Witam wszystkich - pozdrowienia z Krakowa

[konrad]

Jeśli ktoś wie coś więcej w tym temacie i może mi pomóc niech odezwie się w temacie...

może powinieneś wziąć jakiś papier z WK ?
jeżeli nie chcą zarejestrować to powinni to uzasadnić ?
wtedy będziesz się mógł ew odwołać ?

miałem przejścia z WK jak "zdejmowałem kratkę" w osobówce
po kilku wizytach, awanturą i postraszeniem urzędem marszałkowskim
pani łaskawie "w drodze wyjątku" jak to powiedziała, zarejestrowała
mnie pomógł diagnosta który wystawiał papiery na zmianę homologacji

Życzę powodzenia
znam to uczucie walenia głową "w mur biurokracji"

[michal_k]

Zawsze możesz złożyć dokumenty na dziennik podawczy, wtedy urząd ma 30 dni na wydanie decyzji. Jeśli decyzja będzie odmowna to można się odwołać, ale ciężko będzie wygrać w tej sprawie (konkretny przepis podałem wcześniej). Proponuję zaczekać jeszcze moment - postaram się zorientować gdzie trzeba dokładnie pisać o odstępstwo i jak mniej więcej ma to wyglądać. Sprawa jest dosyć nietypowa, stąd szeroka niewiedza w tej kwestii.

[michal_k]

Udało mi się uzyskać pewne informacje:

Musisz napisać do Ministra Infrakstruktury na adres:

Ministerstwo Infrastruktury
Chałubińskiego 4/6
00-928 Warszawa

Pismo mniej więcej powinno wyglądać tak:

"Zwracam się z prośbą o zgodę na odstępstwo od warunków technicznych dla pojazdu: przyczepa kempingowa Niewiadów (model), rok produkcji... Pojazd nigdy nie był rejestrowany. Wydział Komunikacji w Krakowie (dokładne dane) odmawia rejestracji pojazdu, ponieważ nie posiada on numeru VIN. Pojazd posiada fabryczny numer podwozia......."

Trzeba możliwie dokładnie opisać sytuację - że pojazd jest produkcji krajowej, został zakupiony w kraju i nigdy nie był rejestrowany. Trzeba również dołączyć kserokopie posiadanych dokumentów (najważniejszym jest wyciąg ze świadectwa homologacji). Warto byłoby również podeprzeć się badaniem technicznym wykonanym przez diagnostę, w którym stwierdzi, że pojazd nie posiada numeru VIN i odczyta krótki numer podwozia z natury. Minister na rozpatrzenie takiego podania ma 30 dni. Pismo najlepiej wysłać listem poleconym za zwrotnym potwierdzeniem odbioru.

Przy okazji - jeśli bardzo zależy Ci żeby jechać niedługo na zlot to mogę podać podstawy prawne do wydania przez wydział w Krakowie tablic tymczasowych (koszt ok. 40 zł).

[Wodnik Szuwarek]

michał_k dziękuję Ci za pomoc nawet nie wiesz jak bardzo mi pomogłeś. Już się biorę za formułowanie pisma. Jakbyś mógł napisać coś więcej o tablicach tymczasowych będę wdzięczny. Powiedz mi czy Ministerstwo Infrastruktury może odmówić z jakiegoś powodu odstąpienia od warunków technicznych? Bo nie chciałbym skończyć z przyczepką, którą nie będę mógł się poruszać po Polsce... Co do adresu Ministerstwa infrastruktury.... czy tam nie mają przypadkiem podziału na jakieś wydziały, działy techniczne etc. ?? A takie pismo należałoby zaadresować dokładnie do jednostki zajmującej się tym...

[michal_k]

Pisz pismo bezpośrednio do ministra infrastruktury - to on daje odstępstwo (sam przekaże do odpowiedniego departamentu - chyba nazywa się to departament warunków technicznych). Mało prawdopodobne, żebyś nie dostał odstępstwa, ale nawet jeśli nie dostaniesz to powinna być decyzja odmowna i wtedy też powinieneś zarejestrować. Nie martw się na zapas - tak czy tak przyczepę powinno udać się zarejestrować, ponieważ posiadasz wszystkie dokumenty. Odnośnie rejestracji czasowej - postaram się znaleźć chwilę czasu jutro i rozwinąć temat.

[Wodnik Szuwarek]

Witam wszystkich ponownie, dziś pozawracałem trochę 4 litery urzędnikom z WK, kierownikowi, jego zastępny i 2 pracownicom czego efektem jest biała tablica z czerwonymi cyferkami także tymczasowe blaszki już mam i sprowadziłem wreście przyczepkę pod dom. Teraz muszę jechać do Okręgowej stacji diagnostycznej zrobić badanie techniczne a w przypadku otrzymania negatu, mam wysłać pismo do MI Jestem tylko zmartwiony faktem, że nie zdążyłem ubezpieczyć niewiadówki Wszystkie ubezpieczalnie miały otwarte placówki do 17 -18 ć a ubezpieczalnie direct (AXA,LINK4,ALLIANZ) albo nie zajmują się ubezpieczaniem przyczep albo chcieli chore składki (LINK4 przy 40% zniżce chciał 500zł - tak to nie pomyłka 500zł ) Teraz kolejne znów moje pytanie brzmi... co mi grozi za brak ciągłości ubezpieczenia. Według przepisów pojazd muszę ubezpieczyć najpóźniej w dniu jego rejestracji a tego terminu niestety nie udało mi się dotrzymać .

Dokładne fotki przyczepki wstawię jutro. Szukam jakiegoś pokrowca na nią. Niestety jestem zmuszony trzymać Niewiadówkę pod chmurką przed blokiem a boję się pajączków i przebarwień, które mogą pojawić się od słońca (przyczepka jest śnieżno bieluśka bez śladów pajączków, aż błyszcząca w słońcu ) Może ktoś spotkał się z pokrowcami na przyczepki albo bawił się w szycie z jakiegoś materiału - tu przepraszam, że poruszam tyle spraw w temacie, który teoretycznie powinien służyć przywitaniu się, ale jako nowicjusz na forum staram się nie robić bałaganu i nie tworzyć setki tematów.

A jeszcze jedna sprawa W dniach 8 - 11 okazało się, że mam szkolenie w Warszawie przy ulicy Taśmowej. Czy ktoś z tambylców zna może jakiś tani hostel, motel szukam taniego noclegu a tam gdzie dzwoniłem krzyczą po 70zł w górę... może jakieś pole kempingowe w okolicy

[jedrek101]

najbliższy camp masz tu: http://www.astur.pl/main.html?src=%2Findex2.html#1,0
a tu masz cennik:

a tutaj masz trasę: http://www.zumi.pl/trasa.html?loc1=Wars ... =&x=49&y=9

[piotr05]

jesli ubezpieczysz dzisiaj to zapłacisz odsetki za zwłoke jakies 1zl. jesli nie ubezpieczysz to jak cie policja złapie albo fundusz gwarancyjny sie zorientuje wtedy płacisz 5000zl. funduszowi gwarancyjnemu .

Z tego co pamietam majac czerwone tablice mozesz zapłacic tylko za okres posiadania tych tablic ale moge sie mylic

[jedrek101]

ubezpieczenie lepiej zapłacić za rok (koszt około 30zł) te krótkoterminowe są drogie, po otrzymaniu właściwych tablic rej wpisuje się je w polisę u ubezpieczyciela, ja już tak robię w drugiej przyczepie

[Wodnik Szuwarek]

najbliższy camp masz tu: http://www.astur.pl/main.html?src=%2Findex2.html#1,0
a tu masz cennik:

camp123.JPG

a tutaj masz trasę: http://www.zumi.pl/trasa.html?loc1=Wars ... =&x=49&y=9

Nie chcę wybrzydzać ale ceny tam mają z kosmosu - takie jak bym płacił za wynajem własnego pokoju w hostelu/motel w Waw-ie za 1osobę. Czy w Warszawie ceny za postój z przyczepką mnożą razy 2? Czy jak? Bo 70zł to strasznie drogo Jak nie znajdę nic innego to pewnie skończy się na tym, że pojadę samym autkiem i przenocuje te 3 nocki w motelu. Może jakieś inne propozycję ?

ubezpieczenie lepiej zapłacić za rok (koszt około 30zł) te krótkoterminowe są drogie, po otrzymaniu właściwych tablic rej wpisuje się je w polisę u ubezpieczyciela, ja już tak robię w drugiej przyczepie

też tak słyszałem, ciekawe czy dałoby się podpisać polisę z datą wczorajszą... cóż dziś mnie czeka zwiedzanie ubezpieczalni oraz przy ładnej pogodzie sesyjka przyczepki Wczoraj zauważyłem, że uchylne okna są oryginalnie zaplombowane kawałkiem sznurka/drutu z "okragłym szopem ołowu... Także dziś ją "rozdziewiczę i pierwszy raz uchylę okna

[konrad]

też tak słyszałem, ciekawe czy dałoby się podpisać polisę z datą wczorajszą... cóż dziś mnie czeka zwiedzanie ubezpieczalni oraz przy ładnej pogodzie sesyjka przyczepki Wczoraj zauważyłem, że uchylne okna są oryginalnie zaplombowane kawałkiem sznurka/drutu z "okragłym szopem ołowu... Także dziś ją "rozdziewiczę i pierwszy raz uchylę okna

z tym OC popytaj, mogą się bać że jakaś szkoda była
a przyczepka normalnie jakbyś nową kupił

[michal_k]

Ubezpiecz przyczepę dzisiaj i po sprawie (raczej nikt nie ubezpieczy z datą wsteczną). Jeśli zdarzyło by się tak, że UFG wykryje ten dzień opóźnienia to grozi kara tylko 20 euro. Firmy, które ubezpieczają direct nie chcą ubezpieczać przyczep i dlatego walą takie wysokie składki.

[Wodnik Szuwarek]

ubezpieczenie załatwione Zdjęcia przyczepki poniżej :




a teraz wnętrze

dziewicze zamknięcia okien:


środek







jeszcze parę fotek:



Wszystkie schowki, meble wyglądają jak nowe - listewki bielutkie pomimo 21 lat, wewnątrz skrzyń wszystkie fabryczne pieczątki w idealnym stanie, nogi od stolików rozpakowałem z oryginalnego opakowania, metalowe blaszki od kuchenki również świeżo rozpakowane z oryginalnego papieru w który były zawinięte - a co będę mówić wszystko jest na zdjęciach:



a teraz koniec zachwytów i czas na wady:

delikatne spękania wewnątrz szyb od słońca/czasu.. na obu uchylnych szybach plus na jednej bocznej...


jedna z zaślepek odpadła od całości


podczas otwierania szyberdachu w jednym miejscu zerwałem gumową uszczelkę, która skleiła się z klapą


w dużej szafie oraz w szafce pod kuchenką jest mała dziurka:


plastikowe elementy na zewnątrz przyczepy nie oparły się próbie czasu:


więcej uszkodzeń nie dopatrzyłem się

[jedrek101]

super sprzęt ,tylko chciałem nadmienić że w pierwszym poście pisałeś że stałeś się posiadaczem 126e ,tymczasem Ty masz 126d

[Wodnik Szuwarek]

super sprzęt ,tylko chciałem nadmienić że w pierwszym poście pisałeś że stałeś się posiadaczem 126e ,tymczasem Ty masz 126d

Upss... W tymczasowym dowodzie rejestracyjnym, ubezpieczeniu i umówie kupna - sprzedaży mam N126 E ... hmmm czy nie będę miał problemów przy pełnej rejestracji jak dostanę papier ze stacji diagnostycznej, że jest to wersja N126 D ??