Forum Fanklubu Niewiadówek (i nie tylko)

Pozdrawiam całe szanowne grono fanklubowiczów .Dwa miesiące temu zostałem dziadkiem a już myślę o tym kiedy zabiorę wnuka na jego pierwszy zlot . Mam nadzieje że stanie się wielkim sympatykiem niewiadówki.Myślimy z żoną powoli o wymianie naszej budki na N126N.

Gratulacje.... i witaj

Post usuniety

Ja już zapomniałem, jak to jest, jak jest taki bardzo mały terrorysta Roxy już ma 9 a na dziadkowanie jeszcze za wcześnie.
Za to pamiętam doskonale jak na zlocie w czerwcu, nad ranem Pusiek budził wszystkich wokół Twojej N126

Gratulacje

rośnie kolejne pokolenie Niewiadomniaków

zundapp600 » So, 16 lis 2013, 22:55

Robert , następny terrorysta

Zundapp, pamiętamy, jak w Krasnem nie mogłeś się wyspać z powodu... podkręconej trumy

Arturo, gratulacje!!! Podobno wnuki bardziej się rozpieszcza, niż swoje dzieci

TomekN126N pisze: Podobno wnuki bardziej się rozpieszcza, niż swoje dzieci

Bo i czasu więcej, i cierpliwości, nigdzie już się człowiekowi nie spieszy, żadnych pilnych zadań do wykonania....
Tak się przyglądam moim Rodzicom i ich podejściu do Roxy - skąd oni biorą taką anielską cierpliwość sam nie wiem.
Dziadkiem nie jestem, ale jak oglądam fotki tego małego Tyfusa, jak miała 3 latka i przypominam sobie jaka była zabawna to mi się gęba śmieje - taka było słodka. Chyba czas na jeszcze jedno... a najlepiej jednego :] Te samoloty zdalnie sterowane, lego technics, modele ....

Witam na forum

No i zakup i montaż trumy obowiązkowy ,bo obawiam się że mój seacik nie poradzi sobie z enką

Witaj arturo1970

Chyba czas na jeszcze jedno... a najlepiej jednego :] Te samoloty zdalnie sterowane, lego technics, modele ....

Dobrze się zastanów u mnie różnica 5 lat i przyznam szczerze szok duży. Na szczęście ten najgorszy już mija, bo młody ma już 2,5 roku. Co do zabawek to tak, jest fajnie. Jak córka mnie prosiła żebym się z nią pobawił to dostawałem piany na pysku, bo ona tylko lalki, malowanie, pindrzenie się itp . Z młodym już ciekawej no, bo to facet i wygląda na to, że prawdziwy, a nie jakiś metroseksualny. Lubi wszelkie auta, motocykle i samoloty, uwielbia moje narzędzie i mój warsztacik, a nad życie kocha mi przeszkadzać jak coś robię. W remoncie eNki uczestniczył bardzo czynnie i myślę, że gdyby go nie było to remont trwałby o połowę krócej . No i lubi z tatą słuchać Annihilatora i Dreamów.