Rok temu ( w sierpniu) podjęliśmy decyzję o remoncie porzuconej przez Rodziców Niewiadówki N126e rocznik 1980. Była w opłakanym stanie, podsufitówka - wiadomo - zwisające resztki, powybijane szyby - efekt paru libacji alkoholowych lokalnych meneli itp. Meble były w dość dobrym stanie, materace poszły na śmietnik.
Czas remontu start! UWAGA 2 tygodnie do wyjazdu, ale daliśmy radę

Koszty na tamtą chwilę zamknęły się w okolicach 1500 zł.
A tutaj parę fotek.