Od niedawna mam zaszczyt należeć do Fanklubu,a także jestem szczęśliwym nabywcą swojej pierwszej przyczepki kempingowej Niewiadówek n126.
Kupiłem ją od Starszego Dobrego małżeństwa, które przestało z niej korzystać. na moje rozeznanie przyczepka jest w całkiem dobrym stanie technicznym
tzn. nie przecieka,rama podwozia ok i hamulec najazdowy ok. bardzo dobrze się ją prowadzi przy prędkości 80km/h. Natomiast w środku wiadomo
poobrywana stara(zdaje się że pierwsza)tapicerka itd. na zewnątrz nadaje się tylko przygotować ją do po lakierowania nowym kolorem, m.i.n
są miejsca tzw. pajączki(pęknięcia),które to już jak się dowiedziałem w pewnym stopniu należy je wypełnić jakimś środkiem do klejenia zderzaków
by dalej nie wychodziły pęknięcia. w planie mam wymienić calutką instalacje 12/220V, w tym lampy okrągłe ledowe od oświetlenia zewnęcznego jak i cały nowy środek.
Ogólnie myślałem nad tym by zrobić składaną w miarę dużą kanapę dla dwóch osób, a od strony po prawej stronie obok wejścia pod oknem zabudowę typu bufet kuchenny jak i wiadomo
kuchenka,zlew, lodówka z zamrażalnikiem. Nie wiem czy moje plany nie są zbyt wygórowane,jak wiadomo metraż w środku nie jest zbyt duży i czy uda mi się to tak ładnie wszystko upchnąć do środka. Z szafek na ubranie całkowicie rezygnuje ponieważ posiadam pakowne autko,a to mijało by się z celem by zajmować miejsce w przyczepce. W początkowym momencie myślałem nad kuchnią rozkładaną w tropiku,lecz nie wiem czy to będzie dobry pomysł. I wiadomo,najważniejsze: toaleta, jeszcze nie miałem okazji by zobaczyć w n126 by takowa była zamontowana

przedemną daleka droga i będę bardzo wdzięczny za wszystkie porady co by można było zrobić,a czego się nie opłaca robić itd... Wszystkich Serdecznie pozdrawiam
