Forum Fanklubu Niewiadówek (i nie tylko)

Witam ,mieszka m w okolicy Włocławka( to blisko Ciechocinka ) i jestem szczęśliwym posiadaczem samochodów marki Warszawa. Zbierałem ,remontowałem kilka lat i jest ich już 4 po jednym z każdego modelu czyli M 20 -Garbata,Pick -up ,
Kombi ,223-sedan.
W przyszłym roku mam zamiar wybrać się na 10 dniową wyprawę po granicach PL.i zaczyna m się już przygotowywać sprzętowo czyli szukam dobrej przyczepy ,którą podepnę do Warszawy kombi.Nie mam doświadczenia co do przyczep bo nigdy nie miałem i nie użytkowałem ale mając 45 lat pamiętam klimat i chcę na własnej skórze przeżyć coś miłego .
Oczywiście jeśli ktoś jest zainteresowany wspólna wyprawą ( więcej aut zabytkowych ) to możemy zorganizować coś większego.
Czekam na doradztwo i na opinie i propozycję .
Pozdrawiam wszystkich .

Witaj.
Ja mam W123 jak na zdjęciu obok i też kiedyś myślałem tak właśnie pojechać... Fajnie by było....

Lecz na dzień dzisiejszy to zostaje tylko "Fajnie by było..."

Pozdrawiam i powodzonka

Według mnie 10 dni to trochę skąpo czasu na taką objazdówkę. Policz sobie długość Polskich granic wraz z linią brzegową to wyjdzie coś około 3500km, dzieląc to na 10 dni robisz 350 dziennie, do tego autem zabytkowym, czyli jakieś 7 godzin jazdy. Nie twierdzę, że się nie da, ale przydałoby się w takiej wyprawie także coś zwiedzić, pochodzić po górach, poleżeć nad morska plażą, popływać łódka na Mazurach... O czymś dla ducha i czymś dla ciała też by pasowało pamiętać by mieć co wspominać:D Ja bym rezerwował cały miesiąc.

szukam dobrej przyczepy

Lepiej trafić nie mogłeś. My tu mamy najlepsze przyczepy na świecie, które z Twoją Warszawą będą wyglądać super. Ogólnie do wyboru masz 3 wersje nadwoziowe n126, większą n126n i największą n132. Oczywiście każda z nich występuje w różnych konfiguracjach wnętrza. Nie wiem jakie możliwości pociągowe ma Warszawa ale na pewno któraś będzie do tego pasować. Na stronie FKN masz wszystkie dane techniczne.
http://www.fanklub-niewiadowek.com/niew ... ukcje.html

W przyszłym roku mam zamiar wybrać się na 10 dniową wyprawę po granicach PL.

Masz już jakąś wstępną trasę? 10 dni żeby objechać granice Polski to trochę mało moim zdaniem. Granice Polski to coś koło 3,5 tyś. km. Wychodzi średnio 350 km dziennie. Niby nie dużo ale cała wycieczka sprowadzi się do jazdy i spania. Ze zwiedzaniem może być ciężko.

^^^Tomek, po zmianie awatara na "czarną mambę" zacząłeś czytać w myślach kolegów, czy jak? ^^^

^^^Tomek, po zmianie awatara na "czarną mambę" zacząłeś czytać w myślach kolegów, czy jak? ^^^

O widzisz, nawet nie zauważyłem, że to samo napisałeś , ale to z telepatią nie ma nić wspólnego, ot prosta matematyka

Heja!

Pomysł świetny ale 10 dni to w sam raz na ... np granicę wschodnią a za rok na południową, a za rok ... i w ten sposób objedziesz nasz kraj w cztery lata

tyle poświęciłeś na restaurowanie Warszawek to delektuj się tym

10 dni to może na połowę granicy wschodniej. Ja byłem 17 dni w tym roku i i jakiś mam wielki niedosyt. Niby przejechaliśmy co mieliśmy przejechać ale strasznie po łebkach. Doszliśmy do wniosku, że zdecydowanie zmniejszamy od przyszłego roku strefę działania żeby mniej jeździć, a bardziej szczegółowo zwiedzać. Polska Wschodnia moim zdaniem dla osób, które nie miały z nią kontakty (tak jak ja) jest na tyle egzotyczna i ciekawa, że warto jej poświęcić więcej czasu.

witam ponownie ,
dziękuję za wskazówki co do długości trasy .Fakt 10 dni to za mało i po co sie sprężać trzeba przesunąć na 15 dni i podzielić na 4 części granice i będzie ok.
Co do przyczemy to myślę ze muszę spróbowac co będzie najlepsze na moją wyprawę .
Może być fajna przygoda.))))