Dziękuję za przyjęcie do grupy.
Jestem przed całym przedsięwzięciem związanym z niewiadówką, która od jakichś czterdziestu lat stoi na działce, porasta mchem, ma połamane drzwi po włamaniu, skorodowaną nieco ramę. No i ponieważ dziadkowie, którzy byli jej właścicialami już od dawna nie żyją, więc brak papierów. Ciekawa przygoda mnie czeka i nie wiem czy uda się to ogarnąć

Pozdrawiam wszystkich.