśmy :)
Koszty mocno są uzależnione od tego co się zwiedza na Słowacji, bo tak jak pisałem, te są tam drogie.

Wycieczka fajna na tygodniowy wyjazd :)
Niewiadów N126n
Mój: Volkswagen Golf III 1.8 "Europe GL".
W rodzinie: Volkswagen T4 2.4D i T4 2.5 TDI.
Kiedyś był: Volkswagen T3 1.6D.

Awatar użytkownika
Ostasz
Posty: 10
Rejestracja: czwartek, 20 lis 2014, 12:08
Lokalizacja: Wołomin

Re: Witam z Niewiadką N-126n :)

Postautor: Ostasz » środa, 2 gru 2015, 15:50

niebieski-n2 pisze:Fajna wycieczka, a samochód jeszcze fajniejszy - jedyny słuszny :D

To prawda :) T4 jako wakacjosamochód sprawuje się wyśmienicie. Z bagażami nie ma problemu, szczególnie przy dwóch osobach, rowery mieści, przestrzeń do jazdy ma, a po otwarciu tylnej klapy miałem prysznic pod 12V z Juli :)

Jako (dosyć) młoda osoba, czuję się w T4 nieco tatusiowo ;-) Dosyć oryginalnie wyglądaliśmy na campingu, bo młodzi ludzie to raczej nie jeżdżą z przyczepami (nie licząc forumowiczów :) ) i jeszcze do tego busem :)
Niewiadów N126n
Mój: Volkswagen Golf III 1.8 "Europe GL".
W rodzinie: Volkswagen T4 2.4D i T4 2.5 TDI.
Kiedyś był: Volkswagen T3 1.6D.

Awatar użytkownika
rogaldo1986
Posty: 145
Rejestracja: poniedziałek, 19 paź 2015, 12:14
Lokalizacja: Łuków

Re: Witam z Niewiadką N-126n :)

Postautor: rogaldo1986 » środa, 2 gru 2015, 18:30

Swego czasu sporo jeździłem po Słowacji i Węgrzech zawodowo, ale troche inne ceny za vinety i autostrady mnie obowiązywały. Na campingach nie byłem, więc stąd moja ciekawość. Swoją drogą jazda takim zestawem po górach w Słowacji do najłatwiejszych nie należy. Strasznie kręte drogi i strome podjazdy. Zimą to istną mordęgę tam miałem. Na szczeście (?) teraz pracuję w okolicach domu :) Pozdrawiam i dzięki za szczegółową odpowiedź na pyt :)


Wróć do „Przedstawmy się”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości