Dwa dostępne nam tygodnie wakacji staramy się spędzać na Chorwacji lub w innych cieplejszych krajach, zawsze pod namiotem.
Co roku przed wyjazdem obiecuję sobie i żonce, że kupię małą przyczepkę i tak lecą latka...

W tym roku znów obudziłem się zbyt późno - wyjazd na przełomie lipca i sierpnia, więc od tygodnia poluję na N126N w stanie nadającym się do wyjazdu. Jak nie znajdę, kupię po sezonie przyczepkę do remontu, który będzie dla mnie wielką przyjemnością

Holownik Ford Galaxy TDI 110kM, DMC przyczepki max 1000 kg.
Sam za bardzo nie wiem dlaczego uparłem się na N126N. Dużo większy jest wybór w N126e, poza tym ta mniejsza mieściła by się w cieniu aerodynamicznym samochodu i jest lżejsza, co na trasie ok. 3 tys km ma znaczenie...
I już na forum dostałem odpowiedź dlaczego akurat N126N - ja jestem wzrostu raczej średniego, ale mojej żonce w "e" nie było by zbyt wygodnie.

Czyli szukam :
N126N - stan skorupy, okien i podwozia dobry, hamulec najazdowy sprawny, zarejestrowana i ubezpieczona
byłoby bardzo dobrze gdyby miała resory i amortyzatory - duża mechanika nie jest moją domeną,
byłoby fajnie gdyby miała - sprawną lodówkę 220/12/gaz
- wykonane ocieplenie i ładną tapicerkę
- przedsionek
zrobienie całej reszty to już czysta przyjemność
