Addeo N132
: czwartek, 13 lut 2014, 20:18
Witam serdecznie szanowne grono forumowiczów.
Uprzejmość wymaga przedstawienia się.
Jestem Adrian, mieszkam w Warszawie i w końcu dorobiłem się własnej kurzej łapki (dotychczas używałem teściową poczciwą Hobby).
Zakup jest jeszcze gorący, to przyczepa N-132 z 1979 roku w standardowej odmianie "t", od pierwszego właściciela w oryginale .
Wymaga pracy jak każdy zabytek, ale daję sobie na to jakieś 2 sezony zimowe, bez napinana się.
Oczywiście brak przedsionka i trzeba będzie coś dobrać zastępczego.
Wnętrze wymaga również odświeżenia, a łazienka nie istnieje, po prostu pusty kawałek konta, prawdopodobnie z niej zrezygnuje mając doświadczenie w karawaningu (bo zazwyczaj gania się do ogólnodostępnej toalety).
Holownik... zapewne w większości wypadów V70 2,4 170KM, ale mam tez coś co pasuje do tej przyczepy epokowo, a jest nią Zastava Mediteran z 1980 roku 1.1 55KM (może być przycienko z mocą) i zamierzam również od czasu do czasu ją wykorzystać jako holownik na jakieś zloty klasyków czy zabytków na leniwe ciąganie się w niezbyt dalekich okolicach.
Uprzejmość wymaga przedstawienia się.
Jestem Adrian, mieszkam w Warszawie i w końcu dorobiłem się własnej kurzej łapki (dotychczas używałem teściową poczciwą Hobby).
Zakup jest jeszcze gorący, to przyczepa N-132 z 1979 roku w standardowej odmianie "t", od pierwszego właściciela w oryginale .
Wymaga pracy jak każdy zabytek, ale daję sobie na to jakieś 2 sezony zimowe, bez napinana się.
Oczywiście brak przedsionka i trzeba będzie coś dobrać zastępczego.
Wnętrze wymaga również odświeżenia, a łazienka nie istnieje, po prostu pusty kawałek konta, prawdopodobnie z niej zrezygnuje mając doświadczenie w karawaningu (bo zazwyczaj gania się do ogólnodostępnej toalety).
Holownik... zapewne w większości wypadów V70 2,4 170KM, ale mam tez coś co pasuje do tej przyczepy epokowo, a jest nią Zastava Mediteran z 1980 roku 1.1 55KM (może być przycienko z mocą) i zamierzam również od czasu do czasu ją wykorzystać jako holownik na jakieś zloty klasyków czy zabytków na leniwe ciąganie się w niezbyt dalekich okolicach.