Łukasz z Gorzowa Wielkopolskiego i jego N-126N.
: środa, 25 wrz 2013, 12:09
Na początku mojej przygody zarówno z przyczepką z Niewiadowa jak i z forum chciałbym się przywitać i przedstawić. Mam 35 lat i rodzinkę 2+1. W dniu 05 września 2013 roku nabyłem od pewnego starszego pana przyczepkę N-126N, której był jedynym właścicielem i jednym z głównych jej użytkowników.
Z kart historii i dokumentów uzyskanych od właściciela....
wyprodukowana w roku 1987, zakupiona w październiku 1987 za równowartość ok. 800 $
dokupiono do niej przedsionek oraz zainstalowano lodówkę dwusystemową Polar.
Do dnia dzisiejszego zachowała sie w całości, szczelna z pełnym wyposażeniem i z drobnymi przeróbkami, wyposażona w kuchenkę dwupalnikową gazową, zlew wraz z instalacją wodną, pompką i zbiornikiem i instalacją oświetleniową na 12V oraz z gniazdkami 230V. Jako ciekawostkę, poprzednik zastosował
stałe zasilanie w 12V albo za pomocą akumulatora albo z prostownika po podłączeniu zasilania 230V. Akumulator, zbiornik na wodę oraz butla znajdują się
w schowku na zaczepie przyczepki. Przyczepka tak jak to w tamtych czasach bywało ma dwie wtyczki do podłączenia do samochodu jedna do zasilania świateł a druga do zasilania urządzeń w przyczepce... Ten system był dostosowany do produkowanych ówcześnie polonezów z dwiema wtyczkami, że też nie pomyślano o wtyczce 13-PIN, może to i dobrze... Poprzednik też miał na początku poloneza i było to przydatne, później po zmianie samochodu na "zachodni" przerobił wtyczkę tak, że można ją podłączyć pod gniazdo zapalniczki.
Dokumenty uzyskane przy zakupie to:
faktura zakupu w .... muszę sprawdzić
karta gwarancyjna
intstrukcja użytkowania przyczepki N-126N wraz z kopią wyciąu świadectwa homologacji
instrukcja do lodówki, do kuchenki gazowej, do pompki wody, do przedsionka,
potwierdzenia niezbędnych dopłat i inne rachunki...Zebrała się tego pokaźna teczka...
Z ciekawostek... na gwarancji miała wymienioną oś, problemy z jej geometrią zgłaszał poprzednik i bez żadnych problemów ją wymieniono oraz czarne tablice z 1987 roku.
W chwili obecnej przyczepka jest przerejestrowana na "białe unijne blachy" i czeka na odprowadzenie na miejsce zimowania...
O przygodach z przerejestrowaniem wkrótce...
Z kart historii i dokumentów uzyskanych od właściciela....
wyprodukowana w roku 1987, zakupiona w październiku 1987 za równowartość ok. 800 $
dokupiono do niej przedsionek oraz zainstalowano lodówkę dwusystemową Polar.
Do dnia dzisiejszego zachowała sie w całości, szczelna z pełnym wyposażeniem i z drobnymi przeróbkami, wyposażona w kuchenkę dwupalnikową gazową, zlew wraz z instalacją wodną, pompką i zbiornikiem i instalacją oświetleniową na 12V oraz z gniazdkami 230V. Jako ciekawostkę, poprzednik zastosował
stałe zasilanie w 12V albo za pomocą akumulatora albo z prostownika po podłączeniu zasilania 230V. Akumulator, zbiornik na wodę oraz butla znajdują się
w schowku na zaczepie przyczepki. Przyczepka tak jak to w tamtych czasach bywało ma dwie wtyczki do podłączenia do samochodu jedna do zasilania świateł a druga do zasilania urządzeń w przyczepce... Ten system był dostosowany do produkowanych ówcześnie polonezów z dwiema wtyczkami, że też nie pomyślano o wtyczce 13-PIN, może to i dobrze... Poprzednik też miał na początku poloneza i było to przydatne, później po zmianie samochodu na "zachodni" przerobił wtyczkę tak, że można ją podłączyć pod gniazdo zapalniczki.
Dokumenty uzyskane przy zakupie to:
faktura zakupu w .... muszę sprawdzić
karta gwarancyjna
intstrukcja użytkowania przyczepki N-126N wraz z kopią wyciąu świadectwa homologacji
instrukcja do lodówki, do kuchenki gazowej, do pompki wody, do przedsionka,
potwierdzenia niezbędnych dopłat i inne rachunki...Zebrała się tego pokaźna teczka...
Z ciekawostek... na gwarancji miała wymienioną oś, problemy z jej geometrią zgłaszał poprzednik i bez żadnych problemów ją wymieniono oraz czarne tablice z 1987 roku.
W chwili obecnej przyczepka jest przerejestrowana na "białe unijne blachy" i czeka na odprowadzenie na miejsce zimowania...
O przygodach z przerejestrowaniem wkrótce...